Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

list do Stanów

Chciałabym wysłać znajomym w USA kartkę świąteczną i dołączyć takie polskie wigilijne musthave: opłatek, sianko, jakąś płytę z polskimi kolędami, do tego jeszcze jakiś obrazek/różaniec/medalik (nie wiem, bo jeszcze nie kupiłam). Nigdy jeszcze nie wysyłałam nic do Stanów, w związku z tym mam kilka pytań:

1. Czy to w ogóle dojdzie do Świąt? Ile czasu idzie taki list?
2. Jaką opcję przesyłki najlepiej wybrać, żeby dotarło bezpiecznie i nie kosztowało fortuny?
3. Czy nie ma jakichś szczegółowych przepisów, że np. nie można wysłać sianka czy czegokolwiek innego?
4. Czy w ogóle mogę mieć pewność, że nikt tej paczki nie "rozryje", w sensie, że coś może wydać się podejrzane?
5. Może macie jakieś sugestie, co najlepiej wysłać, żeby było lekkie, ale kojarzyło się z polskim Bożym Narodzeniem? Znajomi to polonusi w 3 pokoleniu, bardzo słabo znają polski, ale chcą utrzymać więź z tradycją. Należą do parafii MB Częstochowskiej, a ich syn jest zafascynowany św.Benedyktem - medalik ze świętym już ode mnie dostali.
6. Znacie jakieś płyty z kolędami, gdzie dołączona byłaby książeczka z tekstami, a może jest coś też z tłumaczeniem na angielski?

Komentarz

  • edytowano grudzień 2015
    Możesz kupić na poczcie takie pudełeczko jak na dvd. Spróbować wysłać jako list . Nie wiem gdzie dokładnie mieszkają twoi znajomi, bo to dość ważne jesli chodzi o czas transportu. Może do świąt nie dojść. Koszt wysyłki zalezy od wagi I gabarytu. Możesz wydać około 40-50zł .ja kiedyś mamie wysłałam samo DVD i chyba jakieś 40zł zapłaciłam. Najlepiej dopytać na poczcie.
  • Do Stanów nie wolno wysyłać nic co jest proszkiem - pd czasów przesyłki z wąglikiem są obostrzenia. Na poziomie poczty skanują i chyba niszczą, w każdym razie odbiorca może mieć duże problemy.
    Jedzenie to się wysyła zapakowane próżniowo jak już - ale sianko i opłatek to spokojnie można włożyć.
    Przesyłka samolotem 1 kg kosztuje chyba 70 zeta - na pewno w internecie znajdziesz cennik.
  • A jeśli nie wybierzesz opcji "airmail" dotrze na Wielkanoc (w dobrych układach).

    Osobiście zdecydowanie polecam słanie przez kogoś.
  • Statkiem poczta nie idzie tak źle do Stanów - 3 tygodnie. Jest dużo taniej.
  • Ja wysylalam ostatnio lis z dodatkiem. Miał mniej niż 100g. Szedł niecale 2 tygodnie. Koszt 11,40.
  • @MagdaCh - ha, mamy różne doświadczenia ;) Cenowo się opłaca, to fakt.
  • Jak coś ze statkiem się stanie, to prawda, że się może pzredłużyć. To nie jest taki pewny środek transportu. Ale pzrez kogoś obecnie nie jest w modzie przesyłanie rzeczy samolotem. Chyba, że się bardzo dobrze zna daną osobę.
  • Oczywiście. W życiu nie przyszłoby mi zawracać głowę obcym :)
  • Chodzi o to, że dawniej ludzie pzrekazywali przez znajomych znajomych. Teraz się raczej ludzie boją, ze względu na możliwość podrzucenia czegoś niedozwolonego.
  • Dziś do mnie dotarł list z Polski do usa. Priorytet szedł 10 dni. Znaczek przyklejony miał za 5,20zł.
    Z dołożeniem gadzetów nie powinno być problemu. Ale sianka bym nie dawała. oficjalne przepisy celne mowia, że nie można przewzić żadnych roslin i ich częsci. Konfiskują jabłka na lotnisku.
  • Teraz jest stała cena na listy zagraniczne niezależnie gdzie sie wysyła.
  • Przepraszam że przesttaszylam taką wysoką cenę za paczuszke do USA. Przypomniało mi się. ...wysłałam wtedy książkę, która trochę wazyla.
  • Dzisiaj za dwie kartki świąteczne zapłaciłam 11 zł
  • Wysyłam bardzo dużo do Stanów. Zawsze poleconym priorytetem, bez względu jak pokaźna gabarytowo jest przesyłka, jeśli tylko mieszczę się w przedziale wagowym. Choć powyżej iluśtam kg opłaca się bardziej Global Express.
    Czas podróży średnio dwa tygodnie, choć zdażyło mi się raz że przesyłka nadana w czwartek była u odbiorcy w poniedziałek ;)
  • opisz deklarację CN np "homedecore" - oni sprawdzają jedną na ileś tam przesyłek
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.