Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zbrodnia na dziecku w szpitalu Świętej Rodziny

1111214161719

Komentarz

  • Za aborcja zawsze stoi egoizm. Tych, ktorzy sie jej dopuszczają.
    Gowno warte jest "dobro" jednego człowieka (tu matki, ktora niby ma miec prawo do własnego ciała) jesli za tym dobrem stoi zabicie drugiego człowieka.

    A dopuszczanie aborcji w wyjątkowych sytuacjach to wartosciowanie zycia ludzkiego ze wzgledu na okolicznosci. To odmawianie niektorym-zupełnie niewinnym i bezbronnym- podstawowego prawa- prawa do zycia.
    Czy inne prawo ma miec dziecko poczęte z gwałtu czy chore od dziecka poczętego z miłosci, upragnionego???
    Bóg nie wartosciuje zycia ludzkiego.
    Jakim prawem czyni to człowiek???

  • edytowano kwiecień 2016
    @jan_u, co to jest twoim zdaniem "aborcja popełniona nieumyślnie"? Nie ma czegoś takiego. Zreszta ta ustawa (słusznie) odstępuje od tego nazewnictwa, jest zabicie dziecka poczętego. Poronienie tonamierc dziecka, miło ze w przypadku nieumyślnosci matka nie podlega karze, ale ktoś te nieuslosc musi stwierdzić.
    Nie ma możliwości poddania sie aborcji nieumyślnie (jest kontratyp dotyczący przymusu, ale to co innego), aborcja jest zawsze umyślna.
    Co oznacza zatem nieumyślnosc? Jak wiemy, czyny nieumyślne różnią sie stopniem winy.
    Lekkomyślnością lub niedbalstwem.
    Czyli mamy smierć dziecka zupełnie niezawionioną. Potem mamy sytuacje, w której do jego śmierci dochodzi przez lekkomyślnośc lub niedbalstwo matki, nie ma zamiaru zabójstwa, ale takie a nie inne zachowanie ostatecznie staje sie przyczyną śmierci. Pomiędzy niedbalstwem (wyższy stopień nieumyślnosci), a winą umyślna w zamiarze ewentualnym (niższy stopień umyslnosci) granica czasem jest dość płynna.
    Ktoś to wszystko bedzie musiał stwierdzić.
    Czy przy każdym poronieniu lekarz bedzie powiadamiał prokuraturę, w celu wyjaśnienia, czy doszło do niego umyślnie?
    Takie ryzyko istnieje.


    W sytuacji wyłączenia odpowiedzialność karnej kobiety, jak było do tej pory, ten problem nie występował. Teraz gdy kobieta taką odpowiedzialność ma ponosić, ktoś bedzie musiał to ustalić: poronienie niezawinione, zawinione w stopniu nieumyślnym (brak odpowiedzialności karnej kobiety), zawinione (odpowiedzialność karna kobiety, z tym ze na etapie postępowania sądowego, sad moze złagodzić karę, albo odstąpić od jej wymierzenia). To jest bardzo jasna konstrukcja prawna, włączająca aborcje, jako jeden z typów zabójstwa uprzywilejowanego do kodeksu karnego.

    Tyle, ze w sumie dlaczego ma byc uprzywilejowane dla lekarza? To nie bardzo juz aksjologicznie sie kupy trzyma?
    Wiec moze jednak dla państwa życie dziecka przed urodzeniem jest mniej warte, niż człowieka po urodzeniu. I czy to jednak rzeczywiscie zle? To raz.
    Wiec nawet w tej ustawie jest pewna niespójności aksjologiczna, której nie ma np w przypadku eutanazji, gdzie wyraźnie przyczyną uprzywilejowania jest przymiot sprawcy - "współczucie", dzieciobójstwem - przebić porodu, w afekcie - silne wzburzenie itp.
    Tu tworzy sie odmienny typ zabójstwa jednak ze względu na przymiot ofiary.
    Wiec, w takiej sytuacji mozna by w ogole wyłączyć odpowiedzialność matek.
    Nie wiem, czy jasno napisałam.
    Ustawa pisze o "dziecku poczętym", wyłącza jakąkolwiek możliwość przerwania ciąży, tworzy jedynie kontratypy ustawowe kiedy odpowiedzialność danych osob jest wylaczona (np nie popełnia przestępstwa lekarz, kiedy smierć dziecka jest następstwem leczenia koniecznego do ratowania bezpośredniego zagrożenia życia matki). A z drugiej strony, zagrożenie karą jest nieporównywalnie niższe niż przy typie podstawowym zabójstwa, czyli uprzywilejowanie tego typu ma miejsce ze względu na przymioty ofiary.
    Ja nie mowię, ze to zle, ale moze trzeba powiedzieć sobie to w prost. Dziecko które sie nie urodziło, mam mniejsza wartość społeczną niż człowiek juz narodzony. Co to jest w w ogole prawo karne? Dlaczego wprowadza sankcje na niektóre zachowania?
    W skrócie, zeby chronić społeczeństwo.
    Pisze dość chaotycznie. I nie zawsze w pełni pokrywa sie z moralnością.
    Moze zatem powinnismy zostawić kobiety w spokoju, niech one odpowiadają tylko przed Bogiem? A chrońmy społeczeństwo przed lekarzami aborcjonistki, matki przed ludźmi, którzy je do tej aborcji namawiają/zmuszają itp....
  • @klarcia, analizując ten projekt, pomyslałam sobie to samo, komuś zalezy na rozpętaniu burzy, ale nie nazakazie aborcji....
  • @Anka przeczytaj link o Bialymstoku, który wkleiłem. O to właśnie chodzi z nieumyslnym spowodowaniem śmierci dziecka. W ogóle nie chodzi o aborcję. W tamtej sprawie lekarz popełnił błąd skutkujacy śmiercią dziecka (39 tc.) i sąd uwolnił go od odpowiedzialności, bo dziecko przed narodzeniem nie jest chronione.
  • Zgadzam sie z wami Klarcia i Anka.
  • Ryzyko nadużycia prawa istnieje zawsze. Niemniej wizja prokuratora przy każdym poronieniu nie ma podstaw w projekcie.
    @Klarcia Nie widzę powodu, żeby chronić życie dzieci chorych już, a dzieci nastolatków (czyn zabroniony) kiedy indziej, kiedy?
  • @Klarcia prawo obecne posluguje się konstrukcją uzasadnionego podejrzenia (czynu zabronionego lub zagrożenia zdrowia). Dlaczego podejrzenie zagrożenia ma skutkować możliwością zabicia dziecka?
    Ile z Was doswiadczylo nagabywania lekarzy czasem natarczywego by ciążę "usunąć"?
  • Sam mam wątpliwości dotyczące odpowiedzialności kobiety, chociaż jeśli dąży świadomie i dobrowolnie do zabicia swojego dziecka, to dlaczego nie (btw. moja M. jest zdecydowaną zwolenniczką tego zapisu)? W każdym innym wypadku sąd odstąpi od wymierzenia kary.
  • Jan bardzoej chodzi o karanie kobiety ktora czesto tez jest ofiara.
  • Nie mam wątpliwości, że inicjatorzy dążą do uchwalenia tej ustawy. Być może ewentualne wykreślenie zapisu o odpowiedzialności karnej kobiety (nie dalej jak dwa tygodnie temu słyszałem w Poznaniu Marka Jurka, który mówił, że uwolnienie matki od odpowiedzialności jest dobrą, sprawdzoną praktyką) będzie w toku prac parlamentarnych przedstawione jako akt humanitarnego liberalizmu :-)
  • Ale dlaczego nie karac kobiety, ktora świadomie CHCE zabicia dziecka i z premedytacją poddaje sie aborcji?

    Co innego nieumyślne spowodowanie śmierci.

    Ile naprawdę jest takich przypadków, ze kobieta jest przymuszona do aborcji?

  • @Dorota pisaliśmy jednocześnie.
  • Ja mam nie te, ktore zostaja bez pomocy. Ale te, ktore idą i robią TO z zimną krwią- często po raz kolejny.
  • Nie. Nie oceniam. Ale sama znam przypadki kobiet, dla ktorych aborcja stala sie metodą antykoncepcyjną.
    O takich myslę.
  • @Malgorzata w projekcie jak najbardziej namawiajacy ponosi odpowiedzialność za współudział.
  • Nie poprę tej ustawy, gdyby zbierane były podpisy. Dla mnie kobieta zostaje w niej sprowadzona do roli podczłowieka. To dzieki kobietom moga się tu jeden z drugim wypowiadać.
  • Koleżanka straciła dziecko być może dlatego, że przesuwała meble. Był pogrzeb, płacz. No i oprócz tej tragedii bałaby się, że moze byc podejrzana o morderstwo. No tak byc moze przyczyniła się i miałaby przechlapane ( i tak ma depresje bo utraciła dziecko o które długo sie starała, a tak to by jej jeszcze dowalili kłopotów)
    Nie lepiej edukować?
  • Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł powiedział, ze to co juz wie w sprawie śmierci dziecka w szpitalu Świetej Rodziny (przeczytałam, ze miało ZD, wade serca i nieprawidłowo działające nerki) poraża. On jest w szoku. Zreszta nie tylko on. Tu jest luka. tu trzeba walczyc, a nie rozpetac burze karaniem wiezieniem kobiet.
  • edytowano kwiecień 2016
    Rzecznik prokuratury okręgowej twierdzi, że osiegneło już mozliwosc zycia poza organizmem matki... a za taki czyn jest przewidziana kara do 8 lat pozbawienia wolności. W swietle prawa aborcja została przeprowadzona za późno, nie udzielono dziecku pomocy aby zamieśc sprawe pod dywan. Pożyjemy zobaczymy co z tymi aborcjonistami sie stanie. Tak czy inaczej juz maja ogromny ból głowy z tego powodu

    To wszytko jest straszne. To był chłopczyk. Wyobrazam sobie jak podle musi sie czuc ta kobieta matka ale z tego co czytałam to ona nalegała na tak późną aborcje "nie wyrobiła się wcześniej". Moze ta sprawa doprowadzi do tego, ze nie będzie już mozna wykonywac bardzo późnych aborcji.
  • nie wyrobila się wcześniej >:)
  • edytowano kwiecień 2016
    Dlatego dałam cudzysłów. To straszne wiem. Takie jednak było myslenie tej kobiety "macie zrobic aborcję, nawet jak już wg "prawa" jest za późno, bo to wasza wina, ze muszę robic tyle badań żeby była pewnosc i tyle na nie czekać"
    Podziękowali 1formatka
  • @M_Monia zasadniczą treścią projektu jest właśnie zniesienie kary śmierci dla dziecka za uzasadnione podejrzenie, że jest chore lub tatuś zrobił krzywdę mamie. O to jest burza.
    Nie jestem przywiązany do możliwości karania matki, a projekt popre, bo zasadnicza zmiana jest gdzie indziej.
  • @Tola nie wiem czy łatwo jest odróżnić aborcję od poronienia, ale czy znając nastawienie lekarzy do ochrony życia dzieci uważasz, ze zapis o możliwej odpowiedzialności kobiety będzie nadużywany?
  • Faceci może podpiszą, ale kobiety nawet te pro life i w wieku rozrodczym kilka razy sie zastanowią. Po prostu każda z nas moze byc potęcialną morderczynią i miec taka łatkę w społeczeństwie, w rodzinie, nawet jak oddałaby wszystko zeby jej dziecko żyło.
    To samo podejrzewanie niewinnego (niewinnego często już i tak w depresji) jest straszne.... (tej konkretnej niewinnej kobiety)
    Rozumiem, że sa kobiety, które mają złe zamiary, ale dlaczego karać i podejrzewać wszystkie nawet te które nigdyby umyslnie nie skrzywdziły dziecka....które bardzo rozpaczają i tak z tego powodu, które latami starają się.

    Dla mnie kobieta sprowadzona jest do roli podczłowieka.
  • W sensie kształtu prawnego prawnicy z Ordo Iuris. W sensie koncepcji zapisów wiem, że spotkania i analizy trwały kilka miesięcy i fundacja PRO naciskała na rozwiązania idące daleko. Stawiam, że punkt o odpowiedzialności kobiety zostanie przedstawiony jako złagodzenie przez Sejm projektu obywatelskiego.
    Słyszałem niedawno Pawła Kukiza, który stwierdził, że oczywiście bez dyscypliny w klubie, ale osobiście od obejrzenia "Niemego krzyku" jest zdecydowanie przeciwny aborcji.
  • Na stopaborcji.pl albo podaj mail na priv
  • edytowano kwiecień 2016
    czy będą zbierane podpisy czy po prostu wejdzie nowa ustawa i już??
  • Taaaa @Klarcia -wszystko lewackie wszystko zmanipulowane co "nam" nie leży. A skąd masz taką pewność?
  • @jan_u

    Nie moge chwilowo przeczytać całego projektu.

    A bardzo interesuje mnie jak dokładnie wyglada zapis dotyczący postępowania w przypadku zagrożenia życia matki.
  • Ja też podpisze
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.