Tradycyjnie zapraszam do lektury naszych recenzji. Tym razem przypominamy recenzję znanego "antyniewolniczego" w swym przesłaniu filmu Stevena Spielberga pt. "Amistad"
PS. Drogi Czytelniku jeśli doceniasz naszą pracę w dziele
propagowania dobrej i chrześcijańskiej kultury oraz uwrażliwiania na
dostrzeganie złych lub wątpliwych moralnie i światopoglądowo aspektów
przemysłu filmowego to prosimy Cię o wsparcie finansowe naszej
działalności. Uczynić to możesz wpłacając dowolnie wybraną przez siebie
kwotę pieniężną na poniższe konto bankowe:
Recenzje na tym portalu są strasznie toporne i schematyczne, każdy film bez względu na tematykę i docelową grupę widzów jest oceniany chyba wg takiej samej skali, dzięki czemu np. "Pasja" ma wyższą ocenę niż "Pocahontas" (bo ten drugi "promuje pogaństwo"). Poza tym często naprawdę filmy powszechnie uznawane za dobre (nie tylko w sensie warsztatowym, ale z tzw. przekazem i zmuszające do myślenia) są, mam wrażenie, albo niezrozumiane przez autorów tych recenzji albo oceniane bardzo powszechnie (bo pojawiają się np. przekleństwa czy tańce), więc nie dziwi mnie że właśnie te filmy otrzymują najgorsze noty.
Recenzje na tym portalu są strasznie toporne i schematyczne, każdy film bez względu na tematykę i docelową grupę widzów jest oceniany chyba wg takiej samej skali, dzięki czemu np. "Pasja" ma wyższą ocenę niż "Pocahontas" (bo ten drugi "promuje pogaństwo"). Poza tym często naprawdę filmy powszechnie uznawane za dobre (nie tylko w sensie warsztatowym, ale z tzw. przekazem i zmuszające do myślenia) są, mam wrażenie, albo niezrozumiane przez autorów tych recenzji albo oceniane bardzo powszechnie (bo pojawiają się np. przekleństwa czy tańce), więc nie dziwi mnie że właśnie te filmy otrzymują najgorsze noty.
Myli się Pani żaden film nie otrzymał od nas "najgorszej noty" tylko dlatego, że były w nim "przekleństwa" (a raczej wulgaryzmy) albo pozamałżeńskie tańce damsko-męskie. Owszem, jeśli film ma ogólnie dobry przekaz, ale jest w nim dużo wulgaryzmów to np. dostaje zamiast noty "+3" notę +2", ale od +2 jest jeszcze bardzo daleko do najgorszych not na naszym portalu, czyli -4 lub -3.
Nie jest też prawdą, jakobyśmy nie uwzględniali docelowej grupy danego filmu. Owszem, uwzględniamy, i jeśli np. dane złe treści są obecne w filmie dla dzieci to oceniamy dany film surowiej niż gdyby był on skierowany do osób dorosłych.
My z kolei korzystamy z portalu, gdy chcemy obejrzeć coś z dziećmi i ostatnio obejrzeliśmy Cud z Cokersville właśnie dzięki temu poleceniu. Także dziękuję.
Przy okazji mogę polecić: "Moja miłość" (2018) i "The soul surfer"
Komentarz
http://kulturadobra.pl/wyprawa-magellana/
http://kulturadobra.pl/przysiega-malzenska/
http://kulturadobra.pl/sedzia/
http://kulturadobra.pl/spacer-po-linie/
http://kulturadobra.pl/eter/
http://kulturadobra.pl/legiony/
http://kulturadobra.pl/boze-cialo/
http://kulturadobra.pl/bonnie-i-clyde/
http://kulturadobra.pl/joker-2019/
http://kulturadobra.pl/pokot/
http://kulturadobra.pl/obywatel-jones/
http://kulturadobra.pl/salma-w-krainie-dusz/
PS. Drogi Czytelniku jeśli doceniasz naszą pracę w dziele propagowania dobrej i chrześcijańskiej kultury oraz uwrażliwiania na dostrzeganie złych lub wątpliwych moralnie i światopoglądowo aspektów przemysłu filmowego to prosimy Cię o wsparcie finansowe naszej działalności. Uczynić to możesz wpłacając dowolnie wybraną przez siebie kwotę pieniężną na poniższe konto bankowe:
22 1140 2004 0000 3402 4023 1523
Mirosław Salwowski, Toruń
Dane do przelewu bankowego dla osób z zagranicy to:
PL 22 1140 2004 0000 3402 4023 1523
Kod SWIFT: BREXPLPWMBK
Mirosław Salwowski, Toruń
Btw była kiedyś taka strona filmydladzieci.net, której autor bardzo szczegółowo oceniał filmy animowane, ale nie tylko pod kątem zgodności z religią i ogólnie z mniejszym ideologicznym zadęciem. Strona nie jest już chyba aktywna, a autor obecnie zajmuje się obywatelskim ściganiem księży pedofilów.
https://www.donald.pl/artykuly/Tanptnhv/na-rekolekcjach-u-chrystusowcow-mowil-o-ksiedzu-pedofilu-zabrano-mu-mikrofon-i-zagluszono-rozancem
Nie jest też prawdą, jakobyśmy nie uwzględniali docelowej grupy danego filmu. Owszem, uwzględniamy, i jeśli np. dane złe treści są obecne w filmie dla dzieci to oceniamy dany film surowiej niż gdyby był on skierowany do osób dorosłych.
Przy okazji mogę polecić: "Moja miłość" (2018) i "The soul surfer"