@ProMama polecamy szukać na stronach diecezji bo zanim trafią na stronę główną DK to już prawie nic nie ma bądź miejsca/terminy itp. słabe na ORI polecamy Rycerkę Górną - byliśmy w tym roku z diecezją częstochowską, super był ksiądz. nie byliśmy z kręgiem, była "zbieranina" z Polski i Niemiec
Czy jest sens rozważania wyjazdu na jedynkę bez dzieci? Podpowiecie Wasze doświadczenia?
tylko jeśłi dzieci masz nastoletnie i jadą na swoje obozy rekolekcje itp. Jak młodsze to chyba bez sensu jechać na 2 tyg (ew o ile dzieci mają równolegle jakiś swój obóz)
Dzięki Aneczka. Rozważaliśmy wyjazd teraz w ferie, a dzieci miałyby czas z rodziną. O ile nie wyobrażam sobie wyjazdu w wakacyjnym terminie bez dzieci, to ten zimowy jakoś zaczęłam rozważać w takim układzie. Stąd moje pytanie:) Ale sprawa się rozwiązała i na pewno nie pojedziemy teraz w ferie. Szukamy nadal jedynki w pierwszym turnusie.
Podbiję temat, bo pojawiło się dużo rekolekcji wakacyjnych na stronie- ktoś szukał II stopnia- będą w Brennej, ośrodek polecam z całego serca
Ja szukałam Dzięki Choć przyznam, że na razie zapał nam opadł trochę przez naszego mało odkładalnego niemowlaka, który dodatkowo ryczy w czasie jazdy samochodem
Pokoje z łazienkami, bardzo duża kaplica i sala konferencyjna, do ośrodka trzeba wejść/wjechać pod górę od głównej drogi, więc jest cicho i spokojnie. Niedaleko jest rzeczka w której można się wykąpać, do centrum Brennej jest jakieś 20 minut spaceru wzdłuż rzeczki. W okolicy są różne atrakcje, m.in. działające wyciągi narciarskie . Byliśmy tam 6 lat temu i braliśmy mocno pod uwagę powrót tam w tym roku.
edit: bardzo dobre jedzenie, przynajmniej 6 lat temu
Ech, pojęczę sobie znowu. Dlaczego rekolekcje są takie drogie? 15-dniowe dla naszej rodziny bez dwójki najstarszych (liczyliby się jak dorośli, więc dodatkowe 2,5 tys) - 5 tys, 5-dniowe - 2 tys. Tak, wiem, że są dofinansowania, ale płacenie za kilkumiesięczne dziecko 160 zł to jakaś pomyłka. Myślałam, że w końcu, po 9 latach się wybierzemy, ale chyba jednak spasujemy. Szkoda Czy w innych wspólnotach rekolekcje też są takie drogie?
U nas do 3 miesięcznego były osobne ciocię a diakonia generuje duże koszty. Jak ma być dobra i w wystarczającej ilości to niestety. A jak jedziesz na 2 tyg z rodziną to z wyżywieniem raczej taniej nie wydasz chyba? Ew pod namiotem może.
a u nas nie było, a diakonia była tak niewydolna, że nawet 3-latka było strach zostawić. A za dzieci też trzeba było płacić, i to spooooro
No niestety tak też bywa dlatego my najczęściej jeździmy z jedną sprawdzona diakonia i diecezja. Nie nasza niestety. W diakonii wych było 19 os w tym roku. Ktoś przebije? A dzieci ok 40. I choć też się można było przyczepić do kilku os. to były one codziennie motywowane i korygowane i na tle innych diakoni naprawdę uważam że są jedną z lepszych.
ło matko, to u nas na 25 dzieci 3 nastolatki, żadnej osoby dorosłej. warszawsko-praska @Aneczka08 a podasz nazwę tej diecezji/diakonii? może być na priw szukamy orar II albo or II
Najstarsi nie chcą do diakonii. A domek letniskowy dla 6 osób to na 15 dni koszt ok 3 tys. Wyżywienie i wstępy spokojnie za 2 tys da się ogarnąć. Także za te pieniądze można naprawdę wypocząć i spędzić czas z rodziną, czego o rekolekcjach do końca powiedzieć nie można.
ło matko, to u nas na 25 dzieci 3 nastolatki, żadnej osoby dorosłej. warszawsko-praska @Aneczka08 a podasz nazwę tej diecezji/diakonii? może być na priw szukamy orar II albo or II
Warmińska. I chyba mają w planach robić or2 w Olsztynie w seminarium w tym roku. Choć inni ludzie mają to robić niż zwykle ale i tak polecam. Nie ma jeszcze na stronie ale można napisać do nich przez ichnia stronę Dk.
Niestety warszawska diecezja oraz warsz praska zwykle mają cienkie diakonie.... Znajomi w warsz praskiej rok temu z 3 dzieci (szkolnych) dostali pokój malutki z 3 łóżkami... Ręce opadają.
Same nastolatki w diakonii uważam za karygodne i absolutnie niedopuszczalne. My jak robiliśmy weekendowe Re to baza diakoni na 33 dzieci były 2 małżeństwa i 2 nastolatki + doszło jeszcze 3 nastolatków spośród dzieci. Uczestników. Czyli 9 os w tym 4 dorosłe i doświadczone. To bylo minimum. I tylko na weekend.
No, a te nastolatki jeszcze głupie... Sorry, na wejściu przestraszyly mi dziecko, ze zabiorą i nigdy nie zobaczy juz mamy... Nogi chciałam z dupy powyrywać. I chyba powinnam była imbe zrobić, bo teraz sie żale na forum
A na re bylo tak, ze diakonia brala od trzylatkow, żadnych cioć, nic... Wiec juz mamy 2x rekolekcje z dwojgiem non stop z nami, trzecich nie wytrzymam.
W naszej diecezji-bielsko-żywieckiej, już od paru lat diakonia wychowawcza to ZAWSZE dorosłe osoby+ oczywiście do pomocy młodzież. Mówię o rekolekcjach wakacyjnych. Na krótszych jest trochę gorzej. Ale w wakacje profesjonalna opieka jest musowo zapewniona.
A na re bylo tak, ze diakonia brala od trzylatkow, żadnych cioć, nic... Wiec juz mamy 2x rekolekcje z dwojgiem non stop z nami, trzecich nie wytrzymam.
Ale jak maluchy płaczą oddane do diakoni, a wszyscy są w jednej sali, to robi się trudno dla wszystkich...
@malagala, mam właśnie inne doświadczenie z rekolekcji, diakonia brala wszystkich jak leci, od 11 miesiąca, dzieci kiloro takich malych, plakaly, krzyczaly, starsi robili co chcieli.
Dzieci starsze uciekaly, diakonia nie panowala zupełnie nad nimi.
Fajnie przeżyć rekolekcje w spokoju, a dzieci do diakoni, ale tez niech te dzieci mają dobre warunki do spędzania wspólnego czasu.
Bylam na reko.z DK.4 razy. I różnie było z diakonia, raz dzieci z nami, raz z diakonia, różnie.
Ja nie z DK, ale tak sobie myślę - czy tam, gdzie były realne problemy z opieką nad dziećmi - to zgłosiłyście to? Idzie nowy sezon rekolekcyjny, ile osób może się znów "naciąć" - lepiej żeby nikt. I nie tylko zgłosić (opisać, co było nie tak), ale zaproponować rozwiązania (np. Warszawa to zagłębie wszystkich ruchów harcerskich - może tam poszukać?) Jak głupio piszę, to nie zwracajcie uwagi - nie wiem, jakie są reguły naboru wychowawców do DW. Albo znaleźć chętne osoby przez inne struktury, np. forumowe k.
Komentarz
na ORI polecamy Rycerkę Górną - byliśmy w tym roku z diecezją częstochowską, super był ksiądz. nie byliśmy z kręgiem, była "zbieranina" z Polski i Niemiec
Potem miło się podzielić, gdy zobaczymy się we wrześniu.
Ale sprawa się rozwiązała i na pewno nie pojedziemy teraz w ferie. Szukamy nadal jedynki w pierwszym turnusie.
Edit: A napiszesz jeszcze może coś o tym ośrodku?
Pokoje z łazienkami, bardzo duża kaplica i sala konferencyjna, do ośrodka trzeba wejść/wjechać pod górę od głównej drogi, więc jest cicho i spokojnie. Niedaleko jest rzeczka w której można się wykąpać, do centrum Brennej jest jakieś 20 minut spaceru wzdłuż rzeczki. W okolicy są różne atrakcje, m.in. działające wyciągi narciarskie . Byliśmy tam 6 lat temu i braliśmy mocno pod uwagę powrót tam w tym roku.
edit: bardzo dobre jedzenie, przynajmniej 6 lat temu
Czy w innych wspólnotach rekolekcje też są takie drogie?
a u nas nie było, a diakonia była tak niewydolna, że nawet 3-latka było strach zostawić. A za dzieci też trzeba było płacić, i to spooooro.
warszawsko-praska
@Aneczka08 a podasz nazwę tej diecezji/diakonii? może być na priw szukamy orar II albo or II
Niestety warszawska diecezja oraz warsz praska zwykle mają cienkie diakonie.... Znajomi w warsz praskiej rok temu z 3 dzieci (szkolnych) dostali pokój malutki z 3 łóżkami... Ręce opadają.
Ale jak maluchy płaczą oddane do diakoni, a wszyscy są w jednej sali, to robi się trudno dla wszystkich...
Dzieci starsze uciekaly, diakonia nie panowala zupełnie nad nimi.
Fajnie przeżyć rekolekcje w spokoju, a dzieci do diakoni, ale tez niech te dzieci mają dobre warunki do spędzania wspólnego czasu.
Bylam na reko.z DK.4 razy. I różnie było z diakonia, raz dzieci z nami, raz z diakonia, różnie.
I nie tylko zgłosić (opisać, co było nie tak), ale zaproponować rozwiązania (np. Warszawa to zagłębie wszystkich ruchów harcerskich - może tam poszukać?) Jak głupio piszę, to nie zwracajcie uwagi - nie wiem, jakie są reguły naboru wychowawców do DW.
Albo znaleźć chętne osoby przez inne struktury, np. forumowe
k.