Piętnastolatek pasjonuje się modelowaniem 3D i animacją komputerową. To pasja, na którą poświęca każdą wolną chwilę. Poza tym: zawodniczo gra w szachy, rekreacyjnie strzela z łuku i namiętnie czyta (głównie fantastykę). Dwunastolatek pasjonuje się tworzeniem gier (RPG i pokrewne), gra w amatorskim teatrze, zawodniczo gra w szachy i badmintona.
1. Harcerstwo - jako że starszy należy do drużyny wodnej zajmuje się w ciągu roku remontowaniem łodzi. Jak ją wyremontują, taką będą mieć. To fajna grupa rówieśnicza. Młodszy ostatni rok w wilczkach.
2. Piłka nożna (niestety - bo nie przepadam za tymi klimatami). W zeszłą? niedzielę mąż był zmuszony zostać kibolem z nimi na meczu Legia -Piast chyba. Ponoć mega. Tylko nauczyli się brzydkich słów.
3. Służba w kościele - od zawsze. Starszy (13) ma pod sobą już maluchów. Obaj chłopcy są lektorami i kantorami.
4. Muzyka - ale to mozolna praca bardziej. Dziś wrócili ze świetnymi ocenami z egzaminów więc znów skrzydeł dostali. Podoba im się granie w orkiestrze bardzo.
5. Czytanie - uwielbiają obaj.
Zaczęli od służby ministranckiej - chcemy im zaszczepić szczególnie ducha służby.
Moja córa uwielbia książki. To starałam się zaszczepić dzieciom od małego. Córka czyta ile się da, co się da i kiedy się da. Do tego jej pasją jest nauka wszystkiego, co można. Syn chętnie czyta i bardzo dużo lepi z plasteliny. Ma zręczne palce i robi ciekawe rzeczy.
Dziesięciolatek: szczerze lubi i z przyjemnością chodzi służyć jako ministrant, lubi i z wdziękiem gra na gitarze, pianinie i harmonijce ustnej (ale nie chodzi do muzycznej, tylko na lekcje do domu kultury; to nasz świadomy wybór), jest skautem, jeździ na dwukołowej deskorolce. Chodzi na judo i kosza. Wszystko dobrowolnie i z przyjemnością, żadna z tych rzeczy nie jest pasją pochłaniającą życie. On jest raczej ogólnie zainteresowany życiem, i uczy się według własnego klucza rzeczy jego zdaniem ciekawych. Fajny jest
Córki 13-latka w zależności od sezonu-pływanie,rolki,rower,narty,łyżwy a regularnie j.angielski,książki,kuchnia-gotowanie,pieczenie. 11-latka narty,łyżwy,rolki,rower,pływanie regularnie treningi siatkówki,gitara,angielski,rysowanie, malowanie,wszelkie robótki manualne, 9-latka główna pasja to zwierzęta-przebywanie z nimi,głaskanie,oglądanie filmów przyrodniczych,książki,po zabawki,pluszaki itd. treningi siatkówki,angielski,zespół goralski-taniec,rysowanie,malowanie,różne robótki 7-latka głównie manualnie-rysowanie,malowanie,lepienie,tworzenie też taniec w zespole regionalnym,siatkówka treningi,rower.
Moje się wzajemnie zagrażają swoimi pasjami,albo coś jest gdzieś organizowane i się zgłaszają próbują i łapią bakcyla, zostają w tym albo i nie. Widzac jakiś talent też coś i my rodzice proponujemy i próbują,jak się podoba zostają w tym,jak nie to ich decyzja.
Z 15- rysunek, wypieki, malarstwo, nowinki w kat. zdrowie i uroda - maseczki domowe, gimnastyki te sprawy... A 14 - leżenie i czytanie! W 11- czytanie i kręcenie, rozkręcić,skręcić naprawić/zepsuć, duża ogólna ciekawość świata ale główny nur nie sprecyzowany M prawie 10- pilka, piłka, piłka M 6 j.w. plus lamigowki matematyczne i szachy K 4 skoki na bandżi J 5mies śmiech do rozpuku, znaczy czkawki!
E: nurt nie nur, choć nur też nie tzn. nie dał nura jeszcze w konkretnym kierunku
U nas 7 latek od 2 lat chodzi na piłkę nożna, niespełna 6 zaczal 1,5mca temu.
Tata jest miłośnikiem sportu. Sam lubi grać w nogę i zachęcał tez ich a im sie spodobało.
Chciałby tez zarazić ich swoją drugą pasja- snowboardem, tez jak byli te dwa razy póki co baaaardzo im sie podobało ale trochę trudno nam wyjeżdżać w góry ostatnio.
I ten młodszy swietnie występuje w przedstawieniach. Z taką łatwością i bez tremy.. Ale nie daje mi sie namówić na koło teatralne a byłby do tego stworzony
Ale zdecydowanie A jest mi blizsza! Moglabym tak całe dnie! I w sumie do pewnego wieku tak robilam. A potem w liceum, juz mniej, czasu nie bylo, za duzo spotkan towarzyskich.
Sprawdziliśmy miejsce(siłownię)musieliśmy podpisać zgodę (oby dwoje)i ma juz pierwsze zawody(z niewielkim sukcesem)
Jeden z synów gra w szachy14lat(jeździ na turnieje szachowe),lubi tez wspinac sie na sciance i dobrze rysuje.Jedna z córek12 l jeździ konno i szkicuje,kolejna8 l zaczęła szkołę muzyczną (flet poprzeczny)kolejna 5 l marzy o wiolonczeli...a i oczywiście jest tez 10-cio letni piłkarz!dwie córki(8i5 l) i syn (10 l)tańczą jeszcze w zespole regionalnym.Dwie najmłodsze 3 l i 10m-c narazie odkrywają swoje talenty!
Komentarz
Dwunastolatek pasjonuje się tworzeniem gier (RPG i pokrewne), gra w amatorskim teatrze, zawodniczo gra w szachy i badmintona.
2. Piłka nożna (niestety - bo nie przepadam za tymi klimatami). W zeszłą? niedzielę mąż był zmuszony zostać kibolem z nimi na meczu Legia -Piast chyba. Ponoć mega. Tylko nauczyli się brzydkich słów.
3. Służba w kościele - od zawsze. Starszy (13) ma pod sobą już maluchów. Obaj chłopcy są lektorami i kantorami.
4. Muzyka - ale to mozolna praca bardziej. Dziś wrócili ze świetnymi ocenami z egzaminów więc znów skrzydeł dostali. Podoba im się granie w orkiestrze bardzo.
5. Czytanie - uwielbiają obaj.
Zaczęli od służby ministranckiej - chcemy im zaszczepić szczególnie ducha służby.
2. Książki
3. Sztuka
4. Skauci Europy
To są pasje mojej 11-letniej córki
U nas jest:
- Wszystko co manualne/plastyczne
- przyroda, rośliny bardzo, wędkowanie
- majsterkowanie i szycie ręczne
- gotowanie
@uJa, skad się bierze. Obserwuje Rodziców, dziadkow, z książek się dowiaduje i chce probowac.
u 4 latki jedzenie z naciskiem na łakocie, pewnie cukiernikiem bedzie
pozostali za mali żeby cokolwiek powiedzieć
13-latka w zależności od sezonu-pływanie,rolki,rower,narty,łyżwy a regularnie j.angielski,książki,kuchnia-gotowanie,pieczenie.
11-latka narty,łyżwy,rolki,rower,pływanie
regularnie treningi siatkówki,gitara,angielski,rysowanie, malowanie,wszelkie robótki manualne,
9-latka główna pasja to zwierzęta-przebywanie z nimi,głaskanie,oglądanie filmów przyrodniczych,książki,po zabawki,pluszaki itd.
treningi siatkówki,angielski,zespół goralski-taniec,rysowanie,malowanie,różne robótki
7-latka głównie manualnie-rysowanie,malowanie,lepienie,tworzenie
też taniec w zespole regionalnym,siatkówka treningi,rower.
Moje się wzajemnie zagrażają swoimi pasjami,albo coś jest gdzieś organizowane i się zgłaszają próbują i łapią bakcyla, zostają w tym albo i nie.
Widzac jakiś talent też coś i my rodzice proponujemy i próbują,jak się podoba zostają w tym,jak nie to ich decyzja.
A 14 - leżenie i czytanie!
W 11- czytanie i kręcenie, rozkręcić,skręcić naprawić/zepsuć, duża ogólna ciekawość świata ale główny nur nie sprecyzowany
M prawie 10- pilka, piłka, piłka
M 6 j.w. plus lamigowki matematyczne i szachy
K 4 skoki na bandżi
J 5mies śmiech do rozpuku, znaczy czkawki!
E: nurt nie nur, choć nur też nie tzn. nie dał nura jeszcze w konkretnym kierunku
Tata jest miłośnikiem sportu. Sam lubi grać w nogę i zachęcał tez ich a im sie spodobało.
Chciałby tez zarazić ich swoją drugą pasja- snowboardem, tez jak byli te dwa razy póki co baaaardzo im sie podobało ale trochę trudno nam wyjeżdżać w góry ostatnio.
I ten młodszy swietnie występuje w przedstawieniach. Z taką łatwością i bez tremy.. Ale nie daje mi sie namówić na koło teatralne a byłby do tego stworzony
Ale zdecydowanie A jest mi blizsza! Moglabym tak całe dnie! I w sumie do pewnego wieku tak robilam. A potem w liceum, juz mniej, czasu nie bylo, za duzo spotkan towarzyskich.
Dźwiganie ciężarów od roku trenuje nasz syn
właśnie dziś konczy 17lat.
Sprawdziliśmy miejsce(siłownię)musieliśmy podpisać zgodę (oby dwoje)i ma juz pierwsze zawody(z niewielkim sukcesem)
Jeden z synów gra w szachy14lat(jeździ na turnieje szachowe),lubi tez wspinac sie na sciance i dobrze rysuje.Jedna z córek12 l jeździ konno i szkicuje,kolejna8 l zaczęła szkołę muzyczną (flet poprzeczny)kolejna 5 l marzy o wiolonczeli...a i oczywiście jest tez 10-cio letni piłkarz!dwie córki(8i5 l) i syn (10 l)tańczą jeszcze w zespole regionalnym.Dwie najmłodsze 3 l i 10m-c narazie odkrywają swoje talenty!