Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Komentarz

  • edytowano luty 2017
    Wybaczcie, ale ta petycja nie ma żadnego znaczenia.
    Podziękowali 2Pioszo54 Cart
  • Ale można przynajmniej pokazać swój sprzeciw i nie stać bezczynnie.
    Podziękowali 1Rejczel
  • Dlaczego nie ma znaczenia?
    Podziękowali 1Nika76
  • Nie ma. Teatr podlega Hannie Gronkiewicz-Waltz, politycy PO są zachwyceni aferą, można im naskoczyć.

    Oczywiście podpisanie protestu to czynność bardziej złożona, niż zalajkowanie wpisu na Facebooku, korzysta się z więcej, niż jednego palca. Ale efekt jest wprost proporcjonalny do wysiłku.

    Jeżeli chcecie coś zrobić i nie stać bezczynnie, to zapraszam do Stowarzyszenia Mamy Róży. Mamy masę projektów i wiecznie za mało rąk do pracy.
    Podziękowali 1Cart
  • Ale przymusu oglądania nie ma. Wystarczy nie isć
    Podziękowali 3agatak MamaMika leyla
  • kociara powiedział(a):
    Ale przymusu oglądania nie ma. Wystarczy nie isć
    Naprawdę? Zasłonimy oczka i będziemy udawać, że nic się nie stało...
    Podziękowali 1Wiol
  • Oczywiście nie ma przymusu oglądania, ale to chyba także za nasze pieniądze wystawia sie te psełdo sztuke, wiec mamy prawo protestować i nie zgadzać sie na plugastwo. Druga sprawa jaka korzyść płynie z oglądania tego. 
  • edytowano luty 2017
    Problem moim zdaniem jest gdzie indziej. Lewicy udało się zawłaszczyć kulturę, zdemoralizować aktorów, doprowadzić do tego, że w teatrze z pięknymi tradycjami, Teatrze Powszechnym, odgrywa się pornografię. Jak powinniśmy reagować? Odzyskiwać teren, pracować nad młodym pokoleniem. Oburzanie się, protesty, pikiety to strata czasu. Jest w nas wielki potencjał, aby wychować ludzi, którzy przywrócą właściwe miejsce dla Prawdy i Piękna. I nie mówię tylko o własnych dzieciach :)
  • Oczywiście, mamy prawo być niezadowoleni z tego co jest i proponować własne pomysły.
  • edytowano luty 2017
    @Elunia , dlatego jest takie ważne to, co @Maciek_bs pisze. [edit: re: 14:34]
    To, co mamy proponować jako ludzie wierzący ma być bardzo dobrej jakości. 
    A że teraz jest tak, jak z tym "dnem artystycznym" - no cóż, skandal lepiej się sprzedaje. Na obscenę chętniej się pieniądze znajdują, więc idzie w świat. 
    Na obrażanie "bezkosztowe" też łatwo znaleźć sponsora. 
    Bezkosztowe - bo przecież katolicy nie chwycą za broń. Gdyby za to wieszano w spektaklu półksiężyc na ten przykład...

    Petycję podpiszę, bo to chwila, i idę spulchniać ziemię na swoim spłachetku. 

    k.
    Podziękowali 2DaddyPig Joannna
  • edytowano luty 2017
    Myślę, że większość społeczeństwa jest przeciwna tego rodzaju "ekscesom" i powinno to dotrzeć do rządzących,  którzy sponsoruje tę  'sztuke".
    Swoją drogą ciekawe, że obrażanie i wysmiewanie symboli religijnych zwykle nazywane jest brakiem tolerancji. Gdy chodzi o krzyż, to jest wolność w sztuce :/
  • > Obraza uczuć religijnych

    Z tym, że w religii katolickiej przedmiotem kultu jest Trójca Przenajświętsza. Wizerunek św. Jana Pawła II czy symbol krzyża są traktowane z szacunkiem, ale nie da się wykazać, że ktoś je darzy uczuciami religijnymi. Dlatego autorzy tego występu są bezkarni.
  • kociara powiedział(a):2chodzic
    Ale przymusu oglądania nie ma. Wystarczy nie isć


    To tak jak z forum. Nie ma przymusu czytania lewackich postów. Wystarczy nie wchodzić na forum.
  • A przy okazji patronem tego przesrawienia jest matras.pl proponuję nie kupować u nich książek. 
    Podziękowali 2Katia Pioszo54
  • Sprawa jest już z urzędu założona 
    Podziękowali 1Małgorzata32
  • "Święty" to nie jest jakiś bożek, któremu oddajemy cześć. To po prostu osoba, która zyskała życie wieczne i pokazuje nam drogę, jak trafić do Nieba.
  • Tłumaczę właśnie, że nie jest obiektem czci. Nie modlimy się do świętego, tylko do Boga za jego wstawiennictwem.
  • A ilu ani nie protestuje, ani nie działa wcale?
  • Wszyscy znani mi ludzie podpisujący petycje, to jednocześnie osoby, które działają.
    Podziękowali 1madzikg
  • edytowano luty 2017
    Uważam,że te podpisy są ważne.
    Ważna jest każda forma,także taka.
    Jeśli bym dostała ogromną ilosc maili,podpisów czy to za czy przeciw jakiejś sprawie,byloby to dla mnie ważne.
    Politycy akurat śledzą uważnie wszelkie sondaże,tym bardziej zwrócą uwagę na takie podpisy,ktore nie są anonimowe,jeśli będzie ich bardzo dużo.
    Poza tym dla mnie jest istotne,że nie jestem samotna w moich przekonaniach i jest więcej ludzi myślących podobnie.To dodaje odwagi i jest wsparciem aby właśnie odważniej i bardziej się angazowac.To moze byc pierwszy krok.
    Podziękowali 2Małgorzata32 Nika76
  • Petycje sluza m. in. temu by sie "policzyc". Zachowujac proporcje, tak jak Polacy zobaczyli, ze jest ich wielu podczas pielgrzymki Papieza w 1979 roku.
    Jedno robic, drugiego nie zaniedbywac.
  • @Maciek, chciałabym podziekowac wiecej razy pod Twoimi wpisami, ale sie niestety nie da ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.