a ja wam powiem ze od zawsze mam problem z zimowymi buraki. Taki na prawdziwa zimę.i sprawdza mi sie jedna opcja. Kupuje numer za duże krótkie,ładne kalosze. I do tego skarpeta polar plus wełna. Dla mnie bajka. A jaka oszczędność. W 70 zl sie mieszczę.
Próbowałam i kaloszy ale nie dla mnie one. Może jak trzeba jakiś krótki dystans przebyć,po odśnieżonym chodniku to tak, ale u mnie zwykle taka ślizgawica (a i ja niezgorsza pierdoła), że leżałam po kilkunastu metrach. A jak jeszcze z psem trzeba było wyjść (założyłam na szybciora), to już pełne szaleństwo było.Na razie dają radę takie zwyczajne z traktorami z decatlonu,nawet ładne białe,kupione na wyprzedaży za 30 pln,ale w tajemnicy mogę wyjawić,że nienawidzę wiązać butów.Takie walonki-marzenie moje.
Nie wiem co jest z linkiem, ale ten od @mamuma działa. No jak dla mnie wygodne. ja tez na co dzień nie niszę obcasów, ale te sa naprawdę wygodne. A macie jakieś spostrzeżenia co do jakości Clarksa? Jestem ciekawa.
Kiedyś zamówiliśmy kilka par Calrksów do przymiarki w sklepie netowym http://pl.salonobuwniczy.pl tam są duże rozmiary.... zostawiliśmy sobie z mężem po jednej parze, obydwoje jesteśmy zadowoleni. Myślę że to wygodne buty. Po roku do tej pory nic się nie dzieje z butami. Tyle że na moje haluksy niestety większość nie pasuje trzeba dużo przymierzać a czasem i tak nic nie podejdzie. http://pl.salonobuwniczy.pl/7867,,p,pita_sedona.html moje botki akurat widzę że są przecenione.
A skoro mowa o obuwiu, to może jest ktoś, kto tak samo jak ja nie cierpi kupować butów? Oczywiście lubię miec ładne buty. Chociaż najbardziej to lubię chodzić w conversach Wszelkie obcasy noszę tylko na tzw. okazje. Nie przepadam za balerinkami. Nie znoszę japonek. W sumie to najchętniej bym boso chodziła. Mogę poszaleć ewentualnie przy jesienno-zimowych
To cena tych fikuśnych guziczkow i sznurowan, ktore sprawiaja, ze but ma to "cos";) A tak serio, to stopa modelki wygieta pod dziwnym katem, wygladaja na niezbyt wygodne, z kategorii: wytrzymac pol godziny, wrocic do domu i sciagnac z ulga
To cena tych fikuśnych guziczkow i sznurowan, ktore sprawiaja, ze but ma to "cos";) A tak serio, to stopa modelki wygieta pod dziwnym katem, wygladaja na niezbyt wygodne, z kategorii: wytrzymac pol godziny, wrocic do domu i sciagnac z ulga
Mam buty dokładnie w takim fasonie, tzn bez guziczków ,ale taki obcas itd Najwygodniejsze buty! Jestem gruba i ciężka, więc wydaje się że powinno obciążać kostki czy śródstopie A jednak mogę w nich cały dzień latać
Komentarz
Może jak trzeba jakiś krótki dystans przebyć,po odśnieżonym chodniku to tak,
ale u mnie zwykle taka ślizgawica (a i ja niezgorsza pierdoła),
że leżałam po kilkunastu metrach.
A jak jeszcze z psem trzeba było wyjść (założyłam na szybciora), to już pełne szaleństwo było.Na razie dają radę takie zwyczajne z traktorami z decatlonu,nawet ładne białe,kupione na wyprzedaży za 30 pln,ale w tajemnicy mogę wyjawić,że nienawidzę wiązać butów.Takie walonki-marzenie moje.
. Nie wiem jak ogólnie będzie z jakością Clarks'a, bo nigdy innych nie miałam.
https://www.eobuwie.com.pl/sandaly-clarks-kendra-petal-261243424-coral-suede.html
Zadziala? Niby taki sam, ale moze akurat?
http://pl.salonobuwniczy.pl/7867,,p,pita_sedona.html moje botki akurat widzę że są przecenione.
a też , gdy je zobaczyłam byłam pewna,ze super
no, ale ja wybreeeedna
Ja zobaczyłam w internecie i kupiłam
Ją bardzo lubię buty dobre,skórzane,wygodne.
,nie mogą ani troszeczkę uciekać
Bardzo rzadko obcas ....
Najwygodniejsze buty!
Jestem gruba i ciężka, więc wydaje się że powinno obciążać kostki czy śródstopie
A jednak mogę w nich cały dzień latać
https://panitorbalska.pl/