Moim zdaniem warto,szczególnie jeśli dziecko jest jedynakiem.No i o ile są dobrze prowadzone.Dodatkowo Ty możesz poznać inne mamy z maluchami w podobnym wieku i możecie się spotykać też na gruncie towarzyskim.
Bylam tylko na koncercie. Dziewczynkom bardzo się podobało, U nas szwagra żona prowadzi te zajęcia i bardzo do nich zacheca jej dzieci uczestnicza, młodszy praktycznie od urodzenia. My nie możemy się zebrać żeby chodzić ciągle jest coś ważniejszego, ale wrażenie pozytywne.
I ja polecam z całego serca! Mój Mały to już weteran tych zajęć Chodzimy z małymi przerwami od kiedy skończył pół roku - teraz ma 2 lata. Z początku czułam się jakbym wróciła do przedszkola A zdecydowałam się pójść wtedy ten pierwszy raz chyba głównie z uwagi na kontakt z innymi ludźmi jako matka jedynaka. Synek bardzo się cieszy. Naprawdę chodzi tam z radością. W domu ciągle tańczy, wystukuje palcami rytm do każdej usłyszanej melodii. Dopomina się o włączenie muzyki. Uwielbia drewniane instrumenty. Poza tym nabiera śmiałosci. Mamy też fajny cotygodniowy rytuał
Komentarz
Synek bardzo się cieszy. Naprawdę chodzi tam z radością. W domu ciągle tańczy, wystukuje palcami rytm do każdej usłyszanej melodii. Dopomina się o włączenie muzyki. Uwielbia drewniane instrumenty. Poza tym nabiera śmiałosci. Mamy też fajny cotygodniowy rytuał