Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

[Warszawa] niania poszukiwana

13»

Komentarz

  • Ja nie wiem... Może glupia jestem... Ale tak na 100% zaufanie, ze ktos nie zrobi krzywdy, to mam do kilku osób na świecie. A jakies ciotki czy inne znajome... Lekarze, żłobki, instytucje... Tez im w glowie nie siedzę. Jest to jakies powierzenie, zaufanie, zawsze. I niekoniecznie chodzi o pieniądze. Czasem to ryzyko trzeba podjąć.
  • @olgal a jakiś spacer? Kamera w wózku? Pytam poważnie.
  • I nawet do siebie nie, bo nie stajesz we wszystkich możliwych sytuacjach....
    Jednak komuś zaufać trzeba. Do szkoły oddajemy dzieci tylu nauczycielom...
    Podziękowali 3zoja Natalia Katia
  • Kto wierzący, powierza sprawę znalezienia Panu Bogu.

    Byłam nianią z ogłoszenia, do tej pory ci ludzie utrzymują ze mną kontakt. Naprawdę można komuś zaufać.
  • Nigdy nie znasz siebie do końca, jeśli nie sprawdziłaś się w sytuacjach ekstremalnych.
  • Nie musi być zboczeniec ani psychopata.
    Tam gdzie opiekowałam się dzieckiem,przede mną była nianią młoda osoba przez kilka tygodni,przez którą dziecko miało i ma potworne problemy z jedzeniem a właściwie z jadłowstrętem.
    Nie będę się wdawać w szczegóły.
    Nawet z dobrą wolą ale brakiem doświadczenia i umiejętności można dziecko skrzywdzić.
  • oczywiście, że jak moje dziecko wyskoczy z okna to będzie moja wina inna, niż gdybym wyrzuciła, ale też moja
  • za każdym wypadkiem czai się czyjaś nieuwaga
    Podziękowali 1apolonia
  • edytowano październik 2017
    a czasem jest!
     tylko to wszystko mało na temat wątku!


    żeby to nie wtorek! wtorki Z. ma załadowane.
  • @magada serio, jesteś w stanie sobie wyobrazić ZDROWEGO dziesięciolatka, który nagle wyskoczył oknem i nikt nie jest winien, wypadek?
    Podziękowali 2apolonia Katia
  • Ja bym. Sie zwróciła do wspólnot neokatechumenalnuch. Tam jes wiele świetnych, mądrych opiekunek kochających dzieci.
    i ceny nie są kosmiczne. Czesto te dziewczyny dorastały w dużych rodzinach...
    Podziękowali 2madzikg malagala
  • Ale urosl ten wątek... Juz myślałam, ze się ktos znalazł ;) magada, co do dyskusji o 100% - Ty tez możesz zachorować psychicznie i się nie zorientować. Czego oczywiscie ani Tobie, ani Twoim dzieciom nie zycze
    Podziękowali 3Skatarzyna antonina asiao
  • Spoko, po prostu temat dla mnie trudny... A sama wyskoczylas kilka wpisów temu ze zboczeńcem i psychopatą. W moim wątku o szukaniu niani ;) Ja się najbardziej boję porwania. Ale myślę, ze to są lęki, nie ma sensu podchodzić do tematu lękowo. Koleżanka wynajmowala kiedys pokój w domu pewnej pani architekt, znajomej dalszej rodziny. Właśnie z polecenia, bo mloda, poszla na studia i nie chciała się naciąć. Okazalo się po paru miesiącach, ze pani ma schizofrenie, o czym polecajacy wiedzieli, ale nie chcieli straszyć mojej koleżanki i jej nie poinformowali. Sprawa się rypła, bo pani przestala brać leki i objawy staly się ewidentne. Od tamtego czasu z duza rezerwa podchodzę do tematu polecania przez znajomych, rodzine.
  • Za modlitwę bardzo dziekuje :)
  • @magada , zaufanie do Boga wiązać się powinno i z roztropnością, to się nie wyklucza. Ty robisz wszystko, co powinnaś i Pan Bóg robi swoje. Chyba, że nawet Jemu nie ufasz. Wtedy to twój problem.
  • Znaleźliśmy wspaniałą osobę. Tak mi się przynajmniej wydaje. Dziękuję wszystkim za wsparcie, rady. Dużo mi dała lektura tego wątku, zmieniła moje nastawienie.
    Stawkę w końcu delikatnie podwyższyliśmy, gdyby ktoś się pytał - w pierwszym poście była podana kwota brutto, więc "na rękę" faktycznie nie było za dużo. Zależy mi, by ta osoba została i była zadowolona.
  • To suuuuper :) A dzis rano mialam sie wlasnie zapytac czy znalazla sie juz niania :)
  • :)
    Rejczel, dzięki. M. in. Twoje opisy bardzo mi pomogły. Wcześniej traktowałam to tak na zimno.
    Podziękowali 2zapominajka Rejczel
  • Bardzo się cieszę, że znalazłaś. Oby się sprawdziła!
  • W jakiej dzielnicy mieszkasz @mamlu?
  • Zapytam znajomych
  • Kto wie,  czy po wakacjach i ja nie będę czegoś szukać . Tak bardzo bym nie chciała. 
  • A chodzisz do acherówki na zajęcia dla dzieci? 
  • edytowano luty 2019
    Bo to bardzo dobre miejsce żeby popytać o nianie  :) Moja kolezanka to prowadzi i ma córkę ale wydaje mi się ze ona jeszcze w ciagu dnia w szkole jest. 

    Ale wiem ze jak ktoś zadawał jej pytanie o nianie to rozsyłała mailem prośbę do zrzeszonych :)
  • Ja mam namiary do kilku nastolatek z ED z B ale jestem po drugiej stronie Warszawy. Kiedyś pytałam je czy mają kontakty na Ursusie (dla jednej znajomej), ale nie miały. 
    Można szukać przez niania.pl 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.