Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak nie jabłko to co, czyli szkolna śniadaniówka zimą

24

Komentarz

  • Ten wątek odsłania kolejną zaletę edukacji domowej :)
    Ale te jaglanki na słodko mnie zaintrygowały. @celinka, jak to robisz? Moje dzieci na drugie śniadanie jedzą twaróg z cukrem lub miodem albo jogurt naturalny z cynamonem i cukrem, do tego jakiś owoc. Twoje śniadanka ładnie wyglądają i mogą być ciekawą odmianą.
    Podziękowali 1celinka
  • A skąd bierzesz topinambur?
  • Gotuję jaglankę na wodzie, na sypko. Po przestygnięciu, ale jeszcze lekko ciepłą blenduję z jogurtem naturalnym, jakimś słodziwem najczęściej miodem i owocami lub kakao. Do tego dodaję owoce w kawałkach i posypuje czym się da :)
    Podziękowali 2Gosia5 kika0
  • Dużo inspiracji czerpię od tej kobiety:










    Ten budyń też robiłam do szkoły








    Podziękowali 4Gosia5 Monika73 kika0 Milamama
  • ooo to to moje córki też z tego biorą pomysły
    i jeszcze chia w rożnych odmianach z mleczkiem kokosowym, sokiem owocowym, musem owocowym, jogurtem, chia kakaowe....długo trzyma...nie jest się po tym objedzonym, ale i długo nie jest się głodnym
  • na wszelki wypadek lubimy mieć owoce mrożone w zamrażalniku...bo czasem się z rana okazuje, że braki są
  • Chia są fajne. Z waniliowym mlekiem. Uwielbiam. A jaglankę na razie kupiłam i patrzę na nią podejrzliwie, bo jak to? Budyń z kaszy? Ciasto z kaszy? Ale chyba w końcu spróbuję. Parę lat na forum zobowiązuje...
    Podziękowali 1sylwia1974
  • ewap powiedział(a):
    A ten budyń jaglany to jest szansa żeby był taki gladziutki? Miałam już kilka podejść do niego i zawsze dało się wyczuć taki "piasek" z kaszy. 
    No wlasnie u mnie to samo, a przeciez budyn MUSI byc gladziutenki!! No musi i juz.
  • A jak to chia sie dodaje, jak mam jogurt z czyms, to do jogurtu wrzucam takie suche, czy namoczyc najpierw? Mam w domu, ale jeszcze nie testowalam. 
    I jak to bedzie w smaku i konsystencji? Te kuleczki chrupia, czy jak zelki sa, czy jeszcze inne?
  • ola_g powiedział(a):
    @Gosia5 najważniejsze to ją solidnie wypłukać :)
    A gdzie tam! Jeśli jaglanka jest świeża nie trzeba :)
  • Moje dzieci nie lubią jaglanki na slodko, od kiedy miksuje na budyn z jablkiem czy innym owocem, wsuwaja az milo. 

  • U nas mąż przygotowuje rano dzieci do szkoły. Jak zobaczył pudełeczka @celinka to stwierdził, że tak to tylko kobieta potfrafi i będzie mnie przed wszystkimi budził, żebym zrobiła. Wielkie dzięki  :# 
    Już nic mu więcej nie pokażę  ;)
    Podziękowali 1celinka
  • @natalnika - ja też chcę!
  • Dobra - podbijam stawkę. Zimowe warzywka do kanapek na kolację. Chodzi mi o zestaw - chleb z czymś plus coś zielonego na wierzchu lub obok. W trakcie sezonu wrzucamy tam wszystko co popadnie. Teraz powoli z rodzimych, niepędzonych zostaje włoszczyzna, kapuchy i kiszone ogórki. Jak tu przemycić coś z grubsza zdrowego i zielonego? 
    Otwieram rozdanie:
    - ogórek kiszony plasterki na chleb, ogórek w postaci sałatki
    - mizeria z rzodkiewek, kalarepki (póki jeszcze są)
    - kiełki, kiełki podsmażane na patelni z żółtym serem
    - rzodkiew w plasterkach, na chleb
    - cebulka, szczypiorek (z mrożonki lub parapetu)
    - miska chipsów z marchewki, pietruszki, pasternaku itd.
    - to samo w słupkach podane z sosem do maczania (twarożek+jogurt+przyprawy)
    - surówka z kapusty - z dodatkami lub bez; surówka z marchewki - z dodatkami lub bez itd.
    - groszek zielony np. z majonezem
    - mrożonki - gotowane i wrzucone na talerz: brokuł (może być posypany serem), kalafior, brukselki, fasolka itd.
    - jarmuż - liście do chleba, sałatka, podsmażany z jajkiem itd.
    - zielone koktajle - banan+jogurt (lub nie)+np. jarmuż, pietruszka z mrożonki itd.

    Jeszcze chodzi mi coś po głowie ale już nie mam czasu... To co, drogie Panie?  Jakieś patenty? 

















    Podziękowali 1sylwia1974
  • Pasta z soczewicy
  • Frytki z pieczonych buraczkow z majerankiem, na zimno tez dobre.
  • Pasta z jajek z gigantyczna ilością zielenizny, rzodkiewek, rzodkwi czy co tam aktualnie jest na rynku lub trwa w zamrożeniu. Niestety moja ekipa nie jada innych past... Ale jakiś fajny pasztet wege?
  • UlaUla
    edytowano listopad 2017
    Ja szczerze mówiac i czasem korzystam z gotowych serko-deserków (tych w małym rozmiarze) i robię zwykłe kanapki z wedlina i masłem lub bez. W tej chwili i tak mam np. trzy opcje tej samej kanapki: bułka + masło, bułka + sama wędlina, bułka + masło + wędlina ;)
    Do tego daję owoce - staram sie dawać coś innego niz jabłko lub marchewka, bo to maja w szkole - czyli banan, winogrona, gruszki, mandarynki. Warzywa - jak sa dostępne to mini pomidorki, czasem ogórki, ale z warzywami krojonymi jest taki problem, ze szybko robią sie oklapłe i niektóre dzieci je zostawiają. Do tego jeszcze - kupiłam takie mini woreczki strunowe (takie jak do wysyłania np. nasion dyni ;) ) i tam wsypuje orzeszki, albo rodzynki - co tam mam w domu - wsypywane luzem w przegródkę jednak mieszały sie np. z owocami i pieczywem. Do tego jeszcze opcjonalnie jakies ciasteczko lub np. krówki lub sezamki albo kilka kawałków czekolady- ale moje dzieci chodza do szkoły sportowej i na treningi i maja duzy wydatek energetyczny. Czasem jeszcze np. wafel ryżowy, jesli akurat mam w domu. Maja śniadaniówki - dwu lub trzy przegródkowe - mniejsi z ikea, więksi takie gumowe z biedronki. Sałatki i paciaje by nie przeszły - rano mam hurtownię, czyli 4 lub 5 sniadaniówek i tylko rozdzielam produkty - dwóch sałatek nie ruszy (coś wymieszanego i pobrudzonego sosem jest niejadalne ;), jeden niechętnie, kolejna ewentualnie spróbuje i zostawi. Zastanawiałam sie nad rzeczmi typu budyń, ale szklany słoik odpada a plastikowe pojemniki sa zwykle nie do  końca szczelne, chyba ze słoik na mocz ;)...
    E.: SP i gim maja wykupione obiady w szkole, ale z ich smakiem bywa różnie. 
  • mamuma powiedział(a):
    A jak to chia sie dodaje, jak mam jogurt z czyms, to do jogurtu wrzucam takie suche, czy namoczyc najpierw? Mam w domu, ale jeszcze nie testowalam. 
    I jak to bedzie w smaku i konsystencji? Te kuleczki chrupia, czy jak zelki sa, czy jeszcze inne?
    miałam dystans do chia...u nas w domu zapoczątkował mąż
    on robił sobie wodę z limonką i miodem wieczorem sypał do szklanki jedną - dwie łyżki chia i rano to wypijał...wyglądało jak skrzek  ble....i nie mogłam się przemóc...ale latem zostawił w lodówce i spróbowałam - ekstra sprawa!!!! nie chrupią te kuleczki - bardziej są właśnie żelkowate, prawie nie wyczuwalne

    Ja najbardziej lubię w formie deserków
    zalewam szklankę wiórków kokosowych dwoma szklankami wrzątku, odczekuję aż trochę ostygnie, potem w szejkerze mieszam i odcedzam powstałe mleczko, wiórki można zalać jeszcze raz. Czyli z jednej szklanki wiórków otrzymuje się ok litra mleczka kokosowego. Potem wsypuję ok 2 łyżki chia na szklankę mleczka, mieszam dokładnie, a jak trochę przygęstnieje, nalewam do małych słoiczków i chłodzę w lodówce. Niektórzy dosładzają mleczko kokosowe miodem - ja nie.
    Za to lubię podawać to chia z wiśniami świeżymi, mrożonymi czy z kompotu...jak mam kompot to jeszcze robię porcję chia z sokiem z kompotu i wtedy w słoiczkach robię warstwy chia wiśniowego na zmianę z chia kokosowym i dekoruję wiśniami - pyszny, niesłodki, dietetyczny a syty deser. Moje córki dodają do mleczka kokosowego trochę zwykłego mleka, miód i kakao i robią chia kakaowe z wiórkami gorzkiej czekolady. Do jogurtu można dodać łyżeczkę suchego chia...przed zjedzeniem powinno postać by nasiąknąć, co najmniej godzinę - dwie, a najlepiej zrobić wieczorem, by mieć na rano
    Podziękowali 3mamuma Barbasia annabe
  • @mamaa ; - skarbnico wiedzy i pomysłów i Ty nas pytasz o porady?????   :o
  • edytowano listopad 2017
    Kiedyś wsadziłam im po schabowym  do kanapki. Panie miału ubaw. A ja nie wiem co w tym dziwnego. 
    Podziękowali 2Katia celinka
  • U nas nie ze schabowym, ale z miesem pieczonym to standardowe menu na wszelkie calodniowe wyprawy. Z kotletem tez dla mnie normalka. Moze pani za mloda na kanapki z kotletem?
  • Zrobiłam wczoraj smalec wegański- nie wierzyłam, ale to wygląda jaksmalec i smakuje jak smalec.
    Dzisiaj dostali do kanapek.
    Zobaczymy jak im podeszło.
    Podziękowali 1MAFJa
  • @sylwia1974 - czymże zasłużyłam na taką obelgę, no czymże? ;) Powiedz, kto lepiej wie jak tanio, szybko, tanio, zdrowo, tanio i szybko zrobić kilka śniadaniówek na raz, zwłaszcza, jak najmłodsza młodzież wisi na cycku kucharki...B)

    Podziękowali 1sylwia1974
  • Gloria powiedział(a):
    Zrobiłam wczoraj smalec wegański- nie wierzyłam, ale to wygląda jaksmalec i smakuje jak smalec.
    Dzisiaj dostali do kanapek.
    Zobaczymy jak im podeszło.
    przepis ! przepis! bez przepisu nie uwierzę!!!!
  • sylwia1974 powiedział(a):
    Gloria powiedział(a):
    Zrobiłam wczoraj smalec wegański- nie wierzyłam, ale to wygląda jaksmalec i smakuje jak smalec.
    Dzisiaj dostali do kanapek.
    Zobaczymy jak im podeszło.
    przepis ! przepis! bez przepisu nie uwierzę!!!!
    Nie wiem jaki przepis ma Gloria ale ja często robie z fasoli 
    Suchà, najlepiej duże ziarna namoczyć porządnie.  Z namoczonych dobrze schodzi skórka.  Potem oskórkowaną gotować z solą.  Miękką odlać , zostawić trochę wody 
    Cebulkę, duuuuużo porządnie zezłocić .
    FasOle zmiksować z olejem, dodać sporo roztartego majeranku, posolić.  Jak za gęste -dodać wody z fasoli. Dodać Cebulkę.  Posmakować.  Jak znowu za mało tłusta -dodać oleju. 
    Najpyszniejsze z prawdziwym zytnim ciężkim chlebem.
    Robie tez z prazona cebulką. 
    Naprawdę smaczne 
    Podziękowali 2celinka sylwia1974
  • ola_g powiedział(a):
    warzywa typu ogórek albo pokrojone cząstki owoców zawijam szczelnie w folię aluminiową, są świeże nawet jak niechcący ;) wrócą ze szkoły 
    Niech mądrzejsi się wypowiedzą, ale kołacze mi się po głowie, że folia aluminiowa + żywność to nie jest dobre połączenie
  • zawsze można zawinąć najpierw w papier, potem w folię ;)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.