Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Chciałbym ukwiecić balkon

2

Komentarz

  • To ładnie masz.
    Podziękowali 1MAFJa
  • Krakowiaki? Nie wiedziałam, że tak się nazywa pelargonie :open_mouth:  Z dziwnych nazw wiem tylko, że "byczki" to aksamitki ;)

    Przepadam za pelargoniami, ale w domu. Na balkonie wolę siać drobiazgi :)
  • Moja mama na krakowiaki mowi muszkatele. Na takie sztywne niebiesko fioletowe kwiatki z zoltym srodkiem, co ma jesieni tak gdzie badz rosna po ogrodach i jest ich pelno u nas sie mowi marcinki, na aksamitki - smierdziuszki ;)
  • A gdzie bardziej się opłaca kupować? Markety czy sklepy?

  • U Gargasa sobie kup i nie kombinuj ;)
  • I jeszcze bardzo pewny i sprawdzony namiar: na ryneczku, jak wchodzisz od Limanowskiego jest po prawej stronie duze stoisko z kwiatami. Prowadzi je malzenstwo, taka puszysta pani w krotkich wlosach i jej maz, taki pan pod wąsem. Sa bardzo grzeczni i pomocni. Od kilku lat u nich kupuje krakowiaki i zawsze prima sort. Wole troszke wiecej zaplacic ale dac naszym zarobic.
    Podziękowali 2madzikg PawelK
  • Marketowe często są przesuszone, zazwyczaj sadzonki są o wiele mniejsze niż te bezpośrednio u ogrodnika (okazyjna cena nie bierze się znikąd). Jakem córka ogrodnika, popieram postulaty @Rejczel ;)
    Podziękowali 2Rejczel PawelK
  • A pojemniki jakie polecacie na balustradę? Zwrócić na coś uwagę? Gdzie kupować? Bo z 10 muszę kupić.
  • Pojemniki to już wedle gustu i zasobów finansowych z jedna tylko uwagą - muszą mieć otwory w dnie! 
  • Ja powiem szczerze nie lubię tych z otworami, bo zawsze przeleje i mam mokry parapet i elewacje domu i potem brzydkie zacieki, wole kamyczkow ma spód nasypac.
  • Ale dziurki w dnie i podstawka też musi być, czy już nie?
  • Ja jeszcze petunie miałam w doniczkach. Bardzo niewymagajacy kwiatek tylko nie może stać  w deszczu i podlewać trzeba tak żeby nie moczyć kwiatów.
  • PawelK powiedział(a):
    Ale dziurki w dnie i podstawka też musi być, czy już nie?
    Jak nie chcesz, żeby Ci woda ciekla, to weź z podstawkami, a jak Ci nie przeszkadza, ze będzie po podlaniu kapać, to niepotrzebne.
  • uJa powiedział(a):
    Ja powiem szczerze nie lubię tych z otworami, bo zawsze przeleje i mam mokry parapet i elewacje domu i potem brzydkie zacieki, wole kamyczkow ma spód nasypac.
    Tez slyszalam o sposobie z kamyczkami tylko kamyczkow jakoa trafic nie moge. Moje kolezanki stosowaly jakies cudo z woda ktore wbija sie w ziemie i powoli nawilza a nie przelewa, im sie sprawdzalo ale robily to na kwuatkach w domu a na zewnatrz wuadomo inne warunki wiec nie wiem jakby sie to sorawdzilo
  • Bea powiedział(a):
    Zawsze można zamiast żwirku agrożele zastosować. Fajna sprawa tylko droga...
    Dostalam bambusa w takich kulkach ale to nie bylo zamiast zwirku tylko ogolnie zamiast ziemi. Calkiem niezle bambys na tym rosl :) 
  • Potrzebuję wyciąć pienki i wyrównać ziemia działkę. Szybko. Od czego zacząć. Boję się że się w lipcu bez trawy znow obudzimy
  • Najpierw pienki wykarczować, potem ziemię nawieżć, wyrównać i na to trawę.
  • Wiem ja tylko męczyć muszę... 
  • edytowano maj 2018
    A niezapominajki? Zakupiłam miesiąc temu kwitnące, wsadziłam w ziemię, podlewałam często, a one zmarniały :(
    Polecane przez Was niecierpki i pelargonie kwitną pięknie, a te niezapominajki i złocienie do niczego.
    Wywalić je i zasadzić nowe, czy one jeszcze mają jakąś szansę odżyć? Jakieś takie są wysuszone.
  • No chyba juz czas na koniec kwitnienia niezapominajek.
    Podziękowali 2madzikg Bagata
  • Za ciepło już się powoli robi...
  • To nie przewidziałam, że to taka krótka piłka... To co teraz warto w to miejsce posadzić? Te niecierplki i pelargonie wytrzymają jeszcze trochę?
  • Niecierpki i pelargonie powinny kwitnąć do nawet pierwszych mrozów.
    Podziękowali 2Bagata madzikg
  • A coś innego? Te już mam, a podoba mi się różnorodność.
  • PS. Słońca mam tylko trochę, za to dużo wiatru...
  • Jak chcesz coś niebieskiego, to możesz lobelie w miejsce niezapominajek wsadzić.
    Podziękowali 1Bagata
  • Lobelia krótko kwitnie. Do cienia to begonie koniecznie.   I te drobne też, tłuste kurki na nie mówię. 
    Podziękowali 2Bagata Agax4
  • no co ty Lobelia do października ciągnie i jest piękna :) uwielbiam

    a do cienia to fuksje i begonie
    Podziękowali 2Bagata Agax4
  • Moja lobelia w zeszłym roku kwitła jeszcze na poczatku grudnia ;)
    Podziękowali 1Bagata
  • Bagata powiedział(a):
    A coś innego? Te już mam, a podoba mi się różnorodność.
    maciejka...szybko wyrasta , pięknie pachnie wieczorami, można dosiewać co trzy tygodnie troszkę i wciąż są kwiatki
    Podziękowali 1Bagata
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.