Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ballada o próżności, czyli...kremy przeciwzmarszczkowe

2

Komentarz

  • Nie wiem o co chodzi z ta aktorka wytlumaczcie sierocie
  • Catherine Deneuve, prawdopodobnie w wieku 25 lat stwierdziła: "Trzydziestoletnia kobieta musi wybierać między pupą a twarzą".
  • już trzydziestoletnia?? :o :#
  • Młoda to miała wizję.. Ja ani twarzy ani tegotamtego nie mogę wybrać, z godnością a nawet dostojeństwem coraz bardziej przypominam żylastą jaszczurkę.
  • Ja mam pelno zmarszczek smiechowych, jak mama Borejko...a przy oczach to juz w ogole :)
    Kremu na dzien bym "nie zniesła", zaraz sie cala swiece. Krem tak ale tylko na noc. 
  • W jednym z wywiadów Grażyna Kulczyk wspomniała słowa Franciszka Starowieyskiego: „Grażyna, każda zmarszczka to dowód na udany seks” – powiedział jej słynny malarz i znawca kobiecego piękna. W jego słowach jest wiele prawdy. Bo od czego robią nam się linie na skórze? Powstają nie tylko z powodu utraty jędrności cery, która z wiekiem staje się coraz bardziej wiotka, ale także robią się od śmiechu, emocji - tych dobrych i złych, no i od myślenia. Możesz z nimi walczyć, ale warto je polubić, przynajmniej niektóre z nich.

    Choć w dzisiejszych czasach, szczególnie w show-biznesie, kobiety ulegają terrorowi „wyprasowanych buziek”, wiele aktorek nie dość, że akceptuje swoje rysy, to jeszcze uważa je za atut. „Nie panikuję, gdy moje zmarszczki mimiczne się pogłębiają. Co to za twarz, bez odciśniętej na niej historii i śladów poczucia humoru?” – przekonuje australijska aktorka Cate Blanchet. Podobnego zdania jest Kate Winslet. Angielka, uważana za jedną z najzdolniejszych i najładniejszych aktorek na świecie, nie tylko akceptuje swoje zmarszczki, to jeszcze nie zgadza się na wygładzanie ich w photoshopie. „Chcę, by wszystkie dziewczyny wiedziały, że żadna z nas, aktorek, w rzeczywistości nie wygląda tak, jak na okładkowych zdjęciach” – zapewnia Kate Winslet. Brytyjka wraz z Rachel Weisz i Emmą Thompson stworzyła Brytyjską Ligę Przeciwko Operacjom Plastycznym. „Prasuje się ubrania, a nie twarz!” – podkreśla Winslet. „Osoby, które wyglądają zbyt perfekcyjnie, nie są ani seksowne, ani piękne” – dodaje Rachel Weisz. O tym, że piękno to nie kwestia urody, a wnętrze łatwo sobie przypomnieć, patrząc na zdjęcia Heleny Norowicz. 82-letnia aktorka została twarzą m.in. Bohoboco. Ta piękna kobieta wygląda na swój wiek i z pewnością nie korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Jednak patrząc na nią, nie myślimy o jej zmarszczkach, lecz klasie. Pani Helena ma w sobie młodość i dziewczęcy urok, który płynie z jej wnętrza.

    Z uśmiechem rozpoznaj wroga 

    Nie wszystkie z nas mają tyle wiary i pewności siebie co wspomniane aktorki. Do kultu młodości próbują przekonać nas reklamy, media. Łatwo temu ulec, a wtedy z niepokojem wyszukujemy kolejnej oznaki starości. Zamiast wpadać w panikę, lepiej zacząć działać. Wcześniej jednak warto poznać swojego wroga. Pierwsze zmarszczki grawitacyjne, czyli wynikające z faktu, że nasza skóra z wiekiem traci jędrność, pojawiają się między 25. a 30. rokiem życia. Właśnie wtedy zaczynają się osłabiać włókna elastyny i kolagenu, które zapewniają skórze jędrność. Ponadto gruczoły łojowe zwalniają tempo swojej pracy, przez co skóra staje się coraz bardziej sucha. Ale zmarszczki mimiczne mogą pojawiać się już wcześniej. Dlatego właśnie w walce o młody wygląd powinnyśmy zwracać uwagę nie tylko na odpowiednio dobrane kremy i zabiegi pielęgnujące, ale także na nasze emocje.


    Kurze łapki, które pojawiają się w okolicy oczu, dermatolodzy nazywają śmiechowymi. Powstają one u osób, które się dużo śmieją. Młode kobiety ich nie lubią, a starsze doceniają, ponieważ dzięki nim twarz wygląda radośniej, a co za tym idzie - młodziej. U osób, które z natury są ponure i zamartwiają byle drobiazgiem, szybciej uwidaczniają się tzw. zmarszczki marionetki - czyli bruzdy biegnące od kącików ust aż do brody. U myślicieli, zatroskanych smutasów dominują na twarzy postarzające lwie zmarszczki, czyli wgłębienia między brwiami. Obok zmarszczek grawitacyjnych i mimicznych jest jeszcze trzecia grupa - te, które powstają na skutek działania promieni słonecznych. Dlatego tak ważna jest ochrona przeciwsłoneczna zarówno latem, jak i zimą, szczególnie w górach.

    Eliksiry młodości 

    Dobierając kosmetyki przeciwzmarszczkowe szukaj w nich skutecznych składników odmładzających. A są nimi:

    • Witamina A, nazywana witaminą młodości. W kosmetykach można ją znaleźć pod nazwą retinol i retinoid. Pobudza ona skórę do odnowy komórkowej. Wygładza ją, poprawia koloryt, ujędrnia i spłyca zmarszczki. Retinol podrażnia skórę, dlatego dla cery wrażliwej stworzono jego lżejszą wersję - retinladehyd.

    • Witamina C, która jest antyoksydantem, odgrywającym ważną rolę w syntezie kolagenu w skórze. Rozświetla ją, a co za tym idzie optycznie zmniejsza widoczność zmarszczek i postarzających przebarwień.

    • Peptydy, czyli związki powstałe z połączenia aminokwasów, wpływają na produkcję włókien kolagenowych. Kremy z peptydami spłycają zmarszczki i wygładzają cerę.

    • Kwas hialuronowy - polisacharyd występujący naturalnie w organizmie - wiąże on wodę, dzięki czemu skóra jest dobrze nawilżona. Wiele zmarszczek powstaje właśnie z powodu przesuszenia skóry, dlatego warto korzystać z kwasu hialuronowego zawartego w kosmetykach.

    Makijażowe SOS  

    Pod make-up użyj odrobinę bazy rozświetlającej, będzie ona ładnie odbijać światło. Błysk na skórze kojarzy się z młodością. Nałóż podkład, najlepiej liftingujacy - tego typu kosmetyki zawierają witaminy, silikony i roślinne kompleksy, które optycznie wygładzają drobne zmarszczki. Nie pudruj zbyt mocno twarzy, aby uniknąć efektu przesuszonej skóry, bo wtedy niedoskonałości bardziej rzucają się w oczy. Ewentualnie omieć pudrem strefę T. Na policzki nałóż róż, a dodasz cerze młodzieńczego blasku. Możesz nim także musnąć czubek nosa i górne powieki, a efekt będzie jeszcze lepszy. Jeśli będziesz używała korektora, którego zadaniem jest zniwelowanie cieni pod oczami, dobrze nawilż skórę powiek, a kosmetyk, nie będzie wysuszał skóry i podkreślał zmarszczek. Korektorem rozświetl także okolice bruzd nosowo wargowych.

    Teskt: Katarzyna Zielonka, magazyn "Dbam o zdrowie"

    Podziękowali 1Rejczel
  • hipolit powiedział(a):
    PonuraKura powiedział(a):
    @kiwi, dziękuję za polecenie kremu, poszukam o nim informacji :)
    @hipolit, a możesz polecić jakiś konkretny krem?
    @Joanna36, ja okropnie mruże oczy na słońcu, może to jest trop ;) Ale życie bez cukru? No wiem, że cukier jest niezdrowy, ale trudno się mu oprzeć. Miałabym chyba zmarszczki ze zgryzoty.
    Preparat z witC to http://www.ekobieca.pl/product-pol-12408-Ava-Aktywator-Mlodosci-Witamina-C-z-Acerola-30-ml.html
    wspomiany już tutaj Mincer http://www.ekobieca.pl/product-pol-12408-Ava-Aktywator-Mlodosci-Witamina-C-z-Acerola-30-ml.html
     z mincera fajny jest jeszcze https://www.gandalf.mobi/l/vitamins-philosophy-1002/

    ampulki z kolagene kupiłam w egipskiej aptece ;) 

    i tak jak już dziewczyny wspomniały, baaardzo ważny jest krem z filtrem. Każdego dnia. 
    Ja stosuje 50 praktycznie cały rok, zima czasem zarzucę 30
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,45134,avene-reflexe-solaire-tres-haute-protection-spf50-.html
    Albo 
    https://www.cefarm24.pl/avene-mleczko-dla-dzieci-z-bardzo-wysoka-ochrona-przeciwsloneczna-spf-50-250-ml.html



    jeszcze mam z Mincera http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,102723,mincer-pharma-vita-c-infusion-70-mg-ml-przeciwstarzeniowe-serum-olejkowe-nr-606.html

    Jak trafie w dobrej cenie Flavo to będę „testować” ;) 
    http://www.auriga.net.pl/gamy/flavo-c/
    Dwa razy wkleiłaś link do aktywatora młodości. A brak do tego z mincera. Czy mogłabyś wkleić link do niego?
  • Niestety są też zmarszczki mimiczne które mylnie sugerują ludziom zły chumor itp.
    Mam głęboką lwią zmarszczkę i ludzie notorycznie myślą że jestem zła, potem jak mnie bliżej poznają to opowiadają o swoim pierwszym wrażeniu...

  • @AleksandraB jest na blogu azjatycki cukier pokazane jak rozluźnić lwa, te mięśnie podobno nie mają odwodzicieli i trzeba im pomóc , no podać pomocną dłoń.


  • AleksandraB
    ja z lwia to się chyba urodziłam  ;)
    paskuda, która potrafiła się tylko „umacniać na stanowisku” 
    i nasz racje, ona bardzo wyostrza rysy, 
    nie uwierzę, ze można się z nią rozprawić za pomocą masażu,  kremów czy innych smarowidel 
    Podziękowali 1matka-Olka
  • Na to tylko botoks i wypełnianie kwasem hialuronowym. Niestety drogie, efekt na kilka miesięcy i obarczone powikłaniami jak opadanie powieki itp...
  • edytowano maj 2018
    AleksandraB powiedział(a):
    Na to tylko botoks i wypełnianie kwasem hialuronowym. Niestety drogie, efekt na kilka miesięcy i obarczone powikłaniami jak opadanie powieki itp...
    Mam botoks.  
    Za pierwszym razem robiłam lwia i poprzeczne 
    po 7 mcach dostrzykniecie miałam na czole-poprzeczne te najwyżej na czole, bo one były najmniej „zabotoksowane”. 
    Kolejny miałam po ponad roku, i to tez było tylko dostrzykniecie, sama lwia po tym czasie była w 90% jeszcze wygładzona. 
    Mam normalne ruchome czoło, lwia wygładzona i nawet jak usilnie chce czoło zmarszczyć to nie mam w końcu ogromnej lwiej kobyły ;) 
    po tym czasie kiedy wg mnie botoks się wchłonął powieki miałam na tym samym miejscu co przed zabiegiem. 

    Kwas ma to do siebie ze lubi „splynac” 


    Podziękowali 1AleksandraB
  • Nie stosuję prawie niczego. Jedynym moim ukochanym kosmetykiem jest żel aloesowy 100 % (tani, firma z Żywca).
    Pierwsza lepsza strona.
    https://prostoznatury.pl/pl/p/ALOE-VERA-zel-150-g/281

    Czasami nivea.

    Raczej staro nie wyglądam, zmarszczki mam takie zwyczajne.
  • Z aloesowych uwielbiam Holika Holika 
    i żel myjący i żel wielofunkcyjny 
  • edytowano maj 2018
    Hipolit, a wiesz czy w sieciowych typu Rosman, Hebe są te kremy Mincera?
    @Monira, a nie ściąga Ciebie skóra po tym żelu aleosowym? Kiedyś siedziałam mocno w aloesach w pewnej firmie i wyczytałam,że właśnie skóra przy kremach mocno się rozleniwia, a aloes pomaga oczyścić i odbudować skórę... I zamiast kremu używałam soku z miąższu aloesu. Oczywiście zmywaki to się. Na początku skóra faktycznie wysuszona buntowała się...ale potem już super funkcjonowała bez dodatkowego nawilżania kremami . Pamiętam do dziś, bo to jeden jedyny raz...teściowa.po tej kuracji jak mnie zobaczyła to komplementem mi rzuciła,że.mam taka ładna, gładka skórę na twarzy...a nie wiedziała,że coś używałam,więc chyba efekt był. 
  • Są w Rossmannie na 100%
    Podziękowali 1Sylwik
  • Ja z kremów używam tylko Bepanthen.  Od lat. Te wszystkie kremy na dzien,  na noc,  do oczu,  do nosa.. . To za dużo dla mnie. 
  • @Sylwik, a skąd miałaś aloes do twarzy? I czemu z niego zrezygnowałaś, chociaż efekt był tak spektakularny, że nawet teściowa zauważyła? ;)
  • Zerknelam na ceny i witC i kolagen z aktywatora mlodosci teraz sa w hebe w promocji po 16 zl a w rossmanie drozsze.
    Podziękowali 3PonuraKura Sylwik hipolit
  • Ten krem Micer vitacinfusion linkowany przez hipolit kupilam dzis w hebe za 26 zl.
    Podziękowali 3PonuraKura Sylwik hipolit
  • edytowano maj 2018
    @PonuraKura Ja byłam kiedyś w firmie Forever Living i tam są między innymi napoje aloesowe,.które.mozna stosować i wewnętrznie i zewnetrznie. Ja używałam ten  w zoltej butelce. htt://www.uroda-aloes.pl/1,aloe-vera-gel-miazsz-aloe-vera.html
    Przestałam je kupować, bo te produkty trochę drogie, mimo zniżek chcąc je mieć musiałam za określoną kwotę kupić... Druga sprawa, trochę lenistwo chyba i brak czasu. Bo to po nałożeniu nie nadawało się do wyjścia z domu. Z tego powodu,że to miąższ był, to skorupki na twarzy się robiły i czlowiek jak jaszczurka wyliniala wyglądał...Potem weszłam w firmę Mary Kay i stosowałam kremy od nich... (wygodniejsze niż miazsz aloesowy), ale cena też niemala... 
    Podziękowali 1PonuraKura
  • Ale z tego co uczyli mnie na szkoleniach i zz własneg doświadczenia, to najważniejsze w pielęgnacji skóry jest dobre oczyszczenie... Bez tego żadne nawet najlepsze kremy nic nie dadzą... I z tego co pamiętam to aloes.mial też takie zadanie, oczyścić, zregenerowac, odzywic i przy okazji spowodować by skóra sama zaczęła wytwarzać to co potrzebne...
    Podziękowali 3PonuraKura hipolit Rejczel
  • Ale masz rację, drooogi...
  • @PonuraKura ja myślę,że można w innych sklepach kupić taniej... Wiesz jak te firmy działają... Najlepsze,100% naturalne...tylko u nich...inne się nie nadają... Ja kiedyś w to wierzyłam,teraz już mam wątpliwości. Ale trzeba by szukać 100% miąższu i z tego co pamiętam to bez skórki, bo coś tam w niej jest trującego... 
    Podziękowali 1PonuraKura
  • apolonia powiedział(a):
    Ten krem Micer vitacinfusion linkowany przez hipolit kupilam dzis w hebe za 26 zl.

    Podziękowali 1Sylwik
  • Dziękuję, @Sylwik. Dobrze wiedzieć, że coś takiego w ogóle istnieje :)
  • Na worki pod oczami dobrze robią fusy z kawy ;) 
  • Mincer najczęściej bywa w cenie 26-30 zl

    ja brałam pierwsze lepsze linki z google, stad nieraz przesadzona cena.


  • mader powiedział(a):
    Przyjemności życzę  ;)
    Jak to do mnie, to dzięki.
    sprawdzone, działa! 
    Wystsrczy kilka minut ;) 
    kofeina dobrze „drenuje” ;) 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.