Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

"Karmiące cyce na ulice" — co sądzicie o tej akcji?

edytowano czerwiec 2018 w Ogólna
Konto skasowane na prośbę użytkownika.
«13

Komentarz

  • A ja tam nie przepadam za takimi kacikami. To taki rodzaj getta i jak mają się ludzie przyzwyczaic ja trzeba się dalej ukrywać. Karmie jak mi jest wygodnie i kiedy dziecko chce a nie skupiam się na szukaniu ustronnego miejsca. Zwykla ławka wystarczy i jakas pieluszka czy chusta ewentualnie za zakrycie tego i owego. I jak karmie to nie rozglądam się za innymi czy patrzą tylko skupiam na dziecku.
  • zauważam, ze jest coraz więcej takich kącików

    w publiczne miejsca wciąż ubieram sukienki Mama Licious i jak przyjdzie co do czego to wydaje mi się, że dyskretnie potrafię nakarmić


    tym samym wydało się, że karmię 3-latkę he he, ale to raczej dla uspokojenia po przebudzeniu itd. lub w kościele (mamy daleko i Msza trwa długo)
    Podziękowali 1Klarcia
  • Dotychczas jak spotykałam takie kąciki to były one umiejscowione przy toaletach  - chodzi o centra handlowe. Dodatkowo mnie to irytuje. Jakoś restauracji czy barow koło wejść do toalet nie robią. Dotychczas jeśli karmiłam w miejscu publicznym to same miłe komentarze mnie spotykały. Zawsze staram się robić to dyskretnie żeby nie było.
    Podziękowali 1MAFJa
  • Cyce na ulice?
    Wszelkiej ostentacji mówimy nie.
  • Uważam, że akcja niepotrzebna, I wszystko to, o czym piszecie jest prawdą.

    Hasło brzydkie, moze niekoniecznie wulgarne, może niektórym obrzydzać karmienie piersią.

    Po co wszyscy na ulice?? jak można to robić dyskretnie i bez rozgłosu.
  • edytowano czerwiec 2018
    Zawsze karmiłam tam,  gdzie akurat musiałam.  Nigdy nikt mi zwrócił uwagi.  Da się dyskretnie.  Ostentacja niczemu nie służy. 
  • nie podoba mi sie nazwa cyce na ulice ? co to za nazewnictwo ? naprawde akcji nie mozna nazwac by sie pozytywnie kojarzyla ?
    Podziękowali 1Felicyta
  • i jestem za kacikami do karmienia - nie dlatego ze mama ma sie kryc ale dlatego ze w takich miejscach moze byc  np wygodny fotel do karmienia (czytaj wygoda dla mamy i dziecka) sciszona muzyka brak razacego swiatla (jak to bywa w marketach) itd po prostu miejsce gdzie to karmienie bedzie przyjemniejsze dla malucha - a o to w tym wszystkim chyba chodzi ? czy o demonstrowanie ?
  • Malgorzata powiedział(a):
    No takie hasło  raczej  chyba ma dopiero rozbudzić niechęć do matek karmiących i macierzyństwa w ogóle.

    Dla mnie obrzydliwe hasło i kompletnie
    antymacierzyńskie.

    Ja tu wyczuwam atak na matki nie wiem kto i co stoi za tym hasłem??


    Matki karmiące  dyskretnie robiły to  zawsze.



    sprawdzilam - fundacja MaMa - feminityczna organizacja pozarzadowa
    feminitki - mozna bylo ie spodziewac ze one wymyla taka nazwe...
    Podziękowali 1MAFJa
  • samo  hasło obrzydliwie wulgarne, agresywne
    odczuwam przykrość i upokorzenie gdy je słyszę

  • Moja córka lubiła ciszę i spokój przy jedzeniu:) Kawiarnia, czy ławka w supermarkecie odpadały, rozpraszała się i denerwowała. Takie kąciki uważam więc za fajne miejsca. 
    Warto propagować karmienie, ale hasło "cyce na ulice" to żenada...
    Podziękowali 1Agax4
  • a potem beda oburzone ze akcja nie ma zwolennikow ..
    ostatnio mialam pecha - trafilam na artykul o najnowszym trendzie wsrod co radykalniejszych feminitek - tzw wolna krew podcza okresu ....  :/
    Podziękowali 1Klarcia
  • zenujaca akcja ktora przyniesie odwrotny skutek :(
      dlaczego one musza takie akcje robic na zasadzie "na sile udowonie ze ma byc jak ja chce " ? potem beda za to obrywac mamy, ktore nie mialy z akcja nic wspolnego :(
    Podziękowali 1Klarcia
  • Ale mi się wydawało,że niedawno był taki problem,że kobieta obnażała cała pierś i bez ogródek karmiła w miejscu publicznym, co nie podobało się za bardzo społeczeństwu. Czy to nie feministki krzyczały co ludziom pierś przeszkadza? I tu mi to hasło by pasowało "Karmiące cyce na ulice"...
    Sama też wolałam karmić w ustronnym miejscu, bo.moje dzieci potrzebowały ciszy i spokoju. Ja z resza też. Zgiełk i hałas źle na mnie wpływały, stresowałam się i maluchy też...
  • Malgorzata powiedział(a):
    Cyce to ma krowa a nie kobieta  >:)
    Krowa to ma wymię ze strzykami. 

    A akcja bez sensu.
  • Raz wieszaki, raz cyce. Bardzo nie fajne hasło.
    Same kobiety się uprzedmiotowiają. 

    Podziękowali 1Klarcia
  • Nie kobiety a feministki. 
  • A ja tam zawsze mówię .że daję cycka...
    Między swoimi oczywiście.
  • U nas ssanie piersi jest nazywane "cysiowaniem"
  • Cycać to stare słowo oznaczające ssanie. Cyc oznacza pierś karmiącą. Zostało może zwulgaryzowane, ale to nie znaczy, że słowo jest wulgarne. Poza tym zależy to od kontektsu i intencji. Hasło "cyce na ulice" nie brzmi dobrze, ale już "mamusia da ci cycusia" uważam, ze całkiem przyjemnie. Dzidziuś cyca dużo krócej, niż ssie pierś.
    Podziękowali 2MartaB ewaklara
  • Malgorzata powiedział(a):
    Cyce to ma krowa a nie kobieta  >:)
    Mnie bardziej odrzuca to "...na ulice!"
    Podziękowali 1E.milia
  • @Gosia5, o widzisz! ;). Tylko czemu krócej cyca niż ssie?

    Moja położna środowiskowa (najcudowniejsza na świecie) używała słowa 'cyca' w konstrukcji: cyca lewa i cyca prawa. I mówiła na przykład: dasz jedną cycę a potem drugą. Na początku mnie to raziło, a teraz bawi niepomiernie :-) i nawet sama z rozrzewnieniem czasem używam.

    Ale hasło - nie, nie podoba mi się. Na granicy chamstwa wg mnie.   
  • @Rien , ssać może pieluszkę, paluszki czy piąstkę, a cycać, to tylko pierś.
    Podziękowali 1MartaB
  • @Gosia5, no jasne... Ależ jasne! Zafiksowałam się na karmieniu i został mózg okrojony z wszystkiego innego. :blush: Dzięki.  
  • Bo to ten sam rynsztok co tu ktoś przywołał "wolna krwią".. taka ostentacja naturalizm nie wiem co jeszcze ale generalnie ohyda.  
    Podziękowali 1Rogalikowa
  • edytowano czerwiec 2018
    MAFJa powiedział(a):
    Bo to ten sam rynsztok co tu ktoś przywołał "wolna krwią".. taka ostentacja naturalizm nie wiem co jeszcze ale generalnie ohyda.  

    ja to przywolalam bo dla mnie takie haslo z cycami na ulicy i akcja wolna krew to podobny poziom myslenia o kobiecie, naturalizmie i macierzynstwie - nie wiem dlaczego musza wszystko obrzydzic
    karmienie jest piekne i te haslo nie oddaje tego wogole takie haslo to brzmi faktycznie jak spod budki z piwem
    btw jak przeczytalam o tej akcji to myslalam ze powariowaly - gdzie tu jakies zachowanie higieny? wzglad na innych? poczucia- no nie wiem - czystosci itd? wiadomo jest to rzecz naturalna i ale tez czemu taka ostentacja musi byc ?
  • Ja akurat karmilam wszędzie. Szczególnie pierwsza. Nie chowałam się po kątach. Inna sprawa z trojaczkami bo tego nie dało się robić subtelnie. Ale to hasło mnie brzydzi. 
  • piszac o zachowaniu higieny mialam na mysli ta dziwna akcje wolna krew - bo widze ze tak napisalam, ze nie wiadomo o co mi chodzilo ;)
  • właśnie coś mnie podkusiło, żeby sprawdzić co to jest i po prostu padłam 
  • Ale że jak?  Tak bez podpasek? 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.