Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Mole

124»

Komentarz

  • my nauczyliśmy też naszego kota, że należy na nie polować :) 
    więc o tyle jest ułatwienie, że jak jakiś lata to kot zaraz robi raban i jeśli nawet on nie upoluje to nam bardzo ułatwia, bo np. intensywnie się w takiego mola patrzy jak ten siedzi w miejscu dla kota niedostępnym
    Podziękowali 1Katia
  • Po występieniu moli, octowaniu i trzymaniu w słoikach, kupiłam świeża lawenda i przyjemnie ozdabia okno kuchenne :) 
    Moli brak już długo. 
    Mrówek też nie ma wreszcie, chyba poszły sobie spać ;).

    A gdzie przetrzymujecie chleb, zeby było szczelnie? 
  • edytowano październik 2018
    Mogą mogą, moje tutejsze jadł chyba wszystko, nawet do ryżu się dopchaly, do owsianki, herbaty,....

    Uwielbiaja rzeczy maczne i słodkie 
    Podziękowali 1AgaMaria
  • PaniWiosna powiedział(a):
    Ych. Ohyda. Kiedyś miałam ozdobę z ciasta chlebowego, która została zaatakowana, ale stała sobie ileś miesięcy.
    No ohyda, do tego mrowki, i inne zyjatka, ale od września jest spokoj. 
  • może poszły do szkoły

    ;)
    Podziękowali 2MonikaN madzikg
  • @Annabe, vigonez jest i jakiś Bros. Ten pierwszy u nas skuteczniejszy. Na tyle ze jak solidnie wypsikalismy szafy w jednym pokoju, to na parapecie były trupy biedronek nawet i takich robaczkow lubiących wilgoć, które gdzieś przy rurach od co się widocznie ukrywaly  ... Mam nadzieję ze mole też od tego padają we wszystkich studiach bo juz coraz rzadziej trafiamy a codziennie znajdowalismy dorosłe przez bardzo długi czas
    Podziękowali 1annabe
  • Tegoroczne lato było gorące i to może sprzyja. Przez lata nie miałam problemu z molami, a w tym roku zmagamy się z tym dziadostwem.
  • Jeden głupek (larwa) próbował się wedrzeć do nieotwartego opakowania papierowo-plastikowego z kurkumą. Gościa ubiłam, kurkumę wywaliłam. Ale co jakiś czas jeszcze ci idioci latają po kuchni.
    Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Czosnek przejrzę.
    Podziękowali 1Katia
  • Zniknęły! Po tym sprzątaniu zniknęły larwy  :)
  • Dzisiaj pierwszy raz znalazłam larwy moli ubraniowych. Yyyy były na kurtce narciarskiej synka, która jakoś tak zapomniana wisiała samotnie w korytarzu do piwnicy. Wrzuciłam ją do prania, bo wytrzepac się nie dało.
    Jak wyjmę to zobaczę czy faktycznie pogryziona. Obrzydlistwo.
  • Czy ktoś kupował może pojemniki na żywność z Ikei, sprawdzają się? Będę przekładać żywność, to kolejny krok w walce....
  • Mam mole jedzeniowe bo nie zakręcam pojemników z żywnością. 
  • edytowano listopad 2021
    Sprawdzaja się ale trzeba je zakręcać. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.