Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Prośba o wsparcie akcji na FB

1356

Komentarz

  • Paprotka, w Twoim wpisie są kłamstwa na temat Kościoła. Proszę o ich usunięcie, w innym przypadku ja to zrobię. To nie jest forum tygodnika "Nie" i nie ma zgody na obrażanie naszych duszpasterzy.
    Podziękowali 1Joannna
  • mader powiedział(a):
    Nigdzie nie widzę dziecięcych bucików porozwieszanych na ogrodzeniach szkół.
    Dziwne prawda?
    Może dlatego, że pedofile-nauczyciele nie są tak chronieni przez swoją organizację, jak księża. 
    Zjawisko jest nieporównywalne
    Podziękowali 2beatak Honorata
  • No z wyjątkiem Słupska!
  • maliwiju powiedział(a):
    No z wyjątkiem Słupska!
    Niekoniecznie
    Przypadek jeden na ile?
  • kociara powiedział(a):
    maliwiju powiedział(a):
    No z wyjątkiem Słupska!
    Niekoniecznie
    Przypadek jeden na ile?
    Skąd mam wiedzieć skoro takie sprawy zamiatają pod dywan.
  • maliwiju powiedział(a):
    kociara powiedział(a):
    maliwiju powiedział(a):
    No z wyjątkiem Słupska!
    Niekoniecznie
    Przypadek jeden na ile?
    Skąd mam wiedzieć skoro takie sprawy zamiatają pod dywan.
    Kto zamiata?

  • Nie mam czasu na pisanie oczywistości.

    Tu przeklejone z FB z profilu Jacka Pomorskiego.

    W Gdańsku aresztowano groźnego pedofila. Bardzo szybko udało się ustalić jego tożsamość. Dla mnie nie ona jest żadnym zaskoczeniem.
    Okazało się, że pedofil jest właścicielem znanej w trójmieście fundacji, która organizuje wydarzenia dla szkół i placówek oświatowych. Od wielu lat pracuje z dziećmi. W przeszłości był dyrektorem dużej instytucji samorządowej miasta Gdańsk. Wpadł w ręce policji dwa tygodnie temu dzięki czujności matki 14 letniego chłopca.
    Pedofil poznał jej syna na obozie sportowym. Potem dzwonił do niej podając się za psychologa dziecięcego. Próbował wmówić kobiecie, że chłopak potrzebuje porad specjalisty. Szybko wyszło na jaw, że na koloniach molestował go seksualnie a telefony do matki były tylko sposobem na wyciągnięcie chłopca na kolejny „obóz” i następne spotkanie z oprawcą.
     
    Decyzją sądu pedofil pozostaje w areszcie ale w mediach społecznościowych wciąż widnieje jego profil, na którym publicznie udostępniał zdjęcia roznegliżowanych, młodych chłopców. Jak donoszą dziennikarze śledczy, na jego komputerze odnaleziono materiały pedofilskie. Reporterzy ujawnili również zapisy internetowych rozmów pedofila, w trakcie których nakłaniał dziecko do seksu. Ale to nie wszystko.
    Pedofil w internecie skarżył się także, że mało kto docenia jego pracę, którą społecznie wykonuje dla dzieci. „Czekam na mądrego burmistrza, wójta, starostę” - mówił. Wiedzą państwo dlaczego o tym piszę?
    Bo to właśnie w Gdańsku kilka miesięcy temu przyjęto tzw. „model na rzecz równego traktowania”, który zakłada wdrożenie w gdańskich szkołach lekcji oswajających dzieci z homoseksualizmem. Mają je przeprowadzać działacze społeczni, którzy pracują z dziećmi. I używają dokładnie tych samych metod co zatrzymany niedawno pedofil. Tyle tylko, że ich działania prowadzone są na masową skalę a oni sami ukrywają się pod szyldem LGBT.
    Oni też podają się za specjalistów od wychowania i namawiają rodziców oraz nauczycieli do skorzystania z ich „porad” dotyczących rozwoju dzieci, dojrzewania, seksu, tolerancji i dyskryminacji. Już od dawna są obecni w polskich szkołach a większość rodziców w ogóle nie jest świadomych zagrożenia.
    Jeden z członków tego lobby – Mariusz Drozdowski, publicznie przyznał kilka lat temu że czuje pociąg seksualny do dzieci:
    „ja, dla przykładu, jestem transem i pedofilem. I spoko, żyje mi się z tym całkiem fajnie (...) Nie zgadzam się na zakaz mówienia o pozytywnej pedofilii.”
    Drozdowski otwarcie przyznawał, że jest fanem gejowskiej pornografii, którą kolekcjonuje. Uwielbia „szczupłych, młodych chłopców”, a na Facebooku podaje się za „opiekuna młodych chłopców odwiedzających jeden z warszawskich klubów”. W internecie z wulgarnymi szczegółami opisuje swoje fantazje seksualne i ich skutki w postaci wizyt u lekarza na badaniach odbytu.
    Ale przede wszystkim jest członkiem Fundacji Wolontariat Równości, która na zaproszenie warszawskich władz samorządowych organizowała zajęcia o „równości i tolerancji” w stołecznych szkołach. Fundacja domaga się aby tego typu lekcje oraz warsztaty z „edukacji” seksualnej były obowiązkowe we wszystkich przedszkolach w Polsce. Lobbuje także za legalizacją „małżeństw” homoseksualnych i organizuje warszawskie "parady równości". 
    Innym działaczem tej deprawacyjnej Fundacji jest Sławomir Starosta – znany aktywista LGBT i współtwórca największego w Polsce wydawnictwa pornograficznego. Być może pamięta Pan jak jeszcze kilkanaście lat temu witryny kiosków zalewane były okładkami magazynów pornograficznych, które widać było z daleka. Odpowiadał za to m.in. Sławomir Starosta, którego firma wydawała wtedy w Polsce aż 50 pism z ostrą pornografią.
    Starosta współorganizował również niesłychanie obrzydliwe wydarzenie jakim były Międzynarodowe Targi Erotyczne w Warszawie, w trakcie których pobito tzw. „seksualny rekord świata” - jedna kobieta odbyła ponad 700 stosunków seksualnych w ciągu doby…
    Właśnie tacy ludzie chcą „edukować” seksualnie nasze dzieci w szkołach i przedszkolach oraz żądają „małżeństw” homoseksualnych z możliwością adopcji dzieci.
    Mało kto w naszym kraju dopuściłby świadomie tych zboczeńców do jakiegokolwiek kontaktu z dziećmi. Właśnie dlatego deprawatorzy kryją się za szyldami licznych stowarzyszeń i fundacji, które zajmują się promocją „tolerancji” i „równości”. W praktyce chodzi o oswojenie Polaków, a w szczególności dzieci, z homoseksualizmem i innymi zaburzeniami seksualnymi. Zawsze kończy się to w ten sam sposób – koszmarem.
    Jedną z największych organizacji LGBT w Szwecji jest RFSL - Stowarzyszenie na rzecz Praw Osób Homoseksualnych, Biseksualnych i Transgenderycznych. To również jedna z najstarszych organizacji lobbystycznych LGBT na świecie. Czym się zajmuje?
    Jest odpowiedzialna m.in. za zalegalizowanie „małżeństw” homoseksualnych w Szwecji. Organizuje także propagandowe lekcje o homoseksualizmie dla dzieci w szkołach podstawowych. W 2015 r. władze Sztokholmu, współpracujące z „edukatorami” z RFSL, przeznaczyły na ten cel blisko milion dolarów. Deprawatorzy liczą na to, że w ten sposób zwiększy się akceptacja dzieci dla homoseksualizmu. Do czego może być im to potrzebne?
    Zaledwie pół roku wcześniej do więzienia trafił Stefan Johansson – znany aktywista LGBT i jeden z głównych liderów RFSL. Został skazany za pedofilię. Śledztwo wykazało, że podawał dzieciom alkohol i narkotyki aby łatwiej mu było molestować je seksualnie.
    Właśnie to jest celem „parad równości”, lekcji o „tolerancji” i zajęć z „edukacji” seksualnej – jak najszybsze rozbudzenie seksualne dzieci. Ćwiczone od noworodków w masturbacji i zaznajomione z homoseksualizmem już w przedszkolu, będą bardzo łatwym celem dla pedofilów. Na zachodzie ten przerażający plan realizowany jest już od dawna.
    Znalazłam w internecie wstrząsającą relację ze szkolenia dla wychowawców przedszkolnych i rodziców w Norwegii:
    „60-letnia pani seksuolog, łapiąc się co i rusz za własne krocze, czy też cipkę jak sama mówiła, przekonywała by dzieciom opowiadać o seksie w sposób obrazowy (pięciolatek powinien usłyszeć, że powstał, ponieważ sztywny członek taty wszedł w wilgotną pochwę mamy). Zachęcała również przedszkolnych pedagogów, by nie przerywali zabaw w „doktora”, jeśli przyłapią dzieci w łazience, gdy eksperymentują, dotykając nawzajem swoich genitaliów.”
    Komu może zależeć na tym, aby tego typu treściami karmić małe dzieci? Tylko pedofilom. 
    Tylko pedofile mogą czerpać korzyści z tego, że 3 latek będzie uczył się masturbacji a 5 latek będzie ze szczegółami zaznajomiony z seksem. Mają ułatwione zadanie, gdyż większość rodziców w Polsce na chwilę obecną nie widzi zagrożenia związanego z paradowaniem po ulicach z tęczowymi flagami oraz w wysyłaniem dzieci na zajęcia o „tolerancji”. A to dopiero pierwszy etap - stopniowego oswajania z dewiacjami. Po nim przyjdzie czas na właściwą „edukację” seksualną – wulgarną i obowiązkową we wszystkich szkołach i przedszkolach, oraz na adopcję dzieci przez homoseksualistów.
    Już teraz musimy pokazać Polakom prawdę o pedofilii i uświadomić naszych rodaków w jaki sposób pedofile chcą sobie utorować dostęp do naszych dzieci.
    Dzięki pomocy naszych Darczyńców trwa akcja Stop Pedofilii. Na ulicach miast, za pomocą billboardów, transparentów i oklejonych grafikami samochodów, pokazujemy związki między homoseksualizmem a pedofilią i ujawniamy plany deprawatorów. Potrzeby są jednak znacznie większe.
    Cdn
    Podziękowali 2kiwi Barbasia
  • Przykłady, które od jakiegoś czasu opisuję państwu w moich wiadomościach, demaskują prawdziwe zamiary pedofilów. Chciałabym aby dotarły do jak największej liczby osób nieświadomych zagrożenia. Dlatego oprócz organizacji regularnych akcji ulicznych, zamierzamy przygotować pierwszy w Polsce raport na temat homoseksualizmu, pedofilii i „edukacji” seksualnej. 
     
    Znajdą się w nim m.in.:
    - historie „edukatorów” seksualnych i liderów LGBT, którzy zostali skazani za pedofilię,
    - badania naukowe pokazujące ścisłe związki między homoseksualizmem a pedofilią,
    - szczegółowe cele „edukacji” seksualnej, którą pedofile chcą wprowadzić w polskich szkołach,
    - plany działania pedofilskiego lobby, które są obecnie realizowane w Polsce,

    Publikację chcemy możliwie szeroko promować w internecie i udostępnić ją jak największemu gronu odbiorców, nie tylko elektronicznie. Aby to zrobić potrzebujemy ok. 17 000 zł.
    Dlatego zwracam się do państwa z prośbą o przekazanie 30 zł, 60 zł, 120 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby przygotować pierwszy w Polsce raport na temat homoseksualizmu, pedofilii i „edukacji” seksualnej, którą forsuje się wśród naszych dzieci. 
    Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
    Fundacja Pro - Prawo do życia
    pl. Dąbrowskiego 2/4 lok. 32, 00-055 Warszawa
    Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW
     
    Aż 10 dużych „parad równości” ma się odbyć w polskich miastach w całym 2018 roku. W kolejnych latach lobby LGBT chce zwiększyć tę liczbę. Jednocześnie powstają kolejne organizacje „edukatorów” seksualnych, które chcą wchodzić do szkół. 
    Okłamują Polaków, że chodzi o „równość” i „tolerancję”. W rzeczywistości chodzi o oswojenie społeczeństwa z dewiacjami seksualnymi i rozbudzenie seksualne dzieci, aby potem je molestować. Proszę Państwa o pomoc w pokazaniu prawdy o tym koszmarnym planie!
    Serdecznie pozdrawiam,
    Podziękowali 1kiwi
  • No tak. pedofil wśród edukatorow seksualnych to potwierdzenie reguły i z góry założonej tezy, a pedofil w Kościele to marginalny wyjątek, a pisanie o tym to atak na Kościół. Modelowy przykład hipokryzji i podwójnych standardów.
    Podziękowali 3beatak kociara Honorata
  • No oczywiście bo "ksiądz" to synonim słowa pedofil. 

    Nie istotne statystyki , nie istotne fakty że jest problem zamiatania pod dywan w środowiskach nie kościelnych, nie ma znaczenia że promowana jest pornografia i rozwiązłość seksualna, najważniejsze że Kościół i tylko Kościół jest zły.
  • Oczywiście ze ksiądz nie równa się pedofil. To co budzi podejrzenia i oburzenie to opieszałe i nieskuteczne działania hierarchii kościelnej w tym temacie. Papież tez ostatnio stwierdził ze o niczym nie wiedział...na pewno.
    Podziękowali 1beatak
  • Absolutnie nie usprawiedliwiam jakichkolwiek zachowań mających nawet znamiona pedofilskie wśród księży, uważam że powinni być szczególnie karani , tylko nie zapominajmy że przypadki zamiatania pod dywan mamy nie tylko w kościele i nawet jak teraz w Słupsku traktuje się je jako marginalne, dlaczego ? 


    Podziękowali 2Odrobinka Barbasia
  • O skandalach pedofilskich w kościele słyszy się od wieku lat. W dodatku nie są to jakieś pojedyncze pietnowane przypadki tylko coś na kształt zorganizowanych działań na rzecz sprawcy i przeciwko ofiarom, wszystkie te historie o przenoszeniu pedofili do odległych parafii, ukrywanie ich, zastraszanie ofiar. Wszystko to w środowisku które tytułuje się ostoja wartości i zasad moralnych. Wiec nie dziwi mnie ze pedofilia w Kosciele jest szczególnie oburzająca.
    Podziękowali 1beatak
  • Zależy co się chce słyszeć i kto donosi. 
    Skandale są i po obu stronach tylko niestety te kościelne są eskalowane przez wrogów kościoła, celowo  budując obraz taki a nie inny kościoła. 
    Określenia na forach internetowych czarna mafia pedofilska są na porządku dziennym. Czemu zatem środowisko nauczycielskie nie jest tak oceniane, a no temu że z nauczycielami niemal każdy ma doczynienia i wie że zasadniczo nie jest to grupa zawodowa która ma niemal wpisane w swój zawód zainteresowania erotyczne dziećmi, a na Kościół dymią ci którzy z zasady go nie znają i zwalczaja.
    Podkreślam każdy ksiądz powinien dostać najwyższy wymiar kary jeśli jest winny.
    Tylko jest jeszcze kwestia prowdziwości oskarżeń . W Holandii w ramach dochodzeń policyjnych jedynie kilka procent zgłoszeń zostało potwierdzonych jako molestowanie a reszta było oszczerstwami.
  • Podaj chociaż jeden przykład ukrywania pedofila nauczyciela przez dyrektora szkoły czy stowarzyszenia nauczycielskie, np przez załatwianie mu pracy w innej szkole.
  • edytowano sierpień 2018
    Mamy przykład z Słupska.
    W domach dziecka bywa że nawet nie ma potrzeby załatwiać nowej pracy skoro jest stara. 
    Zresztą kolejny raz potępiam takie postępowanie kościoła , ale jednocześnie przy założeniu że ksiądz się rzeczywiście dopuścił takiego czynu. 
    Wbrew temu co się usiłuje nam wmówić Kościół jest głównym źródłem pedofili.


    Podziękowali 1MAFJa
  • Ja mam.. Moja mama pracowała w szkole na zapadłej wsi to była swoista szkoła gdzie byli oddelegowani nauczyciele którzy mieli skłonności pedofilskie. Mnie ten pan jeden później uczył w  LO. Wszyscy wiedzieli o jego skłonnościach. Drugi zył z uczennicą która była wówczas w siódmej klasie. Później się z nią ożenił. Skłonności pedofilskie mieli głownie nauczyciele płci męskiej. Ciekawe ile jeszcze było takich szkół. Nie sądzę żeby moja mama kłamała. To były lata `80, `90. 
  • Odrobinka powiedział(a):
    Ja mam.. Moja mama pracowała w szkole na zapadłej wsi to była swoista szkoła gdzie byli oddelegowani nauczyciele którzy mieli skłonności pedofilskie. Mnie ten pan jeden później uczył w  LO. Wszyscy wiedzieli o jego skłonnościach. Drugi zył z uczennicą która była wówczas w siódmej klasie. Później się z nią ożenił. Skłonności pedofilskie mieli głownie nauczyciele płci męskiej. Ciekawe ile jeszcze było takich szkół. Nie sądzę żeby moja mama kłamała. To były lata `80, `90. 
    Rozumiem,  ze mama jako osoba dorosła zareagowała i powiadomila odpowiednie służby.
  • edytowano sierpień 2018
    Doprecyzuje. Chodzi mi o znane i udowodnione sytuacje. nie plotki czy opowieści z trzeciej ręki. 
    Gdybym zadała to pytanie pare dni wcześniej chyba nie miałabyś co odpisać. A i w Słupsku chyba jeszcze nie udowodnili jakiejś ukrytej zmowy.

    film Spotlight pewnie znasz. Jest tez np dokument Deliver is from evil który pokazuje właśnie taki mechanizm ukrywania księdza.

    mader - zastanawiam się czy naprawdę aż tak zaklinasz rzeczywistość, czy to po prostu Twój totalny brak wiedzy w temacie? Przykre ze zarzucasz mi kłamstwo, ale przykre nie dla mnie tylko dla ofiar którym próbujesz w ten sposób zaprzeczać. Sprawdź np informacje o księdzu O'Gradym. A może Hans Herm, Bernard Law. Niedawne dymisje w Chile. Nazwisk i faktów jest wiele, tylko czy potrafisz to przyjąć?
    Podziękowali 1beatak
  • @Paprotka poszukaj sobie wspomnień wychowanków domów dziecka, gdzie proceder trwał, wszyscy przełożeni wiedzieli i wszystko było przez lata okryte zmowa milczenia.


    Zresztą chyba kończę temat bo już wszystko co miałam napisać napisałam.
    Podziękowali 1OlaOdPawla
  • edytowano sierpień 2018
    Oglądałam reportaż ze 3 lata temu, wolontariuszka odkryła molestowanie w domu dziecka swojego podopiecznego, ktoś wykorzystywał kilkuletniego chłopca, powiadomiła wychowawczynie i została poinformowana, że ma zakaz wstępu do dziecka i do całego domu, dziecko sobie wymyśla itd, itp. Pokazywała nagrania tego co dziecko pokazywało, w jakich pozycjach ma się ustawiać, zgroza, ale według dyrekcji nic się nie dzieje...
    Podziękowali 2maliwiju Barbasia
  • A teraz będzie gadanie że nie powiadomila. Nie nie powiadomila. W tej szkole uczył się też mój mąż i może potwierdzić. Tam też sporo było ostro pijacych nauczycieli. I to tak że nie mogli dojść do domu ze szkoły. Super wzór dla dzieci.  Nie każdy ma taką odwagę żeby iść z pewnymi sprawami do prokuratury. Mama tego publicznie nie rozpowszechnia. Natomiast przy okazji jakiejś rozmowy rodzinnej to wyszło. I ci nauczyciele już są na emeryturach od dawna.
  • A slowa arcybiskupa w żadnej mierze mnie nie oburzają. Tak jest że zaniedbane dzieci lgną do ludzi okazujacych im sympatię , w tym do pedofilów, którzy to wykorzystują. I nie odbieram tego jako usprawiedliwienie dla zboczencow ani zamiatanie czegokolwiek pod dywan.
  • Maliwiju - jestes pewna ze można porównywać skale tych wydarzeń? Serio? Pojedyncze domy dziecka a struktury kościelne gdzie wiele osób łącznie z kardynałami o wszystkim wiedziało? 

    Kolejbe przykłady - George Pell, Roger Vangelhuwe, William Lynn. Niech mader sobie o tych postaciach poczyta, lektura odpychająca ale zaprzeczanie to w tym wypadku jak splunięcie ofiarom w twarz. 
    Podziękowali 2Honorata beatak
  • A w domach dziecka nikt nie wiedział? 
    Podziękowali 1maliwiju
  • Odrobinka, nie mam powodów by zarzucać Ci kłamstwo, ale gdyby w Twojej historii dom dziecka zamienic na kościół i księży, to pewnie by się okazało ze to powtarzanie niesprawdzonych plotek i atak na Kościół, a tak proszę, poważny argument...pisalam już o podwójnych standardach.
    Podziękowali 3Honorata kociara beatak
  • Nie. Bo nikt nie twierdzi że w Kościele takie rzeczy nie miały miejsca. I jest to w sumie jedyna instytucja która coś z tym problemem robi i jedyna pod takim ostrzałem pod tym względem. Oczywiście że Kościół jako instytucja zawiódł pod tym względem. Tylko że to nie dotyczy ani całego kościoła ani nawet jakiejś wielkiej liczby księży. 
    Podziękowali 2maliwiju Barbasia
  • Gdyby to była naprawdę niewielka liczba, chyba papież nie musiałby się tym tak zajmować.

    http://krytykapolityczna.pl/swiat/fittipaldi-watykan-skandale-seksualne/
    http://krytykapolityczna.pl/kraj/ksieza-pedofile-ofiary-konferencja/

    też byłam sceptyczna ze względu na źródło, ale artykuł podaje sporo informacji które łatwo można zweryfikować. szokujące jest np. podanie przykładów śmiesznie niskich wyroków dla księży w porównaniu z podobnymi sprawami o pedofilię, gdzie sprawcą był "świecki".

    a to raport sporządzony przez prokuratora Pensylwanii:

    https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,35349,wstrzasajacy-raport-dotyczacy-pedofilii-biskupi-prosza-watykan-o-wszczecie-sledztwa.html

    Podziękowali 1beatak
  • edytowano sierpień 2018
    Wiesz w sumie nie interesuje mnie jak to jest wykonywane i jak się prezentuje statystycznie w innych krajach. Mają swoje prawo. Interesuje mnie Polska. I nie sądzę że istnieje tu jakoś szczególnie wiele pedofilów , którzy zostają księżmi. Ewidentnie ktoś kto ma skłonności pedofilskie jak i homoseksualne nie może z mocy przepisów prawa kanonicznego zostać wyświęcony na księdza. Jeśli taki homoseksualista czy pedofil chce zostać ksiedzem i idzie do seminarium to już na wstępie oszukuje i łamie prawo. I moim zdaniem, choć to teoria spiskowa wg niektórych robi to celowo, żeby osłabić Kościół i zniszczyć go od środka. 
  • Odrobinka powiedział(a):
    A teraz będzie gadanie że nie powiadomila. Nie nie powiadomila. W tej szkole uczył się też mój mąż i może potwierdzić. Tam też sporo było ostro pijacych nauczycieli. I to tak że nie mogli dojść do domu ze szkoły. Super wzór dla dzieci.  Nie każdy ma taką odwagę żeby iść z pewnymi sprawami do prokuratury. Mama tego publicznie nie rozpowszechnia. Natomiast przy okazji jakiejś rozmowy rodzinnej to wyszło. I ci nauczyciele już są na emeryturach od dawna.
    Ale tam pracowala. I wtedy kiedy to się działo,  wiedziała o tych wszystkich naduzyciach. Ale jak, między innymi, sprawa niektórych księży pedofilii, wskazuje,  łatwiej i przyjemniej pogadać w kuluarach i poplotkowac niż zadziałać  (to zawsze mniej przyjemne i człowiek się naraża na nieprzyjemności, nieprawdaż? ). 

    Podziękowali 1Honorata
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.