Pytam bo w takich sytuacjach zbiorczo się wyrejestrowuje pracowników wraz z czlonkami rodzin i b często księgowe przy ponownym zgłaszaniu np pod nowymi danymi firmy, zapominaja o tych członkach rodziny... To jest najczęstszy powód. Księgowa w pracy sprawdza że dzieci są zgłoszone, tyle że to było dawno i nieprawda.
nie wiem, ale ten p.....ip system nawet rencistów potrafi wykazywać jako nieubezpieczonych. i zawiesza się co drugiego pacjenta. klnę na niego solidarnie z drugiej strony kompa
Też bym do ZUS-u uderzyła. Swego czasu moja teściowa nie identyfikowała się w systemie, bo ktoś zrobił literówkę w nazwisku wprowadzając, wiec system jej nie widział
Ja tak miałam, na 100% firma ubezpieczała, potem zawsze T, zawsze była na zielono, nagle okazało się, że nieubezpieczona. Dzwoniłam, szukałam, pytałam. Jeśli nie masz na ten moment żadnych problemów, to niech mąż po prostu ubezpieczy (w sensie pracodawca).
Ja praktycznie nie korzystam z NFZ bo mąż ma Luxmed. jak byłam jakiś rok temu to nikt mi nic nie mówił że jestem nieubezpieczona natomiast z dziećmi chodzę do ortodonty na NFZ i tam zawsze mi podkreślają na czerwono że dziecko nieubezpieczone
Nie do końca tak jest. Tzn tak, teoretycznie ma prawo ale w praktyce jeśli istnieje formalny tytuł to musi być formalnie zgłoszone. Te przepisy o członkach rodziny są do ostrego przerobienia niestety bo nie działają zbyt dobrze w naszej rzeczywistości.
Z tym że ja chcę by oni to zmienili w systemie a nie żebym musiała że świstkiem latać. Swoja drogą jak to możliwe że w ewusiu w firmie jest ok a w przychodni nie ok.
Kiedyś miałam taką głupią sytuację, że poszłam (będąc w ciąży) na pierwszą wizytę lekarską w pewnym szpitalu i powiedzieli mi, że jestem nieubezpieczona. Trochę się zestresowałam, bo właśnie urwałam się z pracy na przerwę, a pracodawca solidny. Dopiero dopatrzyłam się, że miałam w rubryce kobieta/ mężczyzna zaznaczone M po zmianie na K okazało się, że owszem mają taką ubezpieczoną, a tak za nic nie mogli znaleźć w systemie. Być może i u Ciebie ktoś wpisując dane w przychodni pomylił literę lub cyfrę gdziekolwiek i już system pacjenta nie znalazł.
Po południu mieszkałam już gdzie indziej, a syn (bylismy u chirurga) okazał się nieubezpieczony. Osobiście go zgłaszałam więc to błąd. I wisienka - lekarz od skierowania nie figurował w systemie bo zjadło mu człon nazwiska. Niby to samo a jednak inaczej
Bez stresu. Dzieci tak czy inaczej mają prawo do usług nfz. Jak nie ma ich w ewuś to płaci skarb pañstwa. Jak zapłacą to se wyjaśnią
Komentarz
To jest najczęstszy powód.
Księgowa w pracy sprawdza że dzieci są zgłoszone, tyle że to było dawno i nieprawda.
Wziąć dokumenty z pracy meza i isc. Maz najlpeiej
Te przepisy o członkach rodziny są do ostrego przerobienia niestety bo nie działają zbyt dobrze w naszej rzeczywistości.
Więc chciałam to wyjaśnić po prostu. Firma danych nie zmieniała żadnych. W kadrach mówią że po ich stronie n wszystko jest ok.
Wczoraj lekarka wystawiła mi zla. Rano
Po południu mieszkałam już gdzie indziej, a syn (bylismy u chirurga) okazał się nieubezpieczony. Osobiście go zgłaszałam więc to błąd.
I wisienka - lekarz od skierowania nie figurował w systemie bo zjadło mu człon nazwiska. Niby to samo a jednak inaczej
Bez stresu. Dzieci tak czy inaczej mają prawo do usług nfz. Jak nie ma ich w ewuś to płaci skarb pañstwa.
Jak zapłacą to se wyjaśnią
Kolejny burdel w zus. Ot wszystko