Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jak oduczyć dziecko wyżerania kocich chrupków?

edytowano kwiecień 2009 w Pomagajmy sobie
Bo nasza półtoraroczna Rózia jest smakoszem Royal Canina i co jakiś czas musimy jej to z paszczy wydobywać... Na perswazję nie reaguje, kota też nie możemy namówić do obrony własnej miski...

Komentarz

  • Rozumiem, że żałujecie dziecku markowej karmy. Nie pochwalam takiej postawy, dziecko zasługuje na to, co najlepsze :wink:

    U nas wszystkie dzieci wyjadały jedzenie kotom i psu. Nie zapomnę widoku Uli, która sięgnęła po kurze serduszka i wyglądała cokolwiek krwiście :devil: Ale warto dodać, że dzieci nie tylko biorą ale i dzielą się ze zwierzakami czym tylko mogą. To wyrabia w nich szlachetne odruchy.

    A jak już naprawdę nie możecie znieść widoku dziecka z kocią karmą w buzi, to... postawcie miskę na szafce :bigsmile:
  • Zapewniam Cię, że Wasz kot chodzi po szafkach w kuchni, co najwyżej nie robi tego kiedy jesteś obok :cool:

    Ale to i tak małe piwo w porównaniu z psem, który stanąwszy na tylnych łapach potrafi dosięgnąć pyskiem w każde miejsce i na przykład zjeść cały półmisek świeżo usmażonych na obiad placków kartoflanych. Dopiero przy psie człowiek docenia, jakimi czystymi, delikatnymi i małożernymi zwierzętami są koty :smile:
  • A tu jeszcze archiwalne zdjęcie Zośki, która łączy przyjemne z pożytecznym :cool:

    nanocniku.jpg
  • moja Małgosia czasami niestety pachnie:tongue:jedzeniem żółwia a niestety nie mogę postawić wyżej akwarium:confused:
  • Macie za oknem pas startowy? :shocked:
  • Przepraszam, że zapytałem, ale u nas w okolicy raptem jedna latarnia stoi, zaś dookoła unoszą się grypogenne opary butwiejących świdermajerów. W zasadzie na wieczorne spacery z psem powinienem zabierać latarkę, ale już przywykłem do ciemności :cool:
  • Możecie kupić jej miskę taką samą jak dla kota, wsypać jej kółek, albo chrupek do mleka i tłumaczyć, że każdy ma swoją.
    Nasz Jasio zawsze rozlewał zupy i wywracał talerze. Kupiliśmy mu "psią" miskę i wywracanie się skończyło. Jeszcze był dumny, że taką ma :tooth:
  • Taka cwana to nie jestem... Kurcze, u mnie też picie wylewają...
  • [cite] Malgorzata:[/cite]mona nie wpadłam na taka miskę,
    a co z kubkami, do picia mam taką kupić, bo szlag mnie od rana bierze jak wylewają picie, 4 osoby :devil:
    już zaczynam myśleć, że robią to specjalnie
    pomyslałam o niekapku , ale dla 8 latki:shocked::crazy::crazy:

    Kub kubek z wbudowaną słomką (taki bidonik).
  • [cite] Bolka:[/cite]
    [cite] mona:[/cite]Możecie kupić jej miskę taką samą jak dla kota, wsypać jej kółek, albo chrupek do mleka

    Tyko to nie będzie ten smak, a ja mam wrażenie, że ona to po prostu lubi :confused:
    A może to dlatego, że kot je lubi.
    Prędzej nauczcie kota jeść te kółka do mleka, to może małej posmakują :tooth:
  • Bolka-kociszcze przecudne!!!Powiedz, ma charakterek???bo niektórzy mawiają, ze dachowce dzielą się na czarne i nieczarne, przy czym te czarne to podobno charakterne niezwykle!
    Kocie chrupki nie zaszkodzą Małej, nie będzie potrzeby odkłaczania :devil:(choć to zalezy, jaki rodzaj RC futro wsuwa), na Twoim miejscu zaczęłabym się martwić, jak Córcia zacznie wsuwać samodzielnie upolowane ptaszki-i to z piórami :devil:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.