Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

pierogi, łazanki....

edytowano styczeń 2007 w Kuchnia
Co dzisiaj ugotować? Moje odwieczne pytanie, czasem brakuje pomysłów. Może macie ulubione potrawy, swoje kompozycje, napiszcie przepisy. Ja ma coś takiego że jak u kogoś usłysze, o miałam gołąbki to mam też ochotę zrobić, a co wy mieliscie ostatnio?

Z pomocą mojego taty zrobiłam pierogi.

Pierogi
3 szklanki mąki
2 łyżki oleju
1 szklanka wrzątku
szczypta kurkumy

farsz np. mięso wieprzowe
sos ziołowy - cebulka, czosnek, majeranek, tymianek, plasterek wędlinki np. szynki

sos pomidorowy- ok. pół. szkl. wody dotego przecier pomidorowy, wszystko zagęszczam woda + mąka ziemniaczna
«134

Komentarz

  • Pierogi lubię, ale nie cierpię ich kleić. Całe szczęście często ratuje nas ciocia podrzucając domowe ruskie czy z mięsem.
    U mnie sprawdzonymi przepisami (czytaj: potrawy przy których żadne dziecko nie marudzi, a ja też jestem zadowolona bo nie wymagają wiele wysiłku) są:

    1.makaron + sos pomidorowy z mięsem (najlepiej cielęcym mielonym), posypany startym serem
    2.cannelloni: mięso z sosem, mozzarella (najlepiej do środka rurek), posypane serem żółtym; wszystko zapieczone razem w piekarniku,
    3.domowa pizza
    wszystko doprawione wg gustu i tego co akurat jest w domu
    dodam że lubią też mozzarelę z pomidorami i bazylią, oliwią

    jak widać moje dzieci uwielbiają kuchnie włoską, sama nie wiem skąd im to przyszło:wink: chyba musze kupic jakąś książkę kucharską z włoskimi przepisami
  • Aga koleżanka poczęstowała mnie raz włoskim daniem, czy podasz mi przepis na twoją pizze? jeszcze nie robiłam nic na drożdżach

    - cukinia pokrojona w kosteczke, makaron, czosnek, papryczka chili (ja nie lubię ostrych przypraw więc nie daję)
  • Moja domowa pizza:
    ciasto: 2 dkg drożdży na 0,5 kg mąki, pszennej, może być trochę razowej (ogólne proporcje na 2 nieduże pizze, należy przemnożyć na większą liczbę, ale często robię "na oko" i też wychodzi),
    trochę ciepłej wody (dodajemy tyle by ciasto było"wolne")
    2 łyżki oliwy
    mąkę przesiewamy na stolnice, robimy dołek tam wlewamy rozpuszczone drożdże w małej ilości wody, oliwę: wszystko wyrabiamy dodając wodę w miarę potrzeby, przykrywamy ściereczką i zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia
    potem rozwałkowujemy, smarujemy sosem pomidorowy i obkładamy czym się da, dobrze mieć trochę sera mozzarella, oregano, bazylię
    ten punkt zostawiam fantazji dzieci:wink: (nie marudzą przy jedzeniu, bo same robiły), u mnie się sprawdza: szynka + ananas, salami + oliwki
    danie naprawdę dobre do wspólnego pichcenia i zabawy
  • u mnie ostatnio wątróbka z indyka była, zrobiłam za dużo i na drugi dzień odgrzałam, na patelnie wrzuciłam wątróbkę w drobne kawałki ziemniaczki i zalałam rozbełtanym jajkiem, też dobre ale nie każdy lubi takie ,,babry" :)

    bradzo dobre jest też połączenie makaronu z tuńczykiem

    moje ulubione sałatki

    - ananas, kawałki upieczonego kurczaka (najlepiej pierś), ryż, pora tak do smaku, pomidor, kukurydza

    - kukurydza, tuńczyk, ser
  • zielone pierogi - polecam są smaczne i syte

    do ciasta dodajemy posiekany szpinak
    farsz- czosnek, twaróg ok 250/300g, posiekany szpinak

    (a tak mi sie przypominiało ro się z wami podzielę. Moja znajoma
    z Odnowy w Duchu Świętym ma dar otrzymywania słowa Bożego
    przed jedzeniem z Biblii. Każdy cytat jest związany z jedzeniem.
    Jak się z nią spotkam to napisze jakiś konkretny cytat.:))
  • udały mi się ,,pierogi leniwe:)" albo jak tam zwią kopytka
    posypane wczesniej zarumieniona bułką tartą i oblane masełkiem
    (ziemniaczki, mąka ziemniaczana, 1 jajko, twaróg)
  • ja jeszcze sama nie robiłam ciasta na krokiety:) ale udało mi się upiec babke dość późnym wieczorem, bo mieliśmy z mężem ochote na coś słodkiego. Dobrze ze syn ma mocny sen i go nie zbudziłam:)

    udała m się zielona zupa, tzn. wsypałam paczkę brukselek i całego pora no i pozostałe warzywka jak na rosół
  • A na deser...
    to co prawda bardziej zimowy deser, ale co tam...
    u mnie wspaniale sprawdzają się pieczone jabłuszka z budyniem waniliowym
    - jabłka trzeba wydrążyć, jeśli pomagają dzieci to można przekroić owoce na pół i dać dzieciom do wydrążenia łyżeczką,
    - w dziurkę po ogryzku wkładamy rodzynki, sypiemy cukier i cynamon
    - wkładamy do piekarnika i czekamy aż się przyrumienią, to trwa ok 20 min
    - w tym czasie robimy budyń waniliowy, może być taki ekspresowy do zalania wrzątkiem, chociaż osobiście preferuję tradycyjne na mleku
    - gotowe jabłuszka wykładamy na talerzyki i polewamy budyniem, można jeszcze przyozdobić rodzynkami albo orzechami
    smacznego!
    :thumbup:
  • Jabłuszka dobrze wychodzą zapiekane w żaroodpornym naczyniu z morelami, rodzynkami, cynamonem i z dużą ilością kruszonki na wierzchu.
  • mmmm.... z kruszonką! spróbuję :bigsmile:
  • Już czekam na kolejne odcinki. Zapowiada się arcysmaczna lektura. A może przy okazji jakieś świąteczne potrawy?:smile:
  • fajne przepisy Jolu szczególenie H2o+kromka=wodzionka:)
  • och,Quatromamo,dzięki że przypomniałaś ten mniamniuśny temat!(a swoją drogą musi być Ci słodko ,że o tej porze deserki Ci na myśli:bigsmile:).z szybkich deserów to moi chłopcy najbardziej lubią kogel-mogel=żółtko z cukrem ukręcone, jeśli by ktoś jeszcze się nie domyślił:hungry:albo piekę biszkopt i okładam go ,,śnieżką".a a' aprpos ,,kacapołów"-w stronach mojego męża tak się określa gadanie bzdur:jumping:
  • a jeśli się ktoś nudzi zimą to można sobie porobić pierożki,kopytka ugotować ostudzić i pozamrażać(najpierw na tacce a jak zamarzną to ziuu do woreczka foliowego),i póżniej jak się nie chce gotować albo nie ma czasu to myk na gorącą wodę do gara.u nas jak gryczana to koniecznie + bitki wołowe(wołowinkę w plastry,rozbić, na wrzątek,z listkiem laurowym,pieprzem i zielem angielskim,+cebulka w kostkę,pod koniec gotowania sól/vegeta/kostka rosołowa- jak kto woli-pogotować ok.godzinki- jak wól stary-najlepiej popróbować widelcem-i już całkiem na koniec doprawić mąką i śmietaną)+koniecznie ogórki kwaszone.a jak jest za dużo kaszki i zostanie,to można ją podsmażyć i posypać startym żółtym serem.i z keczupem.szybko i mniam.:boogie:
  • Z mącznych to u nas ulubione są placki z jabłkami albo bananami. Robię ciasto jak naleśnikowe tylko b. gęste z odrobiną soli, łyżką cukru i 2 łyżkami oleju. Wkrajam w to nieduże plasterki jabłka czy banana i smażę placuszki. Ze śmietaną i z cukrem mniam. Szybko i bez ceregieli, a czasem rodzina zamawia je sobie na... niedzielny obiad. :bigsmile:

    Jedna z popularniejszych kolacji to gofry z dżemem, śmietaną i kawałkami owoców (kiwi, banan, brzoskwinia czy gruszka)

    A pizzę robimy z tuńczykiem czy szynką a do tego obowiązkowo owoce - brzoskwinia, banan lub gruszka; ewentualnie ananas, ale nie wszyscy go lubią. :sad:
  • o!przypomniało mi się dzięki Barbarze ,że moja mama robiła placki ze szprotkami:ciasto jak u Barbary,gęste,i szprotki wędzone bez łów i ogonków mogą być przeciachane tylko na pół mogą na mniejsze kawałki.acha a ciasto musi być lekko słone.
  • A ja bym prosiła o jakiś sprawdzony przepis na ciasto gofrowe. Zwykle robię "na oko". Ale nie zawsze udaje mi się trafić z gęstością.
  • ooo,jaki smaczny wątek!!!
    my tam do duzej rodziny nie należymy-ledwie 2 sztuki,ale podrzucę kilka przepisów-moze komuś się przydadzą:
    1)ziemniaczki z białym serkiem:
    my robimy to tak: ziemniaczki pokrojone jak na drobne frytki wrzucamy na patelnię,gdzie już są wytopione skwareczki z boczku/kiełbaski.
    ziemniaczki przyrumieniamy,ale tłuszczu nie musi być dużo,najczęsćiej troszkę.Potem ziemniaczki muszą zmięknąć,więc na wolnym ogniu podsmażamy dalej,potem dużo przypraw rozmaitych-my stosuje,y wegetę,pieprz i gotową mieszankę do ziemnaczków.
    potem wykładamy na talerze,przykrywamy twarożkiem roztartym zesmietaną i solą.
    Bardzo dobre,sycące i tanie(kaloryczna też troszkę)

    2)ziemniaczki z szynką i porami
    pokrojone ziemniaczki przekładamy w naczyniu żaroodpornym szynką i podduszonym porem,pieprzymy i solimy każdą warstwę
    zalewamy śmietaną(ja róznie-9%,12% najlepsza jest kremówka z mlekiem)
    zapiekamy(można na wierzch żółty serek posypać),aż ziemnaczki będa miękkie.Generalnie zasada-zalewa ma przykrywać ziemniaki do połowy,nie wiecej,bo ucieknie i piekarnik zaleje.
    Na kg ziemniaków wystarczy 30 dag wędlinki,ale można dodać wiecej,jak kto lubi.Nie musi być szyneczka,pora tak połowę tego,ile ziemniaków
    Proste,smaczne i sycące!

    a to jadłam u koleżanki(4 córeczki!!!): jaja po meksykańsku
    robimy grzanki w piekarniku,mogą być z żółtym serkem,albo na patelni
    jaja smażymy -sadzone
    sos: przecier pomidorowy dusimy z cebulą,dodajemy tylko majeranek,pieprz i sól(mogą być też inne przyprwy,ale generalnie chodzi o ten majeranek-powinien dominować w smaku)
    usmażone grzanki przykrywamy jajkiem i na to sosik-pyyyycha,dałam radę tylko jednej porcji

    a najwiekszym przysmakiem mojej kuchni dla przyjaciół i np u męża w pracy(imieniny) jest tarta z porami i boczkiem
    lepsza od pizzy

    wyrabiamy kruche ciasto-ja mam taki pzrepis,ze żółtka rozciera się z masłem i odrobiną mąki,potem stopniowo dodaję wodę i resztę mąki,wyrabiam łyżką,tylko na końcu rękami
    żeby odchudzić je trochę,dodaję zamiast całej porcji masła śmietanę-gęstą,kwasną 12 %
    ciasto rozwałkowuję i do lodówki,wcześniej nakłuwam

    nadzienie:
    por+boczek
    najpierw wytapiamy boczek(moze być też inna wędlina i troszkę boczku,który nadaje ten smaczek),potem pokrojony w ćwierćplastry por(biala część + trochę zielonej dla kolorku),potem przyprawy-wegeta,pieprz.
    do pora dobzre dodać trochę masła,zielsko powinno sie poddusić
    schłodzone ciasto podpiekamy na złoto
    wykładamy nadzienie
    zalewamy zalewą-śmietanka(kubeczek 9,12%) rozbełtana z 2jajami i przyprawami
    zapiekamy tylko do momentu,aż się masa zetnie

    pyyycha nieziemska,duża blacha wytrzymuje pół dnia
  • [cite] Małgorzata32:[/cite]A ja bym prosiła o jakiś sprawdzony przepis na ciasto gofrowe. Zwykle robię "na oko". Ale nie zawsze udaje mi się trafić z gęstością.

    Ja robię wg tego:

    0,5 kg mąki,
    2 jajka,
    1/2 szklanki cukru,
    1/3 kostki masła,
    2 łyżeczki proszku do pieczenia,
    szczypta soli,
    woda

    Margarynę stopić i zostawić do ostygnięcia. Do wysokiego naczynia wsypać mąkę, proszek do pieczenia, żółtka, cukier, sól. Dodać 2 szklanki wody ( zwykłą, zimną, można dodać mineralną, nawet gazowaną). Dodać masło. Wszystko porządnie zmiksować. Wody należy dodać tyle aby ciasto było jak gęsta śmietana. Na końcu dodać sztywno ubite białka i delikatnie wymieszać łyżką. Gofrownicę posmarować lekko tłuszczem i mocno rozgrzać w czasie gdy ciasto "oddycha". Ciasto wylewać chochelką na całą foremkę. Gotowe gofry kłaść np na kratownicę z piekarnika, by nie zaparowały się od spodu i nie zmiękły.


    Są pyszne i chrupkie o ile nie poleżą dłużej i nie "skapcieją". Zresztą moje dzieci i te miękkie lubią. Może dlatego, że zwykle nie zdążą zmięknąć. :wink:
  • KOCIARO!a z tym porem to co?najpierw solisz ,sparzasz czy nic tylko podduszasz?
  • zuska-podduszam juz na tym tłuszczyku,który się wytopił z boczku/kiełbaski i dodaję trochę masła dla smaku-to do tarty
    bo do zapiekanki musi być półtwardy,bo i tak się zapiecze i poddusi w śmietanie
    :bigsmile:
  • Barbaro,
    robię gofry z tego samego przepisu (ja go znalazłam w necie i Ciebie podejrzewam o to samo, ale może to Twój stary rodzinny przepis ;-)). Są superrrr! Wychodzą nawet z naszej mąki bezglutenowej. Moje dzieciaki je uwielbiają. Tylko, faktycznie, trzeba je jeść na świeżo, bo jak ostygną, to się robią niejadalne. Chociaż moje dzieci potrafią je dojadać nawet następnego dnia - są wtedy twarde jak podeszwa.
    Ważna rzecz, trzeba mieć gofrownicę o dużej mocy, bo w tych z supermarketu co mają 300 W, to wychodzą kapcie a nie gofry, no i czeka się strasznie długo.
  • Katarzyno, stary rodzinny, a jakże... :wink:
    U nas następnego dnia są miękkie jak wierzch kapcia, a nie podeszwa, ale dzieci zjedzą i tak z zachwytem :bigsmile:
    A gofrownicę mamy taką 3 w jednym Philipsa, chyba 750W (wg mnie trochę mało). Czeka się wieki, ale w końcu wychodzą pyszne. 300 W to chyba na następny dzień są gotowe. :shocked:
  • Moja gofrownica jest jakaś niemarkowa ale ma 1300W i gofry robią się w 3 minuty porcja. Myślę, że moje "podeszwy" mogą być spowodowane mąką bezglutenową.
  • Sprawdziłam, mamy 900W. Ale pozycja termostatu na gofry nie jest na max ( nie wiem zresztą dlaczego), więc pewnie robię na jakichś 750W. Właściwie najdłużej to się czeka żeby się w ogóle nagrzała. Potem już jakoś idzie, ale błyskawica to to nie jest.
  • bigos-potrawa ze sfermentowanej kapusty,hi,hi,hi:wink:myślę że to zależy od regionu,inaczej się gotuje nad morzem inaczej w górach.napisz jakie składniki lubisz,to coś wymyślimy :bigsmile:
  • Ej Qatromama nie czaruj... :wink:
    Te falbanki równiutkie na twoim zdjęciu to nie żadna ręczna robota tylko z takiej plastikowej wyciskaczki. Dostałam kiedyś takie i mam w szufladzie to wiem...
    No chyba, że to Ty taka zdolna jesteś i tak każdy pierożek łyżeczką upiększasz.
    Szczerze mówiąc jeszcze tych udogodnień nigdy nie wykorzystałam. Mój najprostszy sposób na pierogi to portmonetka w garść i do sklepiku po gotowce. :tongue:
    Ale fakt,że do domowych im nijak... :confused:
  • Bronię Quatromamy!pewnie ze drugą stroną łyżeczki albo widelca tak można zrobićIalbo widelcem ponaciskać-i wychodzi jak na maćkowym zdjęciu.a najprościej to ścisnąć rombek ciasta kciukiem i palcem wskazującym i zawinąć do środka pierożka.wtedy taki fajny warkoczyk wychodzi.PAVLO!powiedz jakie składniki lubisz: mąka,warzywa,mleko?wtedy łatwiej jest dopasować przepis do smaku osoby gotującej.:bigsmile:
  • a jak chcesz coś prostego i lubicie kartofle(ziemniaki)to możesz zrobić placki ziemniaczane.2 kilo ziemniaków i 1 cebulkę obierasz, drobno kroisz, wrzucasz do miksera (takiego typu -dzbanek,)[a jak nie masz to nie kroisz drobno, tylko od razu ścierasz na tarce]powstaje taka masa do której dodajesz 1 surowe jajo,dwie,trzy łyżki mąki pszennej sól,żeby było lekko słone ,mieszasz i smażysz drobne placki.można je jeść z cukrem,śmietaną solą,jak kto chce i lubi.:bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.