› ›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

Słowniki

Małgorzata32Małgorzata32
edytowano wrzesień 2010 w Pomagajmy sobie
W tym roku u mojego syna (II kl gimnazjum) w polskiej szkole zmieniła się polonistka. Jest to bardzo sensowna kobieta. Dzieciaki po kilku lekcjach są zachwycone. A Pani potrafi rzeczywiście zachęci je do pracy- nawet na opornych to działa. Co ciekawe- owa nauczycielka kładzie duży nacisk na czytanie książek, poprawne wypowiadanie się, piękno języka. Wymaga też ciągłej pracy ze słownikami. No i mamy problem, bo kto dziś jeszcze korzysta z tradycyjnych słowników? A mają być tradycyjne... Owszem posiadamy takie, ale zostały w Polsce. Zresztą i tak są to dość stare wydania.
Tak więc postanowiłam zainwestować w naukę i kupić nowe. A konkretnie chodzi o :

- Słownik języka polskiego,
- Słownik poprawnej polszczyzny,-
-Słownik ortograficzny

W związku z tym mam do Was pytanie- czy możecie mi polecić jakieś konkretne wydania, konkretne wydawnictwo? Pytam, bo mam świadomość, że być może są wśród nas poloniści czy językoznawcy bardziej zorientowani w temacie.

I gdzie najlepiej je nabyć? Chodzi mi jakąś księgarnie internetową, ewentualnie jakąś z Warszawskich księgarni, bo będę niebawem kilka dni w stolicy.

A góry dziękuję za pomoc:bigsmile:

Komentarz

  • Małgorzata32Małgorzata32
    Podbijam, bo mi zależy...
  • IDUSIAIDUSIA
    PWN od lat najlepsze i tych mam w domu najwięcej :smile:
  • Małgorzata32Małgorzata32
    Stare też mam z PWN. Ale nie wiem, co jest aktualnie "na topie".
  • IDUSIAIDUSIA
    "Na topie" to może być szajs byle się większości podobał. Poza Kopalińskim rzecz jasna :smile:
  • OlesiaOlesia
    Ja także polecam PWN. Kupowałam niedawno dla naszych dzieci plus słownik wyrazów bliskoznacznych z wydawnictwa "Sowa" - i też jesteśmy zadowoleni. Ten ostatni był tańszy, ale nie wydaje mi się, aby poziomem opracowania czy wydania odbiegał od PWN-owskich.
    Co do pytania, kto dziś używa tradycyjnych słowników - używamy praktycznie tylko takich. :bigsmile: On-line tylko encyklopedii. Nic nie zastąpi kontaktu z tradycyjną książką, nie ma dwóch zdań. Uczę tego nasze dzieci i widzę, że są podobnego zdania. Lubią czytać, natomiast do komputera sięgają w ostateczności.
  • Małgorzata32Małgorzata32
    [cite] Nic nie zastąpi kontaktu z tradycyjną książką, nie ma dwóch zdań.
    Myślę dokładnie tak samo.
    I jestem bardzo zadowolona, że nowa nauczycielka wprowadza takie zasady!
    :thumbup:
  • KarolinkaKarolinka
    Tylko PWN
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.