Kotki-puchatki do wzięcia

DaddyPig

http://img814.imageshack.us/img814/5218/ui2ikc97c0d4019viewattt.jpg

Puchate i zadbane, wiek ok. 6 tygodni. Płeć do wyboru do koloru :)

Zapewniona wdzięczność admina po wieczne czasy.

Katarzyna

O, jak dobrze, że moje dzieci nie wchodzą na forum, bo już byśmy byli właścicielami jednego kotka
Macie ich tylko trzy? Czy reszta umknęła przed fotografem?

AgaMaria

Ale masz sliczne koty! :bigsmile: Jeden jak niedźwiadek

DaddyPig

Są trzy i pochodzą z ogródka mojej mamy. Dostałem zlecenie, aby znaleźć dla nich nowe domy. Sami rozumiecie co to znaczy...

ganna4

kotki fajne są!
Zdjęcie nie wchodzi..

Haku

Jak nie znajdziesz to po Tobie :bigsmile:
Chętnie bym wzięła, ale mąż z kotem wystawiłby mnie za drzwi.

DaddyPig

Wiek 6 tygodni a nie miesięcy - poprawiłem.

kociara

a mają swoją mamę?
jeśli tak, to zdecydowanie za wcześnie na oddawanie ich
qrcze, na fotkach wyglądają na znacznie starsze
kciuki trzymam za nowe domki

Odrobinka

Ja już mam kota:) i własnie myślę co z nim zrobię jak trzeba się będzie przenieść znowu. Juz dwa razy sie z nami przeprowadzał.

prowincjuszka

Mamy dwie kotki znajdki a teraz córka naobiecywała koleżance, że weźmie jeszcze jednego bo kotka nie stosowała odpowiednio npru

prowincjuszka

[cite] Maciek:[/cite]Są trzy i pochodzą z ogródka mojej mamy. Dostałem zlecenie, aby znaleźć dla nich nowe domy. Sami rozumiecie co to znaczy...

Ach Ty niedobry, nie nauczyłeś kota, że istnieje najwyższe dobro na świecie pod nazwą termometr i samoobserwacja

IDUSIA

Termometr jak termometr ale przy tej ilości zwierząt w schroniskach i na ulicy rozmanażanie zwierząt zwłaszcza gdy nie ma dla nich odgórnie umówionego domu i opiekuna jest nieodpowiedzialne.

Klarcia

[cite] Irkub:[/cite]Termometr jak termometr ale przy tej ilości zwierząt w schroniskach i na ulicy rozmanażanie zwierząt zwłaszcza gdy nie ma dla nich odgórnie umówionego domu i opiekuna jest nieodpowiedzialne.

Bardzo lubię zwierzęta, ale uważam, że mając parkę psów/kotów i kiepskie perspektywy na sprzedaż ewentualnego przychówku, należy podawać czworonogom środki antykoncepcyjne, albo jedno z nich wysterylizować.
W Niemczech, wszystkie koty i psy, które trafiają do schroniska, przed oddaniem ewentualnemu właścicielowi, są sterylizowane.
W miastach nie ma wolno biegających zwierząt - każde ma właściciela - bywają zdziczałe koty na wsiach, ale one również są wyłapywane przez odpowiednie służby, poddawane sterylizacji i wypuszczane w miejsce skąd zostały wzięte.
Dzięki temu nie spotykam co rusz biednych, zaniedbanych zwierzaków proszących, aby je przygarnąć.

Klarcia

[cite] AB:[/cite]Gołebie też by mogli sterylizowac...

MSPANC

Jak najbardziej - jestem za.
Tyle, że .. praktycznie było by to niezmiernie trudne, nawet antykoncepcja w przypadku ptaków zawodzi.
W moim Landzie ich populację ogranicza się tak - są budowane dla nich specjalne domki lęgowe, w których jest smaczne ziarno. Gdy złożą jajka zabiera się je, a podkłada sztuczne. Siedzi gołębica na takim jajku, siedzi, i siedzi...
My (u siebie) robimy to prościej - bezczelnie jajka zabieramy, świeżutkie zjada Klarcia, takie mniej pewne psy.:bigsmile:
Tyle, że ptaki niby głupie, ale jednak cwane, jak już bardzo chciały mieć potomstwo, robiły sobie gniazdo poza naszą logią, i przylatywały z trochę tylko odrośniętym pisklakiem. Jak dotąd - w tym roku, w ubiegłym tak - jeszcze tego numeru nie było, ale do końca lęgów jeszcze daleko. Jeśli by coś takiego się przydarzyło, to chyba weźmiemy malucha do domu, a jego rodziców wyrzucimy, czyli nie będziemy ich karmić.

prowincjuszka

Też jestem za sterylizacją, moje koty mają wszystko wycięte i dzięki temu nie zdechną na raka macicy, ale o termometrze to napisałam - nie ukrywam złośliwie bo wkurzyły mnie wpisy niejakiej Igiii.

DaddyPig

Nowa porcja zdjęć kotkowo-puchatkowych. Polecam się Waszej uprzejmej uwadze, aby znaleźć dla nich nowe domy.

http://imageshack.us/g/863/p1050897i.jpg/