Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

SZCZEPIENIA czyli rosyjska ruletka

1164165167169170222

Komentarz

  • Tola powiedział(a):
    Aga85 powiedział(a):
    Pracuje z dziećmi z problemami neurologicznymi, wczesniakami. Rzadko ale bywa, że są odraczane. Przy czym nie jest to powszechne. Jest jedna neonatolog, która odracza skrajne wcześniaki, inni każą szczepić.
    @Aga85 - to źle, że "bywa". Pisałam o tym w temacie odszkodowań. Gdyby był surowszy system odszkodowawczy, to wyglądałoby inaczej. 
    U skrajnych wczesniaków nigdy do końca nie wiemy, co się dzieje w głowie. Rokowania są niepewne. Bywa, że leukomalcje (uszkodzenia) początkowo są "nieme klinicznie". Stąd uważam, że lepiej dać dziecku czas. Ale nie ja o tym decyduje. 
    Bywa, że ten sam pacjent t dostaje różne wytyczne, od różnych lekarzy. Moja pacjentka z 25 t.c. od neurologa dostała zielone światło, neonatolog kazał się wstrzymać ze szczepieniami. 
    Dziś wychodzi na prostą  <3 
  • Czy ja pisałam gdzieś, że szczepionka w drugiej dobie to samo dobro? Absolutnie nie!
    Zwykle jednak u dzieci donoszonych, z wysoką punktacja jest mniejsze ryzyko. 
  • Nie wiem, czy do mnie, ale mój post był odpowiedzią na pytanie Toli,  czy to źle, że wcześniaki się odracza. Uważam, że to dobrze, bo jest to grupa podwyższonego ryzyka. 
    Natomiast, co do dzieci donoszonych, tez nie jestem Zwolenniczką tak szybkiego szczepienia. 
  • edytowano marzec 2019

    Badanie zostało sfinansowane przez Fundację Novo Nordisk.

  • No ale ze niby co...niewiarygodne..??  B)
  • Ja jestem skłonna uwierzyć, że może nie mieć związku z autyzmem samym jako takim , ale zatrucie metalami ciężkimi daje niemal identyczne objawy, trudne do rozróżnienia z autyzmem, jednak nie jest to autyzm. 
    Podziękowali 1Katia
  • Czy to Ci sami duńscy naukowcy którzy wiele lat temu to samo udowadniali, tylko w dwóch przedziałach czasowych: sprzed wprowadzenia szczepionki i po. Tylko że w każdym z tych przedziałów zastosowali inną definicję autyzmu? Zdaje się, ze te badanie dają w bibliografii, ale nei wgryzłam się w to. 
    BTW, tyle statystyki w tym, że chyba tylko @Katarzyna da radę.
    BTW2: autyzm to nie jedyna choroba, której można nabawić się po szczepieniu.
  • Mam prośbę do tych, którzy kompetencję czytania opanowali lepiej niż ja (jestem dyslektykiem i się nie wypieram) - potrzebuję, żeby mi ktoś z tego artykułu lub jego załączników wyłowił dane, których ja nie umiem tam znaleźć. Otóż, wiadomo, że dzieci uwzględnionych finalnie w badaniu było 650943 z tego 644426 (99%) nie miało autyzmu, a 6517 (1%) miało autyzm (rozumiany jako: F84.0 (zaburzenie autystyczne), F84.1 (autyzm atypowy), F84.5 (zespół Aspergera), F84.8 (inne zaburzenie rozwojowe) i F84.9 (nieokreślone zaburzenie rozwojowe)).  Jeśli analizujemy populację pod względem statusu szczepienia MMR to okazuje się, że dzieci w badaniu było 657461 z czego zaszczepionych 625842 (95,19%) a niezaszczepionych przeciw MMR 31619 (4,81%). Nie jestem w stanie znaleźć tam prostej informacji dotyczącej tego ile z dzieci szczepionych MMR miał zdiagnozowany autyzm (dość szeroko pojęty) oraz ile z dzieci nieszczepionych MMR miał zdiagnozowany autyzm.  Całkiem serio piszę. Jeśli ktoś widzi tam gdzieś te dane, tak całkiem wprost ujęte, nie jako jakieś współczynniki ryzyka, czy inne przetworzone informacje - po prostu dane surowe dotyczące liczebności, to bardzo poproszę o wskazanie mi konkretnych liczb. Będę zobowiązana. Widzę tam wiele danych surowych, ale tej jednej informacji znaleźć nie potrafię. A wydaje się dość istotna ze względu na temat badania.
    Podziękowali 2MAFJa Malia
  • @Katarzyna, w wolnej chwili. 
  • Tola powiedział(a):
    @Katarzyna Masz te dane w "supplement". A badanie finansowało duńskie MZ oraz fundacja. 

    Ja nie widzę tych właśnie danych, na których mi najbardziej zależy.
  • Jeśli potrafisz z tego wykresu odczytać interesujące mnie dane, to bardzo proszę o wsparcie - ile spośród wszystkich dzieci nieszczepionych miało zdiagnozowany autyzm oraz ile spośród wszystkich dzieci szczepionych miało taką diagnozę. Takie najbardziej ogólne wyniki. Ja tego tam nie widzę. Możliwe, że źle patrzę, bo mam ułomność w tym zakresie.
  • tak, są te dane. Ciekawy wniosek: ryzyko autyzmu u dzieci w ogóle niczym nei szczepionych wynosi 
    0.013533516599704 (64/4729)
    a szczepionych:
    0.0095743015010178 (5992/625842)

    Czyli.... rodzice biegnijcie szczepić dzieci, szczepienia zmniejszają ryzyko autyzmu.

    A teraz: próbka dzieci nieszczepionych w tym badaniu to kpina, bo na ponad 30tys w tej próbce tylko 4729 nie było zaszczepionych na nic. Reszta była szczepiona, w tym ponad 20tys dwiema lub więcej szczepionkami.

  • edytowano marzec 2019
    Ale to chyba nie dotyczyło dzieci nieszczepionych w ogóle, tylko nieszczepionych na MMR. Ponoć duński kalendarz szczepień jest o wiele lepiej skonstruowany niż nasz. 
    Podziękowali 1Malia
  • Bez sensu. Bo przeciez moze dzieci nieszczepione mmr 2 a chorujace na autyzm byly nieszczepione wlasnie dlatego ze byly w grupie zwiekszonego ryzyka najogólniej rzecz ujmujac. Czyli istnialy przeslanki by ich nie szczepic.
    Podziękowali 2Malia MAFJa
  • @Hope , tak zdaję sobie z tego sprawę. 
  • Muszę podpytać - czy po szczepieniu ( w zeszłą środę miała moja prawie 5mc Ł drugą dawkę wzwb) spotykałyście się z obfitym ślinieniem?? Mała w dzień szczepienia i wcześniej była 100% zdrowym dzieckiem, dzień po szczepieniu obudziła się i oczy okropnie załzawione, katar i z buzi ślinotok taki ze aż piana się robiła. Ślini się tak cały czas od zeszłej środy, od pon pogorszenie, zaczęła kaszleć i zachrypła, krztusi się tą ślina strasznie. Kurde, nie przypominam sobie żeby przy zębach aż tak leciało. Poza tym chyba nagle zęby by nie wychodziły po szczepieniu...  :s
  • Kiedys byly. Kilkanascie lat temu mojemu 15 miesiecznemu synowi wlepili taka po wypadku ( w domu) ktore bylo z obfitym krwawienie m. Nic to ze byl szczepiony wedlug kalendarza i wczesniejsza dawke mial w wieku 10 miesiecy. Podobno juz nie dzialala. Taki absurd. 
  • Może szczepionka Tetana?
  • M monia szczepionka na gruzlice jest nieskuteczna.
    Podziękowali 2Bagata maliwiju
  • Tak. Nie chroni. 
  • Czyli dziecko karmione piersią lub w najgorszym wypadku mieszanką, szczepione jest jest na chorobę przenoszoną przez mleko zwierząt :smiley: 
    Seriously zara będą szczepić noworodki na HPV.
    Bo na sraczkę niemowlęta już szczepią.

    Wystarczy wejść na pubmed żeby zobaczyć ile to mądrych głów stara się wymyślić skuteczną szczepionkę przeciw gruźlicy
  • No po prostu jest to relikt czasow minionych srzed co najmniej pol wieku jak nie dalej, kiedy niemowleta ktore nie mogly byc karmione piersia dostawaly mleko od swojskiej krasuli. Ktore to chorowaly. Dlatego kiedys mleko gotowalo sie przed spożyciem. Teraz krowy juz nie choruja. Ja swojej dwulatce tez podaje mleko od krasuli nieprzegotowane. Krasula zdrowa.
    Podziękowali 1Katia
  • na sraczke już wycofali. Ciekawe kiedy dojdą ze inne tez szkodliwe i ze rażenie nimi ogółu było bledem
  • Może cię sparaliżuje ale przynajmniej raka skóry nie dostaniesz  :/
  • A propos co trzeba zrobić żeby dobrze sprawdzić znamiona.. moje porosły po ciążach niektóre są na prawdę niepokojące jedno nowe nieregularne bardzo w rozstepie potrojaczkowym się pojawiło na brzuchu.. nie mam do tego głowy ani czasu ale wiem ze trzeba. Tylko co załatwiać żeby nie chodzic bez sensu. Do zwykłego dermatologa  ? Czy od razu coś bardziej ? Teraz ze skierowaniem trzeba? 
  • Ja mam sporo znamion, najgorsze 6  już usunęłam. Powyżej ilus mam usuwają, no i podejrzane. Jeżdżę ci pół roku do dermatologa onkologa, do przychodni przyszpitalnej. Zawsze mnie pani doktor cała ogląda.
  • Skierowanie ostatnio dawałam 2 lata temu, teraz jak wychodzę rejestruje się na termin za pół roku.
  • Koszt prywatnie jest bardzo duży, ale lekarz pierwszego kontaktu też może dać skierowanie na wyciecie. Z córką tak zrobiłam, był jeden duży podejrzany, dostałam skierowanie do chirurga, wyciete i zbadane.
  • Ja właśnie byłam, i nie było to tak skomplikowane, dermatolog, skierowanie na wycięcie i termin zabiegu. 2 maja zabieg.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.