@ Gregorius
"Nawet", bo większość uważa go za egzotyczny, a w rzeczywistości chyba jest najbardziej zbliżony do łaciny (nie jestem specjalistą, tak mi się wydaje z mojego oglądu i nasłuchu).
:jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::jumping::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling: Daliście czadu, dziękuję! Byłem tam dokładnie o 12.00. Poszło tak jakby mnie ktoś prowadził za rękę. Po samochodzie wspomnienie, cała zapłacona kwota odzyskana - na koncie w banku. Chwała Panu!
odnośnie muzyki jeszcze:
kiedy nasza pierwsza córka miała kolki ( a miała przez kilka miesięcy i darła się po 4-5 godzin) mój mąż chodził z nią po domu i śpiewał.....( a akurat śpiewać to on nie potrafii :wink:)
Jednego wieczoru, gdy miał "dyżur", żebym mogła się wyspać prześpiewał wszystkie znane pieśni religijne, harcerkie, biesiadne....jak o 2 w nocy usłyszałam za ścianą hymn państwowy......byłam pewna, że repertuar mu się wyczerpał ( ale był dzielny!!):crazy:
Gorzej. W ciągu kilku miesięcy wybudowali nam blok 10 m. od naszego tak, że muszę chodzić z radiem po domu, żeby cokolwiek odebrać Najlepiej odbiera Radio Zet :devil: Kupiliśmy na to konto nowe, lepsze radio i nową antenę, ale to nic nie dało. Pozostają nam manewry ze zwykłym "jamnikiem".
Ja słucham praktycznie wszystkiego (myślę, że dobrze przekrój moich zainteresowań oddają statystyki na Last.FM), ale w samochodzie, od kilku dobrych miesięcy, najczęściej leci u mnie polskie reggae/ragga/dancehall Raggamuffin A.D. 2008
Ze strony Armii na myspace, o poezji Budzyńskiego:
"Its form changed together with the author, form anarchic rebellion, through gnosis, Christian mysticism, neophyte proselytism to current mature Christian humanism."
Komentarz
"Nawet", bo większość uważa go za egzotyczny, a w rzeczywistości chyba jest najbardziej zbliżony do łaciny (nie jestem specjalistą, tak mi się wydaje z mojego oglądu i nasłuchu).
:swingin::thumbup:
P
kiedy nasza pierwsza córka miała kolki ( a miała przez kilka miesięcy i darła się po 4-5 godzin) mój mąż chodził z nią po domu i śpiewał.....( a akurat śpiewać to on nie potrafii :wink:)
Jednego wieczoru, gdy miał "dyżur", żebym mogła się wyspać prześpiewał wszystkie znane pieśni religijne, harcerkie, biesiadne....jak o 2 w nocy usłyszałam za ścianą hymn państwowy......byłam pewna, że repertuar mu się wyczerpał ( ale był dzielny!!):crazy:
mpqdLqYYpoY
Najlepiej odbiera Radio Zet :devil:
Kupiliśmy na to konto nowe, lepsze radio i nową antenę, ale to nic nie dało. Pozostają nam manewry ze zwykłym "jamnikiem".
Prócz muzyki, na górze jest 'artystyczne' video z jego świadectwem (po ang).
Ktoś nie lubi swojego ojca.
Jakoś nie mam zaufania do nawróconych muzyków. Ci ludzie tyle przeszli, są tak poranieni. Wiedzą gdzie jest dobro ale brakuje im sił i łatwo upadają.
Trudno ich wskazywać dzieciom jako osoby godne naśladowania.
---
:thumbup:
A na muzyczkę nie zwróciłem uwagi - obczaję ten film jeszcze raz...
:crazy::crazy::crazy:
W Twoim stanie to niewskazane chyba?:tooth:
"Its form changed together with the author, form anarchic rebellion, through gnosis, Christian mysticism, neophyte proselytism to current mature Christian humanism."
Co to k***a jest "Christian humanism"?
straciliśmy dwie nocki słuchając
http://chomikuj.pl/frania59
Budzy solo
jak przeczytałam wprowadzenie, WIEDZIAŁAM, że to będzie ten utwór,
jeszcze tylko kliknęłam linka, żeby się upewnić,
i oczywiście się poryczałam, zawsze płaczę jak tego słucham...
a ja mam za kilka dni rodzić, wyprawkę muszę szykować, a nie siedzieć i wyć!
zaraz mąż przywiezie dzieci z przedszkola i szkoły i będę musiała wszystko zwalić na hormony ciążowe:))))
Płytę mam od Agaty M.
Czuję się wybrańcem!!!
Agato M. wielkie dzięki!!!
:ih::ih::ih:
Naładuję sobie słuchaweczki i :surfing:
A mnie się podobał taki dżez:trompet:, byłem tydzień temu na koncercie Jagodziński Trio, rewelacja