Nie wiem jak odkurzacze ale inne sprzęty miele są w pl 3x droższe nie wiem czy warto zatem. Zresztą mój Samsung nie wiem jaki znaczy wiem niebieski 11 lat też wymiata tzn odkurza.
Miele, jakikolwiek, najprostszy i z promocji. Poprzedni mielismy chyba ze 20 lat, po cioci chlopa. Teraz mamy nowy i tez wyglada na pancerny, przerobil niekontrolowany zjazd z naszych slynnych schodow dla samobojcow i wyszedl z tego bez szwanku. Chociaz ja sie z nim pozegnalam, jak koziolkowal...
Tylko kwestia jest taka, ze akurat przy odkurzaczach ta jakosc czuc. Bo pralka jakos tam wypierze, zmywarka pozmywa, a suszarka wysuszy, ale kak odkurzacz slabo ciagnie, to mozna kota dostac.
My mamy philipsa model cos tam f... -2200w. Nie zalinkuje bo z tel pisze a jestem poza domem wiec nie moge sprawdzic dokladnie. ICichy. Ciagnie niezle. Wszyscy znajomi sa im zachwyceni. Tyle ze mamy go dopiero rok.
Na pewno nie polecam Elektrolux Ultrasilencer. Mam od roku, jedyną jego zaletą jest to, że silnik jest w miarę cichy. Ciągnie tak sobie, a z czasem zaczęły się popiskiwania na złączach rury co sprawiło, że cichy silnik przestał mieć takie znaczenie. Jakość plastiku też taka sobie, kabel z czasem się plącze i ciężko zwija. Generalnie jeszcze nie trafiłam w życiu na odkurzacz (miałam Zelmera i dwa Philipsy), który by mnie zachwycił... Może jednak warto odłożyć nawet na najprostszy model Miele?
No wlasnie, zmywarka JAKOS wymyje. Nasza nie domywa. Bosch, zwyciezca rankingu. I w koncu mi pan z niezaleznego serwisu wytlumaczyl - ona jest taka dobra, ze az zla! Tzn. ma tak wysrubowane parametry (klasa A z czkawka i 100 plusow), ze pobiera mniej wody niz do splukania kibla. Potem ta breja sie kotluje i kotluje. Dlugo sie kotluje, ale paranoja ustawowa jest taka, ze prad teoretycznie moze byc ekologiczny, z odnawialnych zrodel energii i takie tam pierdolki. Czyli chocby zarla niczym radziecka lodowka Minsk, jak myje prawie bez wody, to jest mega ekologiczna i zwyciezy kazdy test. To co mam robic, pytam. - Pani, odsprzedaj to pani komus, naiwnych nie brakuje! A pani se kupi jakas kiepska, najlepiej stara. Albo jakas tania nowa, Beko moze byc. Za te pieniadze, co pani dostanie ze sprzedazy, bron Boze wiecej. To bedzie nieekologiczna, ze zlymi testami i dzieki temu umyje szybko i sprawnie.
To taki lekki OT, ale pamietajcie przy ew. wymianie zmywarki. Teraz nie mam nerwow, ale jak sie przeprowadzimy i ogarniemy z najwazniejszym, to szukam starej Miele albo nowej Beko w promocji
@Aga i teraz mi to piszesz!! Zmywarke kupowalismy miesiac temu i wlasnie sie zastanawialam co to za glupi program eko jest, ktory mieli naczynia przez pol nocy, nie do konca rozpuscil tabletke, a tym samym nie domyl niczego. Trzeba bylo wszystko jeszcze raz puscic... Tyle ekologii z tego wyszlo.
Mamy wodnego mpm bora ciągnie ładnie, hepa działa... Tylko nim to raz dziennie można odkurzac;) montowanie porażki kolejny naczynia z wodą jest denerwujące
Martyna, pewnie domywa nie mimo, lecz dlatego, ze nie jest liderem. Tez w przyszlym miesiacu, moze za dwa planuje pozbyc sie lidera na rzecz jakiegos zakaly, co obniza srednia krajowa
my też mamy dysona z takim pojemnikiem na kurz. wyje straszliwie, ale cenię sobie, bo Ulka się go boi i mi się podczas odkurzania pod nogami nie szwenda, co mi jednak przyspiesza robotę. ciag ma mocny, ciągle mu z bebechów jakieś dziwne rzeczy wyciągam, bo zapychają.
A słyszałyście, że teraz Unia nasza kochana nam będzie moc odkurzaczy przycinać? Chyba docelowo chcą zbić do 900 W z tego co pamiętam.
TU znalazłam na temat. Słowem trzeba kupować, póki są mocniejsze. Chociaż znając narodową inwencję zapewne jakoś ciekawie da się to obejść.
Komentarz
....................... mspanc:-)
Efla nic nie zastapi.
Mspanc
http://demotywatory.pl/4188369/Coz-to-moze-bycWielki-pancerny-odkurzacz-ktory-mial-pochlnac-wroga-armie-Nope
Tylko nie wiem, czy Wam się w schowku zmieści.
ja mam tego powyżej, ale chyba go już nie produkują
świetny.
A może inne z tej serii?
http://www.dyson.pl/odkurzaczach/przeglądanie-oferty.aspx
- Pani, odsprzedaj to pani komus, naiwnych nie brakuje! A pani se kupi jakas kiepska, najlepiej stara. Albo jakas tania nowa, Beko moze byc. Za te pieniadze, co pani dostanie ze sprzedazy, bron Boze wiecej. To bedzie nieekologiczna, ze zlymi testami i dzieki temu umyje szybko i sprawnie.
To taki lekki OT, ale pamietajcie przy ew. wymianie zmywarki. Teraz nie mam nerwow, ale jak sie przeprowadzimy i ogarniemy z najwazniejszym, to szukam starej Miele albo nowej Beko w promocji
wyje straszliwie, ale cenię sobie, bo Ulka się go boi i mi się podczas odkurzania pod nogami nie szwenda, co mi jednak przyspiesza robotę.
ciag ma mocny, ciągle mu z bebechów jakieś dziwne rzeczy wyciągam, bo zapychają.
A słyszałyście, że teraz Unia nasza kochana nam będzie moc odkurzaczy przycinać? Chyba docelowo chcą zbić do 900 W z tego co pamiętam.
TU znalazłam na temat.
Słowem trzeba kupować, póki są mocniejsze. Chociaż znając narodową inwencję zapewne jakoś ciekawie da się to obejść.
Cena grala role, zbieralismy 3 lata na odkurzacz, ale sa promocje na te z duza moca wlasnie.
Jakie to głupie.