Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wychowanie do czystości

Konto skasowane na prośbę użytkownika.
«13

Komentarz

  • Szalwia, jednak wtedy nie nazwiemy tego wolnością, ale samowolką.

    Bo wolność to nie jest dowolność wyboru tego, co mi się akurat podoba, ale to jest zdolność wyboru prawdziwego dobra. Tzw. wolność "do", a nie wolność "od".
  • edytowano czerwiec 2015
    Jak przekonać dorastające dzieci do "naszych", niemodnych wartości?
    -------------
    Dorastających dzieci nie da się już przekonać, jeżeli maluchów nie wychowywaliśmy tak jak nalezy czyli wg wskazówek pedagogiki klasycznej.
  • Nie, chodzi o wybór prawdziwego dobra, czyli o wybór, który służy człowiekowi i jego rozwojowi.
  • Człowiek pozostaje wolny gdy żyje zgodnie z Bożym zamyslem. Gdy grzeszy staje sie zniewolony.
  • Slowo wolność ma w sumie wiele znaczeń i wynikają one z kontekstu.
  • edytowano czerwiec 2015
    Ale wolność bez dojrzałości i umiejętności wyboru rzeczy dobrych dla nas jest tylko jakąś namiastką wolności.
    My mamy uczyć dzieci mądrze wybierać. Jeśli wybiorą inaczej to znaczy że gdześ pobłądziły.
    @Szalwia bo hmmm dobro jest jedno tak samo jak prawda jest jedna. Jeśli dzieci nasze są w stanie wybrać tak jakbyśmy chcieli w kwestiach moralnych to znaczy że w jakiejś mierze spełniliśmy swoją rolę jako rodzce.
    Tu nie chodzi o wybór miejsca zamieszkania, zainteresowań czy zawodu tylko o moralność i czystość.
  • Slowo wolność ma w sumie wiele znaczeń i wynikają one z kontekstu.
    --------------------
    Mówiąc ściśle to liberałowie podkradli słowo "wolność" i zmienili jego znaczenie, dlatego jest wiele nieporozumień.

    Wolny człowiek nie będzie wybierał tego, co mu szkodzi, np. seksu przed slubem czy narkotyków dla zabawienia się.
  • Oczywiście, że pedagogika klasyczna gwarancji nie daje, ale daje najwyższe prawdopodobieństwo, że dziecko poradzi sobie ze szkoła i środowiskiem. Pedagogika klasyczna pomoże usprawnić dziecko w dokonywaniu wlasciwych wyborów.
  • edytowano czerwiec 2015
    Wolnosc chyba najczesciej rozumie sie jako swobode decyzji, mozliwosc dokonywania wyborow zgodnie wlasna wola.
    ------
    ja tam najczęściej rozumiem jako wolność wewnętrzna człowieka - przeciwieństwo zniewolenia czy też samowoli.

    co nie znaczy, że jest to jedyne skojarzenie.
  • nie widzę niczego dobrego w popełnianiu grzechów - im więcej grzechów, im grzechy cięższe to wolność coraz bardziej ograniczona
  • To, że mi wszystko wolno nie oznacza jeszcze, że jestem wolny. Bo wolny będę wtedy, gdy "niczemu nie oddam się w niewolę".
  • edytowano czerwiec 2015
    No wiecie do czystości ? A fe co za zacofanie i średniowiecze ;) Przecież bycie dziewicą, prawiczkiem oraz ogólna wstydliwość to efekt zakompleksienia i czegoś tam :P :))
  • Czy ojciec lub matka mają mówić małemu dziecku: "wszystko ci wolno, ale pamiętaj niczemu nie oddaj się w niewolę"? Nie na tym polega wychowanie.
  • Jak przekonać dorastające dzieci do "naszych", niemodnych wartości?

    Do wartosci może przekonać tylko ten, kto sam w nie prawdziwie wierzy i usiłuje wprowadzać w czyn.

    Czyli przykładem.


  • Jestem wolny i z wolnością mogę zrobić co tylko zechcę. Mogę zaprzedać się w niewolę grzechu. Mogę oddać się miłości Boga.
    ------------
    Jeżeli jako człowiek wolny zaprzedasz się w niewolę grzechu, to przestajesz być wolny - i co dalej?
  • edytowano czerwiec 2015
    Mimo wszystko ludzie chyba wciaz staraja sie zyc w monogamicznych zwiazkach. Dalej przezywaja zdrady i sami nie chca byc zdradzani.

    I to jest ta iskierka nadziei, że ludzie jeszcze całkiem nie oszaleli, a przynajmniej nie wszyscy.
  • A co do artykulu, moze i wstrzemiezliwosc przedmalzenska to obecnie relikt, ale wiernosc? Mimo wszystko ludzie chyba wciaz staraja sie zyc w monogamicznych zwiazkach. Dalej przezywaja zdrady i sami nie chca byc zdradzani.
    --------
    Wierność?
    Wpierw jest się wiernym żonie A, potem żonie B, później żonie C...
    Zawsze wierny.
  • Czystość to termin z kosmosu, dla współczesnej gimbazy (i nie tylko). Lepsze określenie to szacunek do ciała.
    ...............................
    Ale linkowany tekst nie jest dla gimbazy, a dla rodziców.
    Jak to rodzice przedstawią potomstwu, to ich sprawa.
    Jak pisała @Berenika powyżej - i tak wszystko rozbija się o przykład mamy, ojca, rodziny.
    I choć "czystość" jest pojęciem już raczej wypartym z naszego języka w tym konkretnym znaczeniu - to warto walczyć też o "słowną" obecność w przestrzeni.
    Chociażby - przypominając, jeśli jesteśmy wierzący - w oparciu o 10 przykazań, czy - korzystając z okresu liturgicznego niedługo po Zesłaniu Ducha Świętego - o owoce Ducha Świętego - tam jasno widać, że czystość, jest warunkiem bycia szczęśliwym człowiekiem.

    Owoce Ducha Świętego:

    1. Miłość
    2. Radość
    3. Pokój
    4. Cierpliwość
    5. Łaskawość
    6. Dobroć
    7. Uprzejmość
    8. Cichość
    9. Wierność
    10. Skromność
    11. Wstrzemięźliwość
    12. Czystość.

    k.

    I tak sobie jeszcze myślę - do niedawna słowo "cnota" kojarzyła się tylko z wyrażeniem "stracić cnotę". Dziś już, za sprawą dyskursu edukacyjnego, cnota, kształtowanie cnót - wracają z wygnania.
  • @Maura


    Ale czystość to pojecie nieco szersze i głębsze niż wstrzemięźliwość seksualna.


    Szacunek dla ciała bierze się z szacunku do osoby w ogóle. Człowiek nie równa się ciało. Osoba nie równa sie obiekt seksualny.
  • edytowano czerwiec 2015
    Obserwacja i doswiadczenie wielu bliskich znajomych nakazuje stwierdzić, ze z wierzącej i kochającej się rodziny, gdzie teoretycznie wszystkie dzieci były wychowywane według tych samych norm i zasad moralnych, mogą "wyjść" zarówno totalnie "pogubione" osoby,co święci...

    Niestety, kształtuje nas coś więcej niż tylko rodzina. Ba, można dziecko zamknąć pod kloszem na pierwsze lata życia, a wcale nie da to gwarancji, że gdy tylko bedzie miało szanse, nie wychyli nosa spod tego klosza, i zachłyśnie się zgnilizną świata bardziej niż niejeden rówieśnik. Tak byc może wartosci którymi oddycha się od pierwszych dni zycia na zawsze zostaną w człowieku, ale niestety nie gwarantują tego, ze dziecko nie przejdzie okresu buntu przeciw tymże wartościom, ze nie zaneguje wszystkiego czego było uczone, że nie wpadnie w narkotyki, nie zajdzie w ciążę w wieku lat nastu, nie wyląduje w więzieniu za wygłup z lat młodzieńczych...

    Tym niemniej zawsze jest większa szansa, że wychowywane na cnotliwych , wierzących i dobrych ludzi dziecko po takim przejściowym "odejściu" powróci do tego, co było wpajane od dziecka.

    e: literowki
  • Czystość- myśli, uczuć. Czystość- w zachowaniu, ubiorze. Mam czyste oczy i uszy- dbam o to co oglądam i słucham ja i moje dzieci, mądrze wybieram. Troszczę się o odpowiedni, godny strój na różne okazje Myślę, że ten termin można powiązać z godnością- godnością Dziecka Bożego. Ciekawie się wypowiadają na ten temat Beata i Marcin Mądrzy. Polecam
  • O! Nasi ulubieńcy! :))
  • @Maura Takie okreslenia MSZ umacniaja rozne zahamowania seksualne i niechec do ciala, wlasnej seksualnosci. - dłuższą chwilę myślałam, dlaczego Ministerstwo Spraw Zagranicznych wypowiada się na takie tematy :D :D :D
  • plizzz, już ustaliliśmy, że progres jest. Fotę wklejam, co już była wklejona.
    Nie wałkujmy już Mądrych, tyle razy było...
    mądrzy
  • dlaczego Ministerstwo Spraw Zagranicznych wypowiada się na takie tematy


    Też sie nad tym głowiłam ;)
  • Wyrażam tylko swoje zdanie i pokazuję, że poglądy Państwa Mądrych mi się podobają.
    Na kwestię stroju przymknęłam oko. Nie oceniam książki po okładce. A że komuś może się coś nie spodobać....Ile ludzi tyle opinii...
  • Marzena, to są po prostu odpryski starych dyskusji, nic złego nie zrobiłaś, nie przejmuj się.
    My tak mamy.
    :)
  • Uff ulżyło mi :)
  • A to, że coś jest stare nie znaczy, że się zdezaktualizowało.
    Czasami warto sobie coś przypomnieć:)
  • Marzena, nie przejmuj się :)- myśmy już tyle o tym dyskutowali, że klawiatura boli. I to stosunkowo niedawno. I co rusz, w różnych wątkach ktoś wkleja ww. relację.
    Co też oznacza, że może się trzeba samemu wziąć do roboty i coś "swojego" zmontować. :-?

    Konkluzja ogólnie była taka, że do dobrego przekazu słownego, szczególnie dla młodzieży, należy się i od strony wizualnej przygotować. Żeby przekaz był spójny i silny.
    k.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.