A mi się wczoraj przypomniał fragment z 'Plutonu' i postanowiłem go poszukać w sieci i... jakie zdziwienie mnie ogarnęło, gdy okazało się, że to Agnus Dei Samuela Barbera.
[cite] cares:[/cite]a ja najbardziej lubię jak moja córcia gra na fortepianie:clap:
U mnie orkiestra nieco większa: pianistka, klarnecistka, skrzypaczka i 3 gitarzystów. Opracowali wspólnie kilka kolęd i mieliśmy koncert w wigilijny wieczór. Gorzej, gdy zaczną ćwiczyć wszystkie w jednym czasie
Pięknie! Tymczasem "dorobiłam się" tylko akordeonistki.
U nas 2 akordeony leżą u babci po tacie i dziadku. Mąż już przebąkuje najstarszej, ze może jak będzie strasza to akordeon.... Córcia jednak zdecydowana jest i twierdzi, ze będzie sie uczyć grać tylko na flecie, co więcej co jakiś czas pyta, czy już moze chodzić do szkoły muzycznej...
Komentarz
Dopiero co przeczytałam, tylko link już inny:
Anomynous zespół muzyki dawnej
http://www.youtube.com/watch?v=xbB2oDeoxg0&feature=related
Juciub - w wersji choralnej
Juciub - w wersji symfonicznej
http://www.youtube.com/watch?v=0yvHWyvexZA
to moje ogromne marzenie, by dzieci chciały muzykować, :ih:
i oczywiście, by wystarczyło ich na orkiestrę
Pięknie! Tymczasem "dorobiłam się" tylko akordeonistki.
Gdyby u nas była ta metoda, nie byłoby akordeonistki, tylko flecistka.
ale nie narzekam, bardzo polubiłam akordeon.
z Henryka V
Pan od muzykiwww.youtube.com/watch?v=XsyXUowuHy8&translated=1
Dlatego trzeba mieć wielu synów - wtedy któryś na pewno da rade tak pograć
tu
i tu
i tu też
fajne nie słyszałem wcześniej
filmówki są świetne