Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Brud poremontowy

Ośmielam się założyć osobny wątek, bo czeka mnie w weekend sprzątanie nad sprzątaniami. Wszelkie sprawdzone rady mile widziane. Np. jak szybko i skutecznie usunąć pył gipsowy z niezabezpieczonych półek - ekipie jakoś się zapomniało i robili przecierkę gładzi nad otwarta szafą z mnóstwem półek ~X(

Komentarz

  • Niestety wiem cos o tym...
    Tu pomaga tylko cierpliwy maz ;) bo ja wywalic wszystko chcialam. Odkurzyc ile sie da, pozniej mozolnie przetrzec kazda jedna rzecz wilgotna szmatka. Najlepiej dwa razy...
  • Parkieciarz jak kończył - szkoda, że przy okazji też nie posprzątał po sobie do końca :( polecił na pył gipsowy na podłogach wodę z octem w proporcjach 10:1. Mówił, że do pierwszego sprzątania, rewelacyjny patent, bo nic nie smuży. Tylko się zastanawiam, czy np. w szafach nie śmierdziało by potem octem....
  • ja lustra myję octem w dużo więszym stężeniu:-) i owszem śmierdzi trochę ale wietrzeje szybko
  • octem śmiało! jak Aneczka pisze, szybko zapach umknie!
  • Zapach octu się szybko ulatnia.
  • to ja się przypatrzę i podczytam...bo mnie takie sprzątanie w sierpniu czeka....
  • Najlepszym patentem jest przypilnowanie ekipy, tak do bólu i bez przejmowania się, ze się wychodzi na zołzę - ma być co potrzeba zafoliowane, zasłonięte, wyniesione itd. I bez słuchania - "Pani się nie martwi, wszystko będzie zrobione", bo jak się chce nie być namolnym i upierdliwym, to potem takie skutki.
  • Sa ludzie i ludziska :( Jedni sami wiedza i bez gadania po sobie sprzataja, inni syfia az milo...
  • A ja ciagle czytam - brud permanentny - cos o moim sprzataniu ;)
  • Brud poremontowy może być przez jakiś czas również permanentny >:)
  • U nas też pył często, bo remont się wlecze. Po kilku latach doszłam do wniosku, że jedyne co się sprawdza to CIERPLIWOŚĆ w sprzątaniu...

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.