Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Ile macie garnków?

Jak w temacie.
Wiodę spór z mężem o ilość potrzebnych garnków do komfortowego gotowania.
Można szacować ilość, albo opisywać szegółowo swój ulubiony garnek :)
«134

Komentarz

  • edytowano sierpień 2015
    Mam za mało, właśnie wczoraj mówiłam mężowi, że trzeba dokupić i się wkurzałam na Ikea, bo nie mogłam znaleźć takiego, jak chciałam, 10litrowego, ale chyba tylko zmienili mu nazwę, pojadę, zobaczę. Ze starych poodpryskiwała mi emalia i wymieniam na takie:
    image
  • @ola_g znaczy że masz 4 garnki?!
  • edytowano sierpień 2015
    Mam za mało....ale nie ma miejsca na więcej.
    Tzn. komplet czterech : od małego 1,5l. do duzego 6l. Używam zwykle (5 os.) 2 ostatnich... Dramatyczne chwile miewam tylko w święta i imprezy, ale 17 lat dajemy radę. Tyle maja nasze gary. Stalowe, podwójne dno, nołnejm.
    Tesciowa mówi, że to karygodne mieć tylko 4.....więc nie wiem, ile powinno się mieć.... ;)
  • Ola, wiem, bo już jeden taki wielki mam, ale chłopcy rosną i niedługo będę chyba w kotle przemysłowym gotować. :D
  • o nie!
    Mam 6.
    ale jeden jest trwale przypalony (mały) a kolejny to szybkowar mały - też nie używam praktycznie
  • edytowano sierpień 2015
    O matko, my mamy 10: 4x 1 litr, 2x 1,5 litra (może 1,7) i ze 4 większe praktycznie stale używane. Do tego trzy patelnie ;-)
    Fakt, ze moja M. lubi dogodzić wszystkim jedzeniem i czaruje pięciodaniowe obiady itp. atrakcje ;-)
  • 3 garnki, 1 duzy, 2 srednie
    2 rondelki, 1 by starczyl

    4 patelnie, 2 by wystarczyly

    i 1 ogromny gar na sloiki, na przetwory.

    Uzywam z tego: 1 sredni, 1 rondel i 2 patelnie.

    Czyli wychodzi, ze z 2 korzystam na co dzien i z 2 patelni.

    Gar wielki, tylko jak sa goscie. Gar na przetwory w tym roku nie uzyty. 2 patelnie sobie leza.

    Rodzina 4 osobowa.
  • 3 do gotowania (1 duzy, dwa srednie), 1 do smazenia/ gotowania/ zapiekania, patelnia duza i mala, 1 garnek do gotowania na parze.
    Kiedys mialam duuuza kuchnie i w kazdej szafce cos, garnkow 2razy tyle. Przeprowadzilosmy sie, kuchnia mniejsza, garnkow mniej, niczego mi nie brakuje :)
  • mam 1 10l
    1 z 6l
    1 ze 4l
    1 3l

    tych 3 ostatnich stale używam, wielkiego jak robię kwas chlebowy, bigos na swięta itp
  • edytowano sierpień 2015
    Ale czekajcie, ja mam tylko 4 palniki na kuchence! To gdzie użyc równoczesnie tych kolejnych? Wszystkich na raz nie użyję. Do przechowywania, półproduktów itd. mam michy, blachy, brytfanke... W świeta to mam problem najwiekszy, że w lodowce się wszystko nie mieści... ;)
  • 5 garnków (10l koniecznie!, 6l, 3,5l, 3l, 2l) + 3 rondelki (1,5l, 1l, 0,5l) + 1 spora patelnia + 1 brytfanna, ale brytfanna to tylko jak robię imprezę w domu
    + 2 naczynia żaroodporne
    (ekhem, +3 garnki płaskie, które okazują się przydatne przy imprezach, ale nie używam ich na co dzień. Generalnie płaskie są małopraktyczne, więc nie kupiłabym, ale prezent ślubny, ucha im jeszcze nie poodpadały, szkoda wyrzucić, więc trzymam i używam od wielkiego dzwonu)

    lubię gotować tak, żeby za dużo miejsca w garze nie zostawało niepotrzebnie albo za dużo wody się nie gotowało niepotrzebnie (stąd do obiadku dla najmłodszej latorośli albo ugotowania 2 jajek na twardo biorę 0,5l)
    gary się mieszczą w 1 szufladzie 60cm włożone 1 w 2, pokrywki luzem z boku. Tylko ten 10l, patelnia i brytfanna w innej szafce, bo nie dały się upchnąć do szuflady
    ale za to pokrywek mam za mało :D
  • edytowano sierpień 2015
    1 duży - na zupę/bigos/leczo
    4 średnie - używam wszystkich
    1 maleńki - do topienia masła
    1 specjalny, taki gdzie się wlewa wodę między ścianki - podgrzewania mleka albo robienia sera "smażonego" - polecam!
    mam 4 patelnie, ale używam tylko dwie i chyba zaraz jedną z tych pozostałych wywalę... jednej nie używam, bo jest do smażenia kotletów a jakoś mi z kotletami nie po drodze, wolę duszone

    edit: A! jeszcze mam jeden fajny garnek, o dość sporej średnicy, ale płytki np. do duszenia mięsa
  • edytowano sierpień 2015
    Takie ponad litr mamy trzy.
    Nie narzekam :D
    chociaż planuje kupić jeszcze jeden ;)
  • Garnków mam trochę, lubię duże, bo lubię gotować w święta, gdy mam gości i cieszę się, że chcą przyjeżdżać. Patelni stale za mało.
  • U mnie są cztery garnki (jeden taki spory, dwa średnie, i jeden mały rondelek). Po przeprowadzce musieliśmy się pozbyć tych, które nie działają na indukcję, i teraz najbardziej brakuje mi takiego wielkiego gara, w którym można ugotować rosół na zapas. Mojego męża już prawie przekonałam, że to priorytetowy zakup ;-)
  • Garnki, których używam codziennie
    2-3 l
    1- 5 l
    rondel-2,5 l
    do tego
    garnek mały do gotowania jajek
    garnki używane przy większej liczbie gości i przed świętami-2 sztuki-7l i 9 l
    patelnie -4 sztuki
    Szybkowar
    Garnki mam z Ikei i 2 Berghoff
    I właśnie sobie uświadomiłam że mam 2 garnki nieduże z czasów kawalerskich męża- zupełnie nieużywane, muszę się ich pozbyć.
  • jeszcze 1 rondelek -0.5 l
    Mi czasem brakuje jeszcze jednego średniego na co dzień tak ok 4 l
  • Jak dostalam od Olesi taki 8l garnek, to sie czulam, jakbym w lotka wygrala. Male pamietaja czasy przedstudenckie. Rondelek jest zdrowo zakrecony.
    I mam za duzo patelni, bo zal mi rozstac sie z tymi starymi:-D

    Lila jak to robisz z zupa? U nas czubate 8l starcza na 1obiad+nastepnego dnia po malej porcji dla dzieci..
  • @Lila, mają taki: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00286413/
    Ha, nie liczyłam gęsiarek, garnków rzymskich, woka, kociołka... no to chyba mam najwięcej - ale ja lubię gotować, dużo i różnie. :) I mam dla kogo.
  • 7 garnków :5 Tefal ( 6,5l, 5l reszta małe-indukcja)+ patelnia (bardzo je lubię, estetyczne i wytrzymałe)+ 2 z grubym dnem. Wystarcza.
  • Ja mam za mało. :D
  • Zawsze i tak brakuje jakiegoś :))
    Największy to 20 litrów
    Był gdzieś kiedyś 30 litrowy, ale pewno gdzieś u "rodziny" stoi, bom sie już daaaawno nie potykała przez niego ;)
    Marzy mi sie porządny komplet żeliwnych garnków.
  • Mam ten garnek z ikei ze zdjecia pierwszego, fajny :)
    Ja uważam ze mam mało garnków ale jeszcze mi nigdy nie brakowało :-/

    Mam dwa mniejsze ( owsianka na śniadanie sie tam mieści) , dwa maleńkie, 3 duze na zupę i makaron. Wsio.
    Patelnie muszę dokupić bo mam jedną ceramiczną, jedną do naleśników i jedną grilową.

    Ale jak zobaczyłam ile garnków ma teściowa 8-}
  • edytowano sierpień 2015
    ja sobie zakupiłam ostatnio 10 litrowy Ikea - świąteczny bigos mi nie wchodził w 5 litrowy a rozół czy żurek za szybko znikał.

    mam 3x 5 litrów (zwykle jeden w użyciu)
    3x 3 litry
    2 rondelki litrowe
    2 garnki chyba 2 litrowe
    1 na mleko chyba 1,5 litra
    wkładka do gotowania na parze

    patelni mam z 5 ale używam 2 małej i dużej, sporadycznie do robienia jajek faszerowanych wyciągam drugą dużą.

    I garnki mi się w szufladach jużńie mieszczą, chyba za dużo mam a i tak z 5 ostatnio zniosłam do piwnicy:-))
  • pierwsze były emaliowane,
    potem stalowe
    ostatnio wróciłam do emaliowanych i kupiłam takie
    http://www.emaliaczaruje.pl/p/s/477910/emalia-olkusz/komplety/komplet-selena-1618202224-cm-z-pokrywkami-szklanymi

    garnków posiadam 10 + patelnia
  • A coz to za zagladanie komus w garnki, hm? ;)

    Naprawde nie rozumiem po co komu ta wiedza.
  • Pokaż mi twoje garnki, a powiem ci, kim jesteś.
  • Mam ich troche, ale przez ostatni miesiąc uzylam chyba ze 2-3 razy. TM mi wystarcza najwyraźniej. :-B
  • 2 takie 10 litrowe w codziennym uzyciu jeszcze choc 1 by sie przydal i mam mniejszych z 6 uzywam a to do wody na mycie a to do mleka na kakao itd
  • Ja się skusiłam na emaliowane z Olkusza, ale szybko się pooobtłukiwały.Kiepsko to wygląda.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.