Mam tragiczny w swej badziewnosci olej na desce dowyczyszczenia. Przedwojenny . Jakby co, europejska sztuka nie ucierpi. Jak to wyczyścić? Struktura z licznymi rowkami.
Hm, ja sama nie mam doświadczenia w czyszczeniu obrazów... podejrzewam, że można spróbować po prostu wilgotną gąbką/szmatką (sama woda). Pewien starszy pan, malarz z zamiłowania, mówił, że czyści obrazy połówką cebuli. Słyszałam też o czyszczeniu papką ziemniaczaną.
Ale żadnego z tych sposobów sama nie testowałam, więc nie wiem, czy rzeczywiście działają.
Trudno powiedzieć, trzeba zrobić małe próby na brzegu, nie na twarzach:) Śliną najpierw czyli ":enzymatycznie. Watę narolować na patyczek bambusowy poślinić i potrzeć obraz na brzegu. Unikamy namoczenia powierzchni, nie dużo i wycierać od razu do sucha. No dobra, popytam jeszcze.
Jeżeli obraz ma werniks pożółkły mogą być potrzebne rozpuszczalniki. Tak w skrócie.No ale to już taka konserwatorska zabawa .
Powiem szczerze. Poszłam płynem do mycia naczyń. Nic nie puściło . Tzn kolor nie puścił, brud z lekka po wierzchu. Może tą papką, z namaczaniem. Cebule próbowałam na dziele lepszej jakości, na płótnie. Fajnie podziałało
Byle nie trzymać tego w wilgoci, bo obraz ma budowę warstwową, woda warstwy olejnej nie ruszy ale może przeniknąć przez spękania do zaprawy po spodem, i zacznie się paprać./
Komentarz
@Aszna @wielorybek
Ale żadnego z tych sposobów sama nie testowałam, więc nie wiem, czy rzeczywiście działają.
Jeżeli obraz ma werniks pożółkły mogą być potrzebne rozpuszczalniki. Tak w skrócie.No ale to już taka konserwatorska zabawa .
Cebule próbowałam na dziele lepszej jakości, na płótnie. Fajnie podziałało
Czyli tej papki nie zostawiać @wielorybek np. Na dobę?