Chodzi o internet do wynajetego mieszkania, wiec zadnych kabli i wiercenia.
Potrzebny internet do codziennego obslugiwania stron internetowych (poczta,wiadomosci itd.) Oglądania filmów, youtuba, czasem sciagania plikow. Ma być router domowy..
Chodzi o miasto łódź
Myslałam o ofercie z playa... Ale jest kilka pytań: Czy 50 GB to dużo ? Czy jak potem spada do 1 Mb/s to bardzo mało (da się przy tej predkosci cos ogladac online ?)
Jest tez opcja na podpisanie umowy na kom na abonament i teraz sa te rozne pakiety rodzinne, ale praktycznie wszedzie BEZ LIMITU, oznacza, ze jednak jakis limit jest
my mamy plusa i zadowoleni jesteśmy, play testowaliśmy i to była porażka jesli chodzi o prędkość (filmów nie szło oglądać) i limit (jak bysmy oszczędnie nie korzystali nie szło się wyrobic)
a jesteś przekonana, że nie macie w budynku żadnej sieci? Ja też szukałam ponad rok temu, najpierw okazało się,że Orange się nie przeniesie, bo nie ma tu linii, a właściciel nie wyraża zgody. Potem się okazało,że całą kamienicę obsługuje Multimedia,mamy szybkie łącze, połowę tańsze niż w pomarańczowych. W dużych miastach jest jeszcze UPC i Vectra.
jak się tu wprowadziliśmy to najpierw play testowaliśmy (jest taka opcja, że przez tydzień możesz potestować)- czyli koło roku temu...z plusa naprawdę zadowoleni jesteśmy, filmy można oglądać, bajki, limit mamy chyba 20 czy 25 GB i generalnie starcza nam (tu jest jakoś tak też że jak np. wchodzisz na allegro to ściąga z limitu, ale potem przy przeglądaniu poszczególnych stron już nie)
Play ma ten plus, ze korzysta z nadajników innych sieci - tzw roaming krajowy Jak wjeżdżasz w dziurę gdzie brak plusa to automatycznie wskakuje np tmobile . Ja nieraz miałam w kuchni play a w łazience już wskakiwalo na np tmobile Minus tego,ze to powoduje szybsze "zjadanie"baterii Dlatego teraz mam na stałe plusa kliknietego Mam 25 GB Oglądam nieraz z nudów filmy jadąc samochodem (jako pasażer ofkors) W domu mamy netie - jeszcze stara umowa , bez żadnych limitow Musimy mieć coś "stałego" bo praca nasza to głownie tel i net! Niejednokrotnie jedno zdjęcie (np tabliczki znamionowej jakiegoś sprzętu czy jakiś szczególik) to zdjęcie w wysokiej rozdzielczości 13-14 MB czy jak sie to tam nazywa A takich maili ze zdjęciami wysyłamy ogrom! Wiec jakby nam sie skończył czy zwolnił transfer to d*pa blada.
Dzieci korzystają z oferty play na KDR i mają do podziału 25 GB + przez pół roku nielimitowany LTE.
W domu mam internet z kabla bez limitu i spokojnie można przez WiFi się łączyć. Mieszkamy w Warszawie czyli dość dobry zasięg LTE czyli mogą się łączyć do bólu, a mimo wszystko już pierwszego miesiąca wyczerpali dostępny limit tego zwykłego przesyłu. jakby nie to LTE i WiFi, to chyba po tygodniu by się skończył transfer.
Najbardziej transferożerne są filmy, ja w swojej komórce mam 2,4 GB i zużywam max połowę. Ale sprawdzam tylko mapy, rozkłady jazdy, ew. sporadycznie jakieś niezbędne informacje.
W pracy korzystam tylko z internetu kablowego, bo wielkości plików graficznych jakie przesyłam i odbieram można w terabajtach liczyć Mobilny może być zatem tylko jako wspomagający podczas wyjazdu.
Lokalizacja chyba jest kluczowa. Niecałe 30km od Warszawy mieliśmy LTE Plus - porażka (5 minutowego filmu nie dało się obejrzec) Później LTE Play - to samo. Teraz mamy Neostradę i jest ok.
Ale w dużym mieście sporo lepszy zasięg jest.
Z czasów studenckich pamiętam, że w Łodzi bardzo popularne były kablówki (n Toya) i bardzo tanio to wychodziło. Tylko to też kable..
U nas tylko LTE wchodził w grę, bo po kablu nikt nie chciał założyć, a jak chciał, to po absurdalnej cenie. Mamy Plusa, jest bardzo ok, 35GB generalnie wystarcza (raz jak wpadliśmy w ciąg serialowy, był problem ) Ich obsługa klienta to inna opowieść...
Komentarz
Jaka lokalizacja?
W centrum Warszawy nawet mobilny działa tak, że można rozważać jako podstawowy.
wielu z Was by nawet nie spojrzalo ;-)
Chodzi o internet do wynajetego mieszkania, wiec zadnych kabli i wiercenia.
Potrzebny internet do codziennego obslugiwania stron internetowych (poczta,wiadomosci itd.)
Oglądania filmów, youtuba, czasem sciagania plikow.
Ma być router domowy..
Chodzi o miasto łódź
Myslałam o ofercie z playa...
Ale jest kilka pytań:
Czy 50 GB to dużo ?
Czy jak potem spada do 1 Mb/s to bardzo mało (da się przy tej predkosci cos ogladac online ?)
Jest tez opcja na podpisanie umowy na kom na abonament i teraz sa te rozne pakiety rodzinne, ale praktycznie wszedzie BEZ LIMITU, oznacza, ze jednak jakis limit jest
Ja też szukałam ponad rok temu, najpierw okazało się,że Orange się nie przeniesie, bo nie ma tu linii, a właściciel nie wyraża zgody.
Potem się okazało,że całą kamienicę obsługuje Multimedia,mamy szybkie łącze, połowę tańsze niż w pomarańczowych.
W dużych miastach jest jeszcze UPC i Vectra.
a dawno to play mieliscie?
rozumiem, ze plis zapitala?
Nie mieliscie LTE?
Jak wjeżdżasz w dziurę gdzie brak plusa to automatycznie wskakuje np tmobile .
Ja nieraz miałam w kuchni play a w łazience już wskakiwalo na np tmobile
Minus tego,ze to powoduje szybsze "zjadanie"baterii
Dlatego teraz mam na stałe plusa kliknietego
Mam 25 GB
Oglądam nieraz z nudów filmy jadąc samochodem (jako pasażer ofkors)
W domu mamy netie - jeszcze stara umowa , bez żadnych limitow
Musimy mieć coś "stałego" bo praca nasza to głownie tel i net!
Niejednokrotnie jedno zdjęcie (np tabliczki znamionowej jakiegoś sprzętu czy jakiś szczególik) to zdjęcie w wysokiej rozdzielczości 13-14 MB czy jak sie to tam nazywa
A takich maili ze zdjęciami wysyłamy ogrom!
Wiec jakby nam sie skończył czy zwolnił transfer to d*pa blada.
Dzieci korzystają z oferty play na KDR i mają do podziału 25 GB + przez pół roku nielimitowany LTE.
W domu mam internet z kabla bez limitu i spokojnie można przez WiFi się łączyć. Mieszkamy w Warszawie czyli dość dobry zasięg LTE czyli mogą się łączyć do bólu, a mimo wszystko już pierwszego miesiąca wyczerpali dostępny limit tego zwykłego przesyłu. jakby nie to LTE i WiFi, to chyba po tygodniu by się skończył transfer.
Najbardziej transferożerne są filmy, ja w swojej komórce mam 2,4 GB i zużywam max połowę. Ale sprawdzam tylko mapy, rozkłady jazdy, ew. sporadycznie jakieś niezbędne informacje.
W pracy korzystam tylko z internetu kablowego, bo wielkości plików graficznych jakie przesyłam i odbieram można w terabajtach liczyć Mobilny może być zatem tylko jako wspomagający podczas wyjazdu.
Niecałe 30km od Warszawy mieliśmy
LTE Plus - porażka (5 minutowego filmu nie dało się obejrzec)
Później LTE Play - to samo.
Teraz mamy Neostradę i jest ok.
Ale w dużym mieście sporo lepszy zasięg jest.
Z czasów studenckich pamiętam, że w Łodzi bardzo popularne były kablówki (n Toya) i bardzo tanio to wychodziło.
Tylko to też kable..