po pierwsze dziękuję za fajny wątek
szynkowar już jest B-), pierwsza szyneczka wyszła mniamuśna
ale podpytuję, czy macie jakiś patent na zamykanie draństwa, bo myślałam wczoraj, że nadgarstki zwichnę przy próbach dociśnięcia sprężyny i zakręcenia go
(pojemność 1,5, mięsa wzięłam 1,3 i część musiałam jednak odłożyć, bo nie dałam rady zamknąć z całością ) :-?
Komentarz
no to dam się wykazać tężyzną fizyczną małżonkowi następną razą
może i różne smakowo, ale się nie pogryzły