Lubię chodzic w szpilkach i spódnicach ale jednak bliżej jest mi do stylu sportowego (takiego typu Decahtlon, górski). Da się taki styl "ukobiecić"? jakieś dodatki?
Mnie się zawsze podoba jak kobieta do "męskiego" czy sportowego stroju ma jakąś ładną fryzurę, typu warkocz albo koczek. Do tego np. kolorowe chusty albo kominy:)
W Norwegii większość pań chodzi na co dzień na sportowo. Co je "ukobieca" ? Kolory. Np. błękitna bluza dresowa, albo biała, albo w stonowanym różu. Noszą też czysty granat i czerń z błękitnymi lub różowymi napisami (takimi dyskretnymi bardzo). Noszą na ogół błękitne dżinsy i białe, czyściutkie adidasy lub trampki. Biegają w czarnych legginsach plus kolorowe buty do biegania.
Na co dzień nie widuję tutaj kobiet w burych kolorach, typu szary, brąz, "brudny beż".
Oprócz tego zdobią je po kobiecemu włosy: noszą je długie, na ogół spięte w koński ogon, czasem rozpuszczone, często warkocz. Czasem plotą tzw. "gretkę".
No i poza tym te kobiety są piękne, długonogie, zgrabne, blond włos... ahhh. Mężczyźni gubią oczy
Ale naprawdę mimo tego, że noszą przeważnie styl sportowy, wyglądają kobieco i powabnie. Bardzo. Właśnie dzięki kolorom strojów, odróżniającym je od facetów oraz dzięki długim włosom.
no właśnie kolczyki bardzo lubię ale jakoś gryzą mi się ze sportowym stylem, tzn te dłuższe. Gdybym znalazła takie które pasują byłabym baaardzo zadowolona
Ostatnio też polubiłam sportowy styl. Do tego stopnia, że trudno mi się rozstać z białą sportową ( ale dopasowaną do sylwetki) kurtką ( z decathlonu zresztą). Mam wersję jesienną i cieplejszą z ociepleniem. Do tego coś kolorowego na szyję. Bardzo kolorowego, takie "świeże" kolory - do białego wszystkie szale i kominy mi pasują. Ten biały + kolor odejmuje parę lat. ( kilka osób na to zwróciło uwagę . Żadnych czerni (chyba że buty martensy do tego), brązów zgniłych kolorów, które często powodują że wygląda się "smutno i zmęczono" - chyba że ktoś młody- to we wszystkim wygląda dobrze:) Ale co kto lubi.
Dla mnie sportowy krój po kobiecemu, to sukienki, bluzki i "kapoty" z miękkiej dresówki wysokiej jakości - krój podkreślający sylwetkę, ale miękki, podatny, wygodny materiał. Do tego pasujące dodatki, torba, a nie torebka i tyle.
Zgadzam się z przedmówczynią. A te długie kolczyki i broszki jako dodatki do stroju SPORTOWEGO mnie nie przekonują. Jak przysłowiowy kwiatek do kożucha!
Ja osobiscie uwielbiam do sportowych ciuchow dodac kolie. Bardzo podobaja mi sie takie polaczenia. Jeansy albo alladyny, tshirt, obcasy albo fajne adidasy i kolia. Czasem nawet marynarke dokladam.
No, a ja? Toż nie raz Cię widziałam "na sporotowo" i wyglądasz bardzo kobieco. I latem i zimą. Żebym się nie wiem jak starała, to bym Cię za faceta nie wzięła :-D
Chyba styl sportowy stylowi sportowemu nie równy. Ktos juz pisał wczesniej, warto styl przełamywać, a to dodatkiem niby od czapy, a to kolorem itp. zasadniczo sprowadza sie do tego, ze jakiś tam styl musi byc (czyli kompatybilność z figurą, typem urody itp), a nie "takiego mnie Panie Boże stworzyłeś, takiego mnie masz";).
Przede wszystkim kolory! Anka no popatrz ma swoje kurtki czy spodnie zimowe (tylko w takich Cię widziałam) żaden facet by tego nie ubrał, za to każdy się usmiechnie.
Ja w moich czarnych spodniach i szarej kurtce mogę się schować; )
Komentarz
Kolory.
Np. błękitna bluza dresowa, albo biała, albo w stonowanym różu.
Noszą też czysty granat i czerń z błękitnymi lub różowymi napisami (takimi dyskretnymi bardzo).
Noszą na ogół błękitne dżinsy i białe, czyściutkie adidasy lub trampki.
Biegają w czarnych legginsach plus kolorowe buty do biegania.
Na co dzień nie widuję tutaj kobiet w burych kolorach, typu szary, brąz, "brudny beż".
Oprócz tego zdobią je po kobiecemu włosy: noszą je długie, na ogół spięte w koński ogon, czasem rozpuszczone, często warkocz. Czasem plotą tzw. "gretkę".
No i poza tym te kobiety są piękne, długonogie, zgrabne, blond włos... ahhh. Mężczyźni gubią oczy
A urodę mają w takim stylu jak ona:
http://blogimg.goo.ne.jp/user_image/25/92/57ae11df803dcea77bfe69d2ad6b05d2.jpg
i ona:
http://www.vg.no/sport/snowboard/tror-silje-norendal-er-millionaer-etter-to-gull-i-x-games/a/23382129/
http://olympicgirls.net/silje-norendal/
Ale naprawdę mimo tego, że noszą przeważnie styl sportowy, wyglądają kobieco i powabnie. Bardzo. Właśnie dzięki kolorom strojów, odróżniającym je od facetów oraz dzięki długim włosom.
Tutaj krótki filmik z Silje Norendal, można zobaczyć jak pięknie i kobieco da się wyglądać w sportowym stylu. I to w zimie
Odpowiednio dobrane kolory, szminka, kolorowe paznokcie, długie włosy - i jest super!
Coś takiego mnie kusi. Ktoś zna ten sklep?
To niekoniecznie dresy, polar i trapery
Ale delikatny makijaż, fajna fryzura
Koszula, dżinsy albo jakieś fajne swobodne spodnie
Płaskie buty
Chętnie trampki
Koniecznie coś ciekawego na szyję
Tak przeważnie się noszę
Może to nie do końca sportowy styl
Ale w typowo.sportowym
To sportowcy;)
Jakiś fajny ocieplacz
Dzisiaj założyłam getry od @uJa
myjej.M
Do.glanow
Łódź to nie tylko dresy
Ale ostatnio miasto meneli;)
Spoko
Mam dystans
Ja Warmianka:)
Toż nie raz Cię widziałam "na sporotowo" i wyglądasz bardzo kobieco. I latem i zimą. Żebym się nie wiem jak starała, to bym Cię za faceta nie wzięła :-D
Ktos juz pisał wczesniej, warto styl przełamywać, a to dodatkiem niby od czapy, a to kolorem itp.
zasadniczo sprowadza sie do tego, ze jakiś tam styl musi byc (czyli kompatybilność z figurą, typem urody itp), a nie "takiego mnie Panie Boże stworzyłeś, takiego mnie masz";).
Anka no popatrz ma swoje kurtki czy spodnie zimowe (tylko w takich Cię widziałam) żaden facet by tego nie ubrał, za to każdy się usmiechnie.
Ja w moich czarnych spodniach i szarej kurtce mogę się schować; )