Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zbrodnia na dziecku w szpitalu Świętej Rodziny

1679111216

Komentarz

  • edytowano marzec 2016
    kowalka - nie. ale jeśli mamy rozpatrywać najbardziej dramatyczne scenariusze, mówi ci coś termin zaprzestanie uporczywej terapii?
    i rzeczywiście, czekanie na to aż ciąża pozamaciczna zacznie bezpośrednio zagrażać życiu kobiety (bo tylko wtedy Kościół zezwala na aborcję w takiej sytuacji) wcale nie jest okrutne ani narażające na niebezpieczeństwo. w swojej trosce o dziecko, płód, Życie Poczęte, zarodek (jakiegokolwiek nazewnictwa użyć, nie ma ono tak naprawdę znaczenia poza emocjonalnym) nie zauważacie, że wtedy kobieta naprawdę traktowana jest jak przedmiot, inkubator którego można zmusić do wszystkiego byle zachował w sobie to co naprawdę w nim cenne :///
  • http://slwstr.net/pk3/2016/prawdziwe-oblicze-aborcji

    Co za bzdury.

    " wszystkie te ładne zdjęcia płodów, z taką chęcią wykorzystywane przez zwolenników torturowania kobiet jako kontrast dla aborcyjnej rzeźni:

    http://static1.squarespace.com/static/502a50d184ae42cbccf8969f/t/56ec03413c44d854d9700f26/1458307917927/?format=2500w

    ...też są fotografiami płodów po aborcji.

    Najczęściej płodów z ciąży pozamacicznej, która stanowi wielkie zagrożenie dla życia kobiety. "

    Po pierwsze - te zdjęcia nie są fotografiami dzieci po aborcji, a po samoistnych poronieniach.

    Po drugie - przy ciąży pozamacicznej nie dochodzi do rozwoju tak dużego maleństwa, jakie widzimy powyżej.

    ***

    "Usunięcie patologicznej ciąży jest fundamentalnym obowiązkiem każdego lekarza dbającego o zdrowie i życie pacjentki. "

    Właściwie należy to odczytać: zabicie istoty ludzkiej, przy patologicznej ciąży...

    ***

    Większość komentarzy pod artykułem jest bardziej niż żenująca.


    *****

    Paprotka, Ty chyba faktycznie pomyliłaś fora.
    A może.. chcesz samą siebie przekonać, że maleństwo, które zabiłaś w fazie prenatalnej było tylko niechcianym płodem, i że nie zrobiłaś nic złego?
  • Dopuszczenie kontynuowania patologicznej ciąży jako forma uporczywej terapii - normalnie nic, tylko doktorat o tym napisać.
  • @Paprotka
    w życiu są sytuacje, gdy nie da się uniknąć cierpienia.

    Właśnie dlatego, że nazewnictwo ma znaczenie emocjonalne, jest tak ważne. Żeby móc zabijać drugiego człowieka trzeba zmiany moralności, która zasadza się na emocjonalności. Dlatego moralność można kształtować. Można wychować społeczeństwo, które będzie beznamiętnie patrzeć na śmierć milionów Żydów i jednostki, które ich wprowadzą do komór gazowych. Można wychować społeczeństwo, które beznamiętnie bedzie patrzeć na eutanazję chorych dzieciaków i jednostki, które podadzą śmiertelny zastrzyk itd.

    Argumentacja racjonalna zawsze się znajdzie. Żydzi zagrażali narodowi, dzieciaki rodzicom, starcy dzieciom, heretycy wierzącym, bandyci prawym itd.

  • Klarcia - jakieś źródło na to?
    Po pierwsze - te zdjęcia nie są fotografiami dzieci po aborcji, a po samoistnych poronieniach.

    W przeciwieństwie do ciebie nie muszę samej siebie o niczym przekonywać.
  • A ja się zastanawiam kim tak naprawdę jest @Paprotka
    bo już któryś raz z kolei mam wrażenie, że dużo wie o użytkownikach forum jak na kogoś kto zarejestrował się całkiem niedawno
  • edytowano marzec 2016
    Carrramba!
    image

    ;-)
  • edytowano marzec 2016
    @Adela, ja się zastanawiam, co robią na forum osoby, które ani nie są wielodzietne ani nie podzielają podstawowych humanitarnych wartości. Pojątrzyć przychodzą? Naprawdę. @Paprotka nie pierwszy raz trolujesz.
    edit: dla wyjaśnienia dodam, że osoby niewielodzietne, które tu piszą zakładam, że są tu dlatego, że to 1-ostoja dla osób podzielających wartości 2-szykują się na wielodzietnych 3-chcą się czegoś dowiedzieć, nauczyć od innych
  • Adela - akurat działalność "autobiograficzna" Klarci jest znana i szeroka, nawet nie tylko na tym forum, i specjalnie szukać nie trzeba.
    A co do pytań dlaczego jestem na tym forum, no tak mam że nie potrzebuję przebywać wyłącznie w towarzystwie ludzi z którymi się we wszystkim zgadzam.
  • I po co ja czytałam twoje linki Paprotka. Arlekinowa rybia łuska będzie mi sie w nocy snila.
    Torturowanie kobiet zmuszonych rodzic dzieci. Taak. Natura torturuje kobiety. Powinny zachodzić w ciążę tylko po braniu odpowiednich tabletek. A tak to cały czas bez owu aalbo nawet bez @.
  • Paprotka Paprotka odpowedz.
  • A co do pytań dlaczego jestem na tym forum, no tak mam że nie potrzebuję przebywać wyłącznie w towarzystwie ludzi z którymi się we wszystkim zgadzam.

    Wiesz, @Paprotka, ale są sprawy, z którymi się nie ma co zgadzać czy nie zgadzać. Tak jest i już. Człowiek jest człowiekiem od poczęcia, a aborcja to morderstwo. Co tu jest do dodania?
    Ja dla odmiany lubię przebywać w towarzystwie ludzi, z którymi się zgadzam w kwestii, że białe jest białe, a czarne jest czarne. I dlatego jestem na tym forum, bo inne fora dla wielodzietnych mi nie odpowiadają z powodu, który podałam. Denerwują mnie więc takie wypowiedzi, jak Twoja w tym wątku, bo nie chce mi się tłumaczyć podstawowych kwestii etycznych. Z resztą nawet, jak ktoś Ci tłumaczy, to Ty i tak swoje wiesz. Więc po co tu piszesz? Chcesz nas "oświecić", że aborcja jest prawem kobiet i im się należy? Cóż, pomyliłaś adres...
  • Gosia5 - a dla mnie śmieszne jest takie stawianie sprawy jak to robisz "bo ja lubię jak ludzie wokół mnie wypowiadają się po mojej myśli, a ty tego nie robisz i mnie denerwujesz". Podstawówką trąci. A to jednak form dyskusyjne jest.
    I nie próbuję nikogo oświecać, jedynie napisałam co sądzę o tych okrutnych projektach.
    karolinamika - bardzo dobrze. do niektórych chyba tylko jakiś szok trafia.
  • @Paprotka, fora dyskusyjne mają to do siebie, że gromadzą ludzi o zbliżonych poglądach lub sytuacji zawodowej/rodzinnej itd Czy na forum dla wielbicieli kotów może pisać osoba, która uważa, że koty są głupie, a ich właściciele to szajbusy? Może, ale po co? No bo po co ludzie piszą na forum dla miłośników kotów?
    Otóż to jest forum dla rodzin wielodzietnych i dla ludzi wierzących. Nawet na forum GW to wiedzą.
    I proszę nie stawiaj cudzysłowu tam, gdzie nie ma cytatu. Sugerujesz tym, że tak powiedziałam.
  • @M_Monia, kwestia karania aborcji jest nieodzownym elementem ustawy, która zakazując czegoś określa to jako coś stojącego w sprzeczności z prawem. Nie jest prawnikiem, więc mnie poprawcie, jeśli się mylę. W obowiązującej ustawie jest powiedziane, że aborcja jest karana za wyjątkiem sytuacji... itd Znamy te wyjątki. Larum podnoszą przeciwnicy nowej ustawy akcentując w niej to, co nie jest najważniejsze. A jeśli chodzi o pomoc rodzicom chorych dzieci oraz zgwałconym matkom, to taka działalność ma być zorganizowana. Najpierw trzeba zakazać morderstwa.
  • Może jednak najpierw zorganizować pomoc, aby do morderstw nie dochodziło?
  • @beatak, w kwestia moralnie obojętnych tak można robić. Ale podstawowe prawa człowieka, jak prawo do życia musi być chronione. Z resztą zawsze się znajdzie ktoś, kto uzna, że pomoc jest za mała. Szczerze mówiąc, to rodzicom chorych dzieci powinno się pomagać nie po to, żeby dzieci nie zabijali. Łączenie tych dwóch kwestii i uzależnianie ich od siebie jest krzywdzące dla rodziców, którym aborcja nawet przez myśl nie przeszła (choć pewnie byli namawiani).
  • "Paprotka tu nie chodzi o zafiksowanie na punkcie "zarodków, płodów" ale szczere współczucie dla tych dzieci, których nikt się nie pyta, które same na świat sie nie pchały. One jednak już są, żyją, a ktos planuje je zabić. Tu też chodzi o współczucie dla kobiet i ojców dzieci. Oni mogą miec ogromne problemy psychiczne z powodu aborcji."

    M_Monia, przeinaczasz trochę to co napisałam o zafiksowaniu.
    A może trochę współczucia dla kobiet, np tych które zostały zgwałcone (wcale o to nie prosiły)?
    One już żyją, przeszły już wielką traumę a ktoś planuje je zmusić do kolejnej (mówię o tych kobietach które chcą poddać się po gwałcie aborcji, wiadomo że niektóre będą wolały urodzić).

    Poza tym: naprawdę nie wierzycie, że taki projekt spowoduje rozkręcenie podziemia aborcyjnego? Że kobiety będą bały się zajsć w ciążę, bo będą wiedziały że choćby spotkał je najgorszy dramat będą traktowane jak inkubatory?
    Nic, cienia fanatyzmu się w tym nie dopatrujecie?
  • @Paprotka
    1. Czy aborcja nie jest traumą?
    2. Kto chce karać zgwałconą kobietę?
    3. Dlaczego karę (śmierci) za gwałt miałoby ponieść dziecko?
    4. W kwestii współczucia kobiecie zgwałconej, aborcja ma być tym współczuciem? W sensie że wymazuje pamięć o gwałcie oraz usuniętym dziecku?
    Przecież to gwałciciel wyrządził krzywdę. Naprawdę myślisz, że aborcja coś uleczy, odwróci?
    Oczywiście że gwałt to dramat.
    Ale chyba nie porównywalny z dramatem zabicia własnego dziecka.
  • Chyba udajesz, że nie rozumiesz. Mam nadzieję.
    Dramat -> ciąża zagrażająca życiu, ciężkie wady genetyczne.
    Czyli sytuacje, w których aborcja nie będzie już dozwolona.
    A może uważacie, że dla kobiet to nie jest dramat i w tym problem? Nawet jeśli decydują się na aborcję?
  • To jest dokladanie jednej tragedii do drugiej. Potrzeba wsparcia i fachowej pomocy dla takich mam, których dzieci są chore, a nie zabijania.
    Tak jak potrzebne jest fachowe wsparcie chorym dzieciom już urodzonym i ich rodzinom, a nie proponowanie eutanazji.

    Tak, znam termin uporczywa terapia I odrozniam ja od eutanazji, Paprotka.
  • Szacunku, ludzie, szacunku. Głęboki szacunek do życia, to jest to, czego brakuje w społeczeństwie... Jeśli jest ten szacunek, nabożne podejście, to nie ma antykoncepcji, aborcji. Takie jest moje doświadczenie, moje zdanie.
  • @Paprotka unika odpowiedzi na konkretne pytania. Maliwiju wciąż czeka na odpowiedź. Ja dorzucam kolejne.
    Czy aborcja to zabójstwo?
    Od jakiego momentu zaczyna się życie?
  • Paprotka napisała:

    > naprawdę nie wierzycie, że taki projekt spowoduje rozkręcenie podziemia aborcyjnego? <

    Na takie dictum proponuję - znieść w ogóle prawo karne, bo ludzie i tak kradną, gwałcą, itd. Dlaczego mają to robić w "podziemiu"?
  • M_Monia napisała:

    > Dzięki Małgorzata za link. To jest mimo wszystko krok naprzód. <

    Oj ludi, ludi.
    Idę stąd, bo za bardzo się denerwuję, gdy jestem na gazeta.pl - tego typu komentarze są czymś normalnym, ale tutaj, jednak dołują.
  • Wszystko racja, wszystko prawda
    ale
    dlaczego zmuszać np ateistów do postępowania zgodnie z wytycznymi będącymi w zgodzie z nauką KK?
    Można przyjąć i zgadzać się, że człowiek zaczyna istnieć od momentu poczęcia. Wierzący powiedzą, ze zaistniał w planach, zanim rodzice się o tym przekonali.
    Niewierzący powie, że dziecko jest planowane/nieplanowane, kochane, oczekiwane bądź nie, ale przyjmują je.
    Czemu zabraniać ateistom antykoncepcji?
    Ateista nie widzi nic złego w zapobieżeniu poczęcia. Tylko osoby wierzące widzą.
    Dlaczego więc narzucać światopogląd bliski jednym, obcy drugim?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.