Jak w tytule, byle tylko uniknac antybola. Dziecko osmioletnie. Goraczka w nocy 39', teraz 38,4. Zbijamy Nurofenem. Objawy: oprocz goraczki, bol gardla, zle samopoczucie, bol brzucha. Wczoraj jeszcze bylo wsxystko ok.
Podaje Tantum Verde w aerozolu, Lugola do plukania gardla, woda srebrna.
No nie wiem? Stawiac banki...ale goraczka...wiec sie nie powinno.
Doradzcie jsk to szybko zastopowac.
Komentarz
tylko pytanie czy to faktycznie angina
Miałam anginę i to było jakbym umierała...
Masakra
Nie odwazylabym się sama leczyć
nie ryzykowałabym z racji tego, że bakterie wywołujące anginę atakują zastawki serca (jak się mylę, to mnie poprawcie). Mój mąż spędził ileś czasu na oddziale kardiochirurgi w CZD i sporo tam było powikłań nie leczonej lub późnorozpoznanej anginy. I niestety kiepsko to wygląda w konsekwencjach zdrowotnych.
Natomiast biały mech na migdałkach nie zawsze jest anginą - np. u mego syna była "kieszonka kazeinowa w migdale" cokolwiek to nie znaczy.
chyba podałabym jeszcze raz przed snem.
Ale pewnie bym do apteki zadzwoniła spytac
Wigor powrocil, sa juz z powrotem zwisy na drazku i szpagaty:-) Dwa nalesniki wciagnela w try miga. Kamien z serca.
Poczytalam troche w internetach i o ile angine wirusowa mozna probowac zwalczac domowymi sposobami o tyle tej bakteryjnej nie ma szans i tylko antybiotyk pokona paciorkowca.
Z tego co pamiętam można go było dostać na tabelazdrowia.pl, ale obecnie strona jest (chyba chwilowo) niedostępna. Można spróbować https://www.facebook.com/daniel.antoniow