U Szymona w badaniach sportowych wyszła wada wzroku - wyglada na to, ze jest krótkowidzem. Posprawadzałam sobie i terminy wizyt sa jakie są, i chyba jeszcze potrzeba skierowania (?). A okulary by sie przydały juz. Czy w przypadku takiego niezdiagnozowanego - warto iśc prywatnie, czy tez np. znaleźć dobrego optyka i juz bezpośrednio u niego zrobić badanie i kupic okulary? A może macie jakiegos (lekarza, optyka, przychodnię - polecanego?)
Komentarz
K
samo badanie 80 zł
okulary 570 zl
oprawki ból biedy, szkła nas drogo wychodzą
Badanie za free jesli wybierasz u Niego okulary.
U optyka przyjmuje na CHmielnej róg Żelaznej dr Zamłyńska. Dla mojego syna jest to jedtyna lekarka w WWie (może poza ordynatorem z CZD który bierze 350 za wizytę, która potrafiła mu dobrze dobrać szkła i dobrze zdiagnozować) .
Nie eksperymentowałabym z przypadkowym okulistą dla dziecka, nasze doświadczenia pokazują, ze bardzo trudno znaleźc sensownego okuliste co dziecku dobrze okulary dobierze. Przez 2 lata miał źle dobierane w poradni zezowej!!! W dziekanowie!!!
Koelżance jak przypadkowy okulista dobrał dziecku okulary to kolejny porządny za głowę sie złapał, powiedział, że dziecko okularów nie potrzebuje.
Zwłaszcza, ze imię na K. Pewnie, odgrzebie wizytowke i priva wyślę.
Czyżbyś pracowała z moim mężem?
dała maść ale nie wiem czy zejdzie.. powiedziała ze potem zostaje zabieg- Nieklanska albo CZD, co będzie lepsze?
Z corkami prywatnie szlam, bo podejrzewalam, ze jest cos nie tak.