Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zmarł jedyny żywiciel rodziny

1246

Komentarz

  • No ale nawet jak masz jedno dziecko i cały etat i dziecko jest małe a nie dajesz go do żłobka to sie słabo opłaca. Jak sie zarabia z 2500 netto a niani z tego oddaje 1800, to doliczajac dojazdy np. 300 zl, to zostaje raptem 400. I często nie ma sensu sie o taka kwotę szarpać. A biorąc pod uwagę wiek mamy (zakładam ze podbny do ojca) to wiek tych dzieci, przynajmniej kilku jest zlobko przedszkolny, czyli za opiekę płatna. Nijak sie to kalkuluje i nijak ma sens zeby dzieci po traumie straty taty rozsylac po placowkach.
  • do tego jak nie ma cię w domu 10h to znacznie mniej ekonomicznie prowadzi sie dom. mniejsza szansa jest na ekonomiczne ale czasochłonne potrawy, pojechanie do sklepu gdzie jest promocja. Nawet na głupi rynek nie ma jak jechać. No i nawet kwestia ubrań, jak pracujesz to zwyczajnie potrzebujesz ich więcej, bardziej eleganckie a po lumpeksach tez sobie wtedy nie polatasz.
  • edytowano październik 2017
    A jak się lata z 5 dzieci po lumpeksach, bo ja z 3, w wieku żłobkowo przedszkolnym, nie daje rady tego zrobić?
    Podziękowali 2MamaMika sylwia1974
  • A to jest jakaś duża różnica?

    Jedno dziecko nadpobudliwe liczy się za czwórkę spokojnych
  • zapominajka powiedział(a):
    A jak się lata z 5 dzieci po lumpeksach, bo ja z 3, w wieku żłobkowo przedszkolnym, nie daje rady tego zrobić?
    Wiesz, zawsze można je przekupić flipsem - drogo ny wychodzi bo zl za paczkę a 10 minut ci sie uda poszperać. A tak poważnie to bywalam z trojka. Nie był to szczyt przyjemności ale kilka minut udało mi sie poszperać. Jak pracowałam po 10 h to rych kilku minut nie miałam.
    Podziękowali 1Rejczel
  • Ja chodziłam z większą ilością.
    One biegaly i "po cichu" bawiły się w chowanego a ja szperałam....

    Chyba potem ktoś wpadł wreszcie na pomysł urzadzania bawialni w lumpach dzięki takim jak my  :D
    Teraz już w każdym większym jest
    Podziękowali 2Rejczel sylwia1974
  • To sa wszystko detale. Ta rodzina jest w żałobie. Pewnie w końcu i mama będzie pracowac zawodowo, i dzieci pójda do placówek, i jakoś bedzie musiała sobie poradzić. Albo wpadnie w depresje i sobie nie poradzi - tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono. Przepraszam, ale jak sobie wyobrażacie buszowanie po lumpeksach, jak człowiekowi właśnie zawalił się świat? U mnie w rodzinie zabrakło mamy - mozna uznac, ze osoby mniej wkładającej pieniedzy w funkcjonowanie rodziny, a jednak ojciec mimo tylko dwójki nastoletnich dzieci i pomocy babć i dalszej rodziny wpadł w kłopoty finansowe, a wszystko miało konsekwencje jeszcze przez długie lata. 
  • Ja sobie zapomniałam o czym jest ten wątek... sorry
  • Przepraszam to mi się pomyliło z liczbą dzieci..
    Byłam dziś w 500+ odebrać decyzję to się zapytałam. Można normalnie składać papiery na pierwsze dziecko..oni wtedy liczą ten dochód jako utracony i taka kobieta spokojnie dostanie na 5 dzieci..więc myślę że warto w ten sposób tej pani pomóc.
    Podziękowali 3kiwi Nika76 Piotr i Kasia
  • Zrobiłam przelew. 
  • Podbijam, bo Rodzina w kryzysie. Dzieciaki mocno chorują, boję sie, ze A w depresji. Bardzo źle zniosła 1 listopada. Bardzo Im ciężko. W tym wszystkim A ma ogromne zaufanie do Boga( też bym tak chciała), w Bogu ma olbrzymią nadzieję, ale po ludzku- masakra...
    Podziękowali 2mamababcia sylwia1974
  • @MamaMika ; jak im mogę pomóc. 
  • Aleksandra, gdybys mogła wspomóc groszem na podany wczesniej nr konta, będę bardzo wdzieczna, 
    potrzeba tez modlitwy, 
    Przydadzą sie leki, chemia, żywność na Święta.
    Podziękowali 1sylwia1974
  • Tak, byli już Wolontariusze
    Podziękowali 2Nika76 sylwia1974
  • Jaka tragedia
    Wg badań największą trauma najczesciej jest po smierci współmałżonka wlasnie. Musi kobieta sobie pomoc. Po pierwsze powinna udać się do.psychiatry. Stanąć na nogi, zrobić to dla siebie i dzieci. Dzieci też powinny mieć pomoc co najmniej psychologiczna. Kwestie finansowe też ważne ale mogę powiedzieć z doświadczenia że w pierwszych miesiacach w obliczu tragedii czy żałoby to człowiek nawet jak ma pieniądze to mało wydaje, je byle co.
  • Pieniądze są ważne ale bardziej oni.potrzebują teraz wsparcia
     Potrzebują teraz ludzi

  • Może by znów zorganizować bazarek charytatywny? Ja mogę robić biżuterię frywolitkową.
  • edytowano listopad 2017
    Ja mam ładny materiał w łowickie pasy mogę oddać w tym celu
    Agata zi by uszyła
  • A prezenty świąteczne są w tej świątecznej paczce?
    Zawsze możemy pompejankę odmówić.
  • MamaMika powiedział(a):
    Aleksandra, gdybys mogła wspomóc groszem na podany wczesniej nr konta, będę bardzo wdzieczna, 
    potrzeba tez modlitwy, 
    Przydadzą sie leki, chemia, żywność na Święta.
    Mika
    u mojej Ewki w klasie w Liceum Plastycznym dzieci postanowiły zamiast robić sobie w tym roku prezenty przekazać paczkę do jakiejś potrzebującej rodziny ( prezenty dla dzieci i jakiś domowy drobiazg np żelazko itp - myślę, że dysponują kwotą ok 700 zł)

    Czy mogłabym im podpowiedzieć tą rodzinę?
    Czy możesz się wywiedzieć co najbardziej jest im potrzebne, żeby nie dublować np rzeczy ze szlachetnej paczki
    Podziękowali 3Nika76 Barbasia Gosia5
  • Sylwia, super!! Jasne, ze tak
    Podziękowali 1sylwia1974
  • Zrobiłam bransoletkę frywolitkową. Chętnie wystawię ją bazarek charytatywny.
  • Olka, dzięki!
    Przepraszam, ze nie odpowiedziałam na smsa
    Podziękowali 1AleksandraB
  • To jest piękne w cierpieniu, że jak się samemu przeżywa ból to łatwiej dostrzec cierpienie innych.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.