Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

chłopiec, czy dziewczynka?

13

Komentarz

  • @apolonia , to znaczy, że spodziewasz się chłopczyka i dziewczynki? 
    Podziękowali 1MAFJa
  • Ale to było do mnie pytanie @Skatarzyna czy ogolne retoryczne? Ja jeszcze nie wiem, plan byl taki zeby do porodu nie wiedziec ale pewnie nie wytrzymam. Musze przygotowac wyprawke i musze wiedziec czy wiecej rozu czy błękitu:)
  • @Gloria ja tez mam 5 synów  :) ale nie obrazę się jak zmienimy matryce  ;)
    Podziękowali 1Gloria
  • @M_onia nie. Chodzilo mi o to ze najlepiej miec i chlopca i dziewczynke ale niekoniecznie naraz:)
  • A sześciu synów ktoś na naszym Forum ma?
  • Ale tylko sześciu synów, czy jak ma oprócz tego córki to też się liczy?
  • Pewnie, że liczy! 
  • To pewnie jest. @Argento chyba miał siódemkę i tylko jedną, środkową, córeczkę.
    Podziękowali 2Skatarzyna argento
  • A ja nie wiem, kogo bym chciała. 
  • @manna a zobacz jak wielu ludzi tym sie jednak kieruje.. smutne to. Kilka razy już sie spotkałam z tekstem ze „jeszcze byśmy sie zdecydowali na trzecie ale jakby była pewność dziewczynki/chłopca”
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • Myślę, że mając 3 chłopców, będę się często spotykała w 4 ciąży z tekstem, że "polujemy na dziewczynkę", a to teraz " dziewczynkę chcecie dlatego 4 ciąża". A jak będzie chłopiec, to myślę, że spotka mnie dużo współczucia. I na samą myśli o tych reakcjach mi się chce płakać.


  • Tak Monika, niestety tak będzie. Ja w piątej ciąży sama mówiłam gdy ktoś spytał kto będzie tym razem- ze całe szczęście syn bo chciałam mieć pięciu  :D Ucinalo to dalsze uwagi. 
    Małe gdy z trzecim przyjechaliśmy na stare mieszkanie- starsza sąsiadka gdy usłyszała ze chłopczyk- odpowiedziała- „Acha, No tak... ale najważniejsze ze ZDROWE!”  :|
    Podziękowali 1Aga85
  • Ja przy uwagach jakichkolwiek na informacje że to 4 chłopak, odpowiadałam że dziewczynka będzie szósta :) zamykało dyskusję

    No i w sumie... piąty był też chłopiec, szóste nie wiemy, a potem urodziła się dziewczynka :)

    Ale nawet byłam bardziej nastawiona na kolejnego chłopaka tak z przyzwyczajenia...

    Ale ja ogólnie nie spotykam się z uwagami, niemiłymi zaczepkami, jeśli już to raczej sympatyczne i uprzejme
  • U mnie dwie corki, potem syn, 4 ciaza wzbudzala politowanie, nie mowiac juz o piatej. 
  • Katarzyna powiedział(a):
    To pewnie jest. @Argento chyba miał siódemkę i tylko jedną, środkową, córeczkę.


    no fakt...
  • :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley:
    Ja, pierdziu!!!
    Ducha wywołalam!
    :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley: :smiley:
    @argento - jakże miło Cię tu zobaczyć!
  • Zostaniesz na dłużej? Czy tylko tak migniesz nam jak meteoryt?
    Brakuje tu Ciebie! :)
  • Nie wiem, mnie się wydaje, że ludzie (małżeństwa) zwykle chcą mieć dzieci, ale jednak w ilości i czasie przez siebie zaplanowanym.
     Ogromny rozwój klinik leczenia bezpłodności z czegoś się musiał wziąć.
  • Ostatnio na wieść, że mam urodzić dziewczynkę pani skomentowała, że to dobrze, bo mi pomoże. Odpowiedziałam grzecznie, że chłopcy też pomagają. Ale rzeczywiście jest taki stereotyp, że dziewczynki do roboty i do wszelkiej pomocy są.
  • O taaa. Teściowa ze swoją mamą to właśnie żałowały, że będzie Hela teraz, a nie kolejny chłop z rzędu, bo faceci to w życiu łatwiej mają. Ale to ten typ, gdzie jak przed narzeczeństwem mieliśmy poważniejszy kryzys z "oficjalnym" zerwaniem, akurat przy teściowej własnie poniekąd, to ta ryczała, że kto jej teraz synka upilnuje na studiach xD
  • To leży głęboko w naszej naturze, że swój szuka swojego. Ale przede wszystkim - każde dziecko to skarb i przyjaciel.
  • edytowano styczeń 2018
    J2017 powiedział(a):
    Córka dla matki to jednak inaczej niż syn, bo to druga kobieta. Dlatego fajnie, żeby matka miała córkę do pogadania a ojciec syna. Nie wiem jak się wychowuje chłopaka ale chciałbym , żeby mąż miał tego synka jednak. 
      

    Totalnie nie odczuwam potrzeby by miec córkę do pogadania  B) o czym moge pogadać z córka o czym nie moge z synem tak dokładnie? Wyjasnijcie prosze bo nie wiem ;)
    Edit literówka
    Podziękowali 2Wela Katarzyna
  • O wyższości podpask Bella nad aAlways.
  • @Skatarzyna tym tekstem you made my day ;) :smiley: 
  • Skatarzyna powiedział(a):
    O wyższości podpask Bella nad aAlways.
    Jestem może dziwna, ale mi się i z synem zdarzało takie tematy poruszać. Jak mi kiedyś awaryjnie robił zaopatrzenie. Lubię, żeby rozumiał dlaczego ma kupić to, a nie coś innego. Może nie wykaże takiej empatii, jak córka, ale za to argumenty merytoryczne przyjmie bez dyskusji i odnoszenia do własnych doświadczeń ;)
  • Z mojego doświadczenia wynika, że o wszystkim można porozmawiać i z synem, i z córką. Z każdym z nich rozmawia się trochę inaczej. Każda płeć wnosi właściwe sobie bogactwo. Ale dziewczynki są takie słodkie <3 Z drugiej strony chłopcy wspaniali.
  • Ja akurat lubię w rozmowach z kobietami 'odnoszenie się do własnych doświadczeń'. 
    'Merytoryczne' rozmowy z facetami to nie moja bajka, nudzą mnie i są za krótkie, nie da się przy tym wykonać wielu nudnych domowych czynności. Dlatego mam koleżankę, również matkę synów i żonę swojego męża, z którą gadamy godzinkę lekko przy nudziarstwach typu pranie, sprzątanie, rozładowanie zmywarki. 
    No i ja akurat chciałabym mieć córkę. Cieszyloby mnie robienie jej warkoczyków, strojenie, pieczenie ciastek i takie tam..
    A że synowie są super, to też wiem. Czasem myślę, że odwagą i determinacją mógłby się jeden z drugim podzielić z mamusią :/

    Podziękowali 2PonuraKura Malena
  • U nas akurat dziewczynka wspaniała a chłopcy słodcy. Coś widać poszło nie tak ;)

    Podziękowali 2monia3 Malena
  • Katarzyna powiedział(a):
    @J2017 - obawiam się, że odnosisz się do koncepcji, które już uznano za naciągane.
    Ale możesz się nadal łudzić, że zaplanowałaś. ;)
    @Katarzyna, pamiętam jak prof. Fijałkowski o tym pisał, że można zaplanować płeć. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.