Zobacz Pensjonat Jedrol w Suchym (maja swój stok). Limba w Poroninie albo Dziubas w Bialce Tatrzanskiej. Jest jeszcze nowy Grand Tatry w Bialce ale nie wiem jak cenowo wychodzi. Noi zalezy na czym wam zalezy;) czy na nartach na basenach na Tatrach czy świeżym powietrzu;) (sniegu nie ma:d)
Świeże powietrze to na pomorzu Chcemy rano na narty, po południu spacery, wycieczki, może basen. Jedziemy w lutym i spodziewam się śniegu w tym terminie
Jak chcecie narty to ja bym sie w Zakopane nie pchala;) okoliczne wioski beda ok. Jak nie chcecie dojezdzac na stok to w Bialce trzeba szukac wybierac ul. Srodkowa i Kaniowke, ale obawiam sie ze trzeba będzie sie.napracować bo moze być pozajmowane.
Kluszkowce też super do jeżdżenia na nartach,moje dziewczyny tam lubią najbardziej jeździć ze wszystkich okolicznych miejsc. Bardzo fajne trasy i nie ma tłumów. Z noclegami to nie wiem,ale pewnie taniej niż w Zakopcu.
Z mało znanych miejsc - polecam okolice Tarnowa/ Zakliczyna. Bardzo sympatyczna stacja Jurasówka - już kilka razy wygrała ranking na najlepszą małą stację narciarską w Małopolsce. Dwa wyciągi, wypożyczalnia sprzętu, bardzo fajni instruktorzy (korzystaliśmy dla dzieci). A jak ktoś fest górę potrzebuje, to można skoczyć do Krynicy, czy generalnie na południe bardziej. Z kwaterami nie wiem, jak w okolicy - zadzwoniłabym na Jurasówkę i zapytałabym. https://www.facebook.com/Jurasowka/ http://www.jurasowka.pl/ O, a tak wygląda Stacja z góry sąsiedniej:
W Kazimierzu Dolnym też już działa stok. W okolicy Truskawkowa jest 5 miejsc gdzie można pojeździć na nartach: Kazimierz Dolny, Puławy,Rąblów,Celejów i Bałtów po drugiej stronie Wisły. Zapraszamy na ferie zimowe,domki są wolne, baza wypadowa na stok wcale niezła :-) Mój M. był dziś z dziećmi na łyżwach w Puławach.Zadowoleni bardzo.
He, he, to Was chyba zawiode, malo oryginalnie- Zakopane. Najkorzystniejsza ofertę dostałam, dla naszego składu W Białce albo zajęte, albo drogo. Ale i tak bardzo się cieszę i juz nie mogę się doczekać, po 2 sezonach przerwy
Miałam najpierw w Wiśle zaklepane, ale wystraszyłam sie, że śniegu nie będzie. Bardzo mi Beskidy pasują i mniej ludzi ale jednak celem głównym są narty
Śniegu dalej nie ma;) ale na stokach.zrobili. mialy byc intesywne opady od rana a ledwo poproszylo. Gdybyscie po staniu w korku od krakowa chcieli wdepnac na herbate to zapraszam;)
@uJa przez okno popatrz Sypie i sypie,zasypany świat. Byliśmy o 19.00 u dziadków i za godzinę nam auto zasypało,że musiałam odśnierzać szyby. Tyle że się ma ocieplić niestety. A korki na Zakopiance koszmarne faktycznie,jak się da to omijać szczególnie w weekendy.
My jechalismy w sobote z Jozefowa do Zakopanego. Zajelo nam to 7h w godz. 10:30 - 17:30. Uwazam ze to nie byl zly wynik, spodziewalam sie ze bedziemy jechac 8h a google pokazywal 6. Ostatni odcinek jechalismy od strony Koscieliska i nie stalismy w zadnym korku. Ruch byl spory ale generalnie myslalam ze bedzie gorzej.Warunki do jazdy super. Jest snieg nie tylko sztuczny. Jezdzimy w Witowie i na Szymoszkowej.
Komentarz
Noi zalezy na czym wam zalezy;) czy na nartach na basenach na Tatrach czy świeżym powietrzu;) (sniegu nie ma:d)
Chcemy rano na narty, po południu spacery, wycieczki, może basen.
Jedziemy w lutym i spodziewam się śniegu w tym terminie
Bardzo fajne trasy i nie ma tłumów.
Z noclegami to nie wiem,ale pewnie taniej niż w Zakopcu.
Bardzo sympatyczna stacja Jurasówka - już kilka razy wygrała ranking na najlepszą małą stację narciarską w Małopolsce.
Dwa wyciągi, wypożyczalnia sprzętu, bardzo fajni instruktorzy (korzystaliśmy dla dzieci).
A jak ktoś fest górę potrzebuje, to można skoczyć do Krynicy, czy generalnie na południe bardziej.
Z kwaterami nie wiem, jak w okolicy - zadzwoniłabym na Jurasówkę i zapytałabym.
https://www.facebook.com/Jurasowka/
http://www.jurasowka.pl/
O, a tak wygląda Stacja z góry sąsiedniej:
wosir-szelment.pl
My w tym roku wybralismy Suwalszczyznę
Mój M. był dziś z dziećmi na łyżwach w Puławach.Zadowoleni bardzo.
A ferie mam już zabukowane
My wczoraj w Przywidzu byli. Też super!
Też jestem ciekawa
W Białce albo zajęte, albo drogo.
Ale i tak bardzo się cieszę i juz nie mogę się doczekać, po 2 sezonach przerwy
Śnieg ma jeszcze czas napadac, bo wybieramy się w lutym
ale do Bukowiny będziecie odbijać w Nowym Targu więc najgorsza część trasy was ominie.
a do Zakopanego jechałabym przez Czarny Dunajec (skręcając w Rabce) powinno być lepiej niż traydcyjnie zakopianką
Sypie i sypie,zasypany świat.
Byliśmy o 19.00 u dziadków i za godzinę nam auto zasypało,że musiałam odśnierzać szyby.
Tyle że się ma ocieplić niestety.
A korki na Zakopiance koszmarne faktycznie,jak się da to omijać szczególnie w weekendy.