Wit. Babciu dziadziu wszystkiego najlepszego z okazji dnia babci i dziadzia. Wręcza prezenty - I tu jeszcze macie podzielcie się i kupcie cos sobie - wyciąga z gestem 10zł i wręcza babci.
Nie.... właśnie dlatego to jest śmieszne. Ale Lidce ostatnio od jakiś 2 tyg coś sie przestawiło i sprząta, wiec siedzimy cicho i nie dyskutujemy bo jest to podejrzane, ale boimy sie aby jej się nie odwidziało.
Ps. Myślałam że mnie pytasz jak ty to robisz że syn pieniądze rozdaje, mnie niestety nie dał.
to w temacie laktozy: J (4lata) się ostatnio bawił grą grzybobranie. potem wziął figurki grzybków oraz swoje zwierzątka i zaczął porządną zabawę. J: Mamo popatrz, ten lew chce jeść grzyby. ale nie może. te grzyby zawierają laktozę, która jest śmiertelną trucizną dla lwów.
Mój 5 latek co kilka dni zadaje to samo pytanie: - mamo ile ty masz lat? ja za każdym razem muszę odpowiedzieć, więc dzisiaj mówię: - ponad 40 D - masz 42 niedługo będzisz miała 43 i niedługo będziesz miała 50, ale nie wiadomo czy dożyjesz.
Męska logika. Proszę dzieci o to, żeby posprzątały zabawki z dziennego pokoju. Proszę I proszę. Doprosić się nie mogę. Ogarniam kuchnię -Dzieci! Ja sprzątam w kuchni, a wy?2,5latek( gdzieś z głębi domu)-A my nieee...
To, że wrzucasz i wrzucasz, to pikuś. Ale, że Cię SŁYCHAĆ. I ktoś USŁYSZY, spojrzy przez okno a tam, o zgrozo, ty. I każden jeden może Cię zobaczyć przy tym śmietniku, nawet jakaś DZIEWCZYNA! Albo, co gorsza, KUMPEL! To niewybaczalne i uwłaczające.
He, he, przypominają mi się te czasy, kiedy pracowałyśmy z koleżanką na recepcji w akademiku i pewnego dnia wywiesiłyśmy dla studentów instrukcję wynoszenia śmieci. Myśleli chyba, że ona sobie tak same na nóżkach do śmietnika dojdą...
Uff, jak to dobrze, że moi nie są na topie i na te niezaprzeczalne prawdy nie wpadli.
Ale swoją drogą, jak Wy segregujecie przy śmietniku? U nas po prostu wystawia się odpowiednie worki przed posesję albo przy wielorodzinnych wrzuca owe worki do odpowiedniego kontenera. Równie szybko zmieszane jak i segregowane. Nikt w śmieciach pod śmietnikiem nie gmera, bo to rzeczywiście cokolwiek niekomfortowe. Tzn. są tacy panowie co regularnie zwiedzają, ale nie o nich tu mowa.
Kiedyś będąc na kempingu z dala od sklepu poprosiłam mojego kuzyna, który szedł do sklepu o kupienie tamponów. Wróciła po 8h (kiedy ja już byłam bliska dzwonienia na polcje) pijany w sztok. A wiec, chcial kupić tampony, jak nikogo nie bedzie w sklepie. Pechowo zawsze ktoś wchodził, wiec Tomasz kupował piwko, wypijal pod sklepem i robił kolejne podejsci. I tak 8h. W końcu nie przyniósł tych tamponów bo pani zapytała jakie o to go przerosło.
Nic nie trzeba pod smietnikiem segregować. Dostają gotowe worki z instrukcją który gdzie wrzucić. Zazwyczaj dwa, nie wiecej. Butelek nie wrzucają tylko ustawiają obok, bo po 5 min juz ktos je zabiera. Wiec to nie hałasuje. Ale klapa skrzypi, śmieci hałasują, a wszystko razy dwa to juz przegięcie.
znalezione Moja czteroletnia córka uczyła się modlitwy "Aniele Boży..". Pewnego wieczoru nie czekając na mnie, z poważną minka, przeżegnała się i sama zaczęła modlitwę, więc tylko się zbliżyłam i słyszę: "Aniele Boży, Tchórzu mój" i jak tu utrzymać powagę? (Alicja)
Komentarz
Wręcza prezenty
- I tu jeszcze macie podzielcie się i kupcie cos sobie - wyciąga z gestem 10zł i wręcza babci.
Zarobił chodząc po kolędzie to teraz rozdaje
Mamo mogę trochę posprzątac pokój?
Możesz nawet dużo posprzątać.
Tak to dużo posprzątam, dziękuję.
- Mamo, Jezus chce ją zobaczyć!
Od razu znać, że chrzesniak @Haku
Ale Lidce ostatnio od jakiś 2 tyg coś sie przestawiło i sprząta, wiec siedzimy cicho i nie dyskutujemy bo jest to podejrzane, ale boimy sie aby jej się nie odwidziało.
Ps. Myślałam że mnie pytasz jak ty to robisz że syn pieniądze rozdaje, mnie niestety nie dał.
H (4): Co to jest laktoza?
Ja: taki cukier występujący w mleku.
Dziś rano. ciemny pokój. Budzi mnie głos Himka:
H: Mama...gdzie jest laktoza???
Ja: hmm?
H: Jak nie ma jej już w mleku...gdzie teraz jest?!
J (4lata) się ostatnio bawił grą grzybobranie. potem wziął figurki grzybków oraz swoje zwierzątka i zaczął porządną zabawę.
J: Mamo popatrz, ten lew chce jeść grzyby. ale nie może. te grzyby zawierają laktozę, która jest śmiertelną trucizną dla lwów.
- mamo ile ty masz lat?
ja za każdym razem muszę odpowiedzieć, więc dzisiaj mówię:
- ponad 40
D
- masz 42 niedługo będzisz miała 43 i niedługo będziesz miała 50, ale nie wiadomo czy dożyjesz.
Proszę dzieci o to, żeby posprzątały zabawki z dziennego pokoju. Proszę I proszę. Doprosić się nie mogę. Ogarniam kuchnię
-Dzieci! Ja sprzątam w kuchni, a wy?2,5latek( gdzieś z głębi domu)-A my nieee...
W końcu niesegregowane to jeden rzut, a segregowane wrzucasz i wrzucasz
E. Właśnie doczytałam dokładnie że w sumie młodzieniec tak argumentuje a chciałam się wykazać że logikę nastoletnią odkryłam
Zostanę przy trenowaniu czytania ze zrozumieniem
I każden jeden może Cię zobaczyć przy tym śmietniku, nawet jakaś DZIEWCZYNA! Albo, co gorsza, KUMPEL!
To niewybaczalne i uwłaczające.
Moi też tak mają, stąd wiem.
Albo chociaż obronić przed smokiem... tak publicznie
Uff, jak to dobrze, że moi nie są na topie i na te niezaprzeczalne prawdy nie wpadli.
Ale swoją drogą, jak Wy segregujecie przy śmietniku? U nas po prostu wystawia się odpowiednie worki przed posesję albo przy wielorodzinnych wrzuca owe worki do odpowiedniego kontenera. Równie szybko zmieszane jak i segregowane. Nikt w śmieciach pod śmietnikiem nie gmera, bo to rzeczywiście cokolwiek niekomfortowe. Tzn. są tacy panowie co regularnie zwiedzają, ale nie o nich tu mowa.
Wiec to nie hałasuje.
Ale klapa skrzypi, śmieci hałasują, a wszystko razy dwa to juz przegięcie.