Ziołami polecanymi przy schorzeniach wątroby, woreczka żółciowego, w tym kamieni żółciowych są m.in. kurkuma (może być stosowana również jako przyprawa do potraw), a także lebiodka pospolita (oregano) i mniszek lekarski - tu lepiej jednak albo zebrać samemu (obecnie można znaleźć i zbierać korzeń mniszka) lub kupić w aptece bądź zielarni. Przy czym są to zioła skuteczne, ale działające łagodnie i stosować trzeba przez dłuższy czas. Są również zioła działające szybko jak np. glistnik, ale z nimi trzeba ostrożnie i raczej pod kontrolą lekarza bądź fitoterapeuty, żeby sobie nie zaszkodzić zamiast pomóc. Wtedy stosuje je się krótkotrwale. Dodam jednak, że w praktyce nie stosowałam, bo nie musiałam. Choć znając wielokierunkowość działania trzech pierwszych wymienionych przeze mnie ziół, śmiało każdy może je stosować, bez obaw o jakiekolwiek przeciwwskazania.
O ja wam polecę jedna rzecz. Anna moje charczała od 3 tygodni. Tak bardzo płytki próbowała kaszlnąć, ewidentne cos w gardle. Popsikałam jej 1 dzien glosal i jak ręką odjął. Można w ciąży i karmiąc.
Wlasnie widze, ze w moim poprzednim wpisie jest wykrztusny zamiast p.kaszlowy.
Wszelkie syropy w ciagu dnia tylko. Ale noce są najgorsze. Przyznaje, ze chyba jeszcze nigdy w zyciu nie miałam takiego kaszlu. W dzien da się wytrzymac.
Tylko, ze wiecie...ja nie w Pl. Zapasy sie konczą. Do lekarza nie bardzo mi po drodze (zwykle to ostatecznosc) A w tutejszych specyfikach powszechnie dostepnych nie bardzo sie wyznaję. Licze, ze przejdzie. A jak nie to moze pod koniec tygodnia jednak odwiedze medyka.
Nie wiem czy chcesz wiedzieć. U nas 3 Panie pielęgniarki i ja trzymałyśmy Annę na sile a pani badała. Uroczo było. Generalnie badanie jest na sile. Dno oka plus komputerowe badanie ostrości widzenia. Dno oka raczej zawsze na sile w tym wieku, moze jak dziecko jest wyjątkowo współpracujące da sie po dobroci ale jak gadał z tymi pielęgniarkami przepraszając je po badaniu to Pani mówiła ze raczej zawsze tak to wygląda.
Stopy mnie parzą. Proszę się nie śmiać... Wieczorami, puchną mi okropnie i parzą. Nie pieką, nie bolą, tylko właśnie parzą. Jakbym dopiero je wyjęła z gorącej wody. Co to może i od czego być?
ale wiecie co... dziękuję:D myślałam, ze jestem dziwna, bo mnie te stopy parzą. serio. pocieszyłyście mnie, że to nie moje jakieś tam widzimisię i schiza tylko coś może być na rzeczy... wątroba, cukier, do zbadania. suplementy sobie łykam wesoło, wiem, wiem, słabo sie wchłaniają, ale toeratycznie te minimalną dawkę przyjmuję...
Jakaś taka sucha plama mi z dnia na dzień wyskoczyła na twarzy. Boli, w ogóle jakby to opuchnięte było. Nie wiem, czy z taką bzdurą iść do lekarza, może poczekać kilka dni?
Bez cukru, słodzików itp. Najlepiej bez pszenicy- szybciej będą efekty, bez sztuczności, bez słodkich owoców, bez mleka. Granat bardzo dobrze działa na grzyba- ten do jedzenia Zaraz zerknę do książki to Ci jeszcze wpisze bo już nie pamietam.
Etapy walki z grzybem: -wykluczenie cukru, Na początku rowniez warzyw i owoców z cukrem -dieta bezglut -bez wysoko przetworzonej żywności -suplementy przeciwgrzybicze, witaminy, minerały -duużo probiotyków, żeby zasilić florę bakteryjną org
Dobrze, ze poszlam do lekarza. Dala mi masc z antybiotykiem. Jak nie przejdzie mam wrocic po antybiotyk doustny. Dopadl mnie niejaki liszajec zakazny. Dzieci nie, a ponoc to wlasnie dzieci roznosza... Skad to sie przywloklo...
Dziewczyny, czy ktoras spotkała się z nudnościami i wymiotami (tylko rano) przy przewlekłym zapaleniu zatok? Spływa mi intensywnie po gardle przezroczysta wydzielina. Wczoraj i dziś po wstaniu miałam nudności i wymioty (wyglądało głownie na ślinę, nawet żółci nie bylo). Po jakimś czasie przechodzi. Nie mam innych objawów w ciagu dnia, choć jem wszystko (nawet ciacha z kremem i surówkę z majonezem ). Nie boli mnie głowa.
Komentarz
Dodam jednak, że w praktyce nie stosowałam, bo nie musiałam. Choć znając wielokierunkowość działania trzech pierwszych wymienionych przeze mnie ziół, śmiało każdy może je stosować, bez obaw o jakiekolwiek przeciwwskazania.
Wlasnie widze, ze w moim poprzednim wpisie jest wykrztusny zamiast p.kaszlowy.
Wszelkie syropy w ciagu dnia tylko.
Ale noce są najgorsze.
Przyznaje, ze chyba jeszcze nigdy w zyciu nie miałam takiego kaszlu.
W dzien da się wytrzymac.
Moze jakies domowe sposoby?
Zapasy sie konczą.
Do lekarza nie bardzo mi po drodze (zwykle to ostatecznosc)
A w tutejszych specyfikach powszechnie dostepnych nie bardzo sie wyznaję.
Licze, ze przejdzie. A jak nie to moze pod koniec tygodnia jednak odwiedze medyka.
A co powiecie na lek na bazie Noscapine (pochodna opium)?
EDT. stopy tak bardziej podeszwa i palce.
@Elunia, ale przy cukrze w sensie za wysoki poziom, za niski? Cukrzyca?
Jaciesune, to jak będę teraz badać tarczycę i będę w labie to jakie badania najlepiej zrobić?
suplementy sobie łykam wesoło, wiem, wiem, słabo sie wchłaniają, ale toeratycznie te minimalną dawkę przyjmuję...
moja Mama ma te same dolegliwości
u niej akurat hipoglikemia
dzieki za Wasze wpisy, przekaże Mamie
Nie wiem, czy z taką bzdurą iść do lekarza, może poczekać kilka dni?
Zaraz zerknę do książki to Ci jeszcze wpisze bo już nie pamietam.
-wykluczenie cukru, Na początku rowniez warzyw i owoców z cukrem
-dieta bezglut
-bez wysoko przetworzonej żywności
-suplementy przeciwgrzybicze, witaminy, minerały
-duużo probiotyków, żeby zasilić florę bakteryjną org
OWOCE: awokado, granat, cytryna, limonka, grejpfrut,borówki, jagody acai
WARZYWA: kapusty, salaty, ogórki, por, brukselka,szparagi, brokuły, kalafior,seler, pietruszka, jarmuż, bakłażan, rzodkiew, rzepa, rabarbar, cebula, czosnek,cukinia, kabaczek,papryka, pomidory,kalarepa a po jakimś czasie bataty, buraki, dynia
MIĘSO: indyk, kurczak, kaczka, wołowina, jagnięcina, dziczyzna ( wieprzowina zabroniona!)
ORZECHY:pestki dyni, słonecznik, siemię, chia, sezam, migdały, kokos, orzechy włoskie i laskowe
OLEJE: kokosowy,sezamowy, oliwa z oliwek,lniany, z oregano, z czarnuszki,
ocet jabłkowy
KAWA mocno ograniczona, wszelkie zioła, mleka roślinne-migd,ryżowe, jaglane
SŁODZIKI: stewia, ksylitol
czy ktoras spotkała się z nudnościami i wymiotami (tylko rano) przy przewlekłym zapaleniu zatok?
Spływa mi intensywnie po gardle przezroczysta wydzielina. Wczoraj i dziś po wstaniu miałam nudności i wymioty (wyglądało głownie na ślinę, nawet żółci nie bylo). Po jakimś czasie przechodzi. Nie mam innych objawów w ciagu dnia, choć jem wszystko (nawet ciacha z kremem i surówkę z majonezem ).
Nie boli mnie głowa.
Jakieś pomysły?