Chodzi o podkreślanie/zaznaczanie ulubionych/ważnych fragmentów.
Właśnie szukam materiałów dla córki do nauki angielskiego. Chciałam to połączyć z religią i punktem widzenia młodzieży, dzięki kanałom na yt. Kanałom prowadzonym przez młodych anglojęzycznych chrześcijan. Natknęłam się tam na tzw "czas z Biblią", który polega nie tylko na czytaniu jej, ale też zaznaczaniu fragmentów, naklejaniu znaczników itp
Czy takie praktyki są jakkolwiek zakazane czy niekoniecznie?
Szukając odpowiedzi znalazłam w necie taką dyskusję
http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=132147&t=132103Co Wy na takie traktowanie "Świętej Księgi"?
Komentarz
Moja Biblia jest cała popodkreślana.
To książka, która "żyje".
Studiuje teologię i mieszka na Kaszubach.
I w ogóle może trafić do młodych, mnie wkurza jego maniera podśpiewywania itp. no ale.. treści są ok wg mnie.
Ja się na oazach nauczyłam ołówkiem podkreślać jakieś ważne cytaty.
Nigdy mi do glowy nie przyszło,że to też zuo...
Chyba intencja ważna-skoro to nie niszczenie,lekceważenie tylko oznaka jak te słowa są ważne,że coś w głębi mnie poruszają,to nie ma co przesadzać.
Raczej to jakieś chore skrupulanctwo jeśli ktoś się w tym zła dopatruje.
Ale w moim starym wydaniu była z przodu taka jakby dodatkowa pusta kartka, chyba do tego właśnie przeznaczona, żeby robić na niej notatki. Miałam tam mnóstwo zapisanych sigli z dopiskiem - datą albo wydarzeniem, do którego się ten fragment odnosił. To lepsze zdecydowanie, niż kreślenie w Biblii.
choć sama raczej po wszelkich książkach nie "bazgrzę" - spaczenie zawodowe...
z czasem te zapiski i notatki mogą się okazać interesujące dla przyszłych pokoleń
http://wroclaw.biblista.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=437:historia-polski-histori-biblii-pisana&catid=33:biblia-w-jzyku-polskim
Jedna poświęcona więc nie ma mowy by tam nabazgrać, a druga kupiłam sobie w tym celu. Ale
1) za mało czytam Bibliję
2) nie mam odwagi 'niszczć'y
Ewentualnie, wolałabym prowadzić zeszyt/karnet i przepisywać to co mnie w danym czasie uderzyło.
W parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu też się z tym spotkałam.
I nie chodzi tu o śmieci.
I nie wiem co tzn nadużycie w tym przypadku
Nie jest to sakrament z kategorii raz w życiu. I niekoniecznie dla umierających, jak się przyjęło.
“Choruje ktoś wśród was? Niech wezwie kapłanów Kościoła i niech modlą się nad nim namaszczając go olejem w imię Pańskie. Modlitwa płynąca z wiary wybawi chorego i ulży im Pan. A jeśliby był w grzechach, będą mu odpuszczone”
(Jk 5,14-15).
Kościół sprawując duszpasterstwo chorych spełnia polecenie Pana Jezusa, by troszczyć się o chorych. Troskę tę okazuje Kościół nie tylko odwiedzając chorych, lecz także podnosząc ich na duchu przez sakrament namaszczenia. Czyni to w czasie trwania choroby oraz wtedy, gdy chorzy znajdują się w niebezpieczeństwie śmierci.
Człowiek chory potrzebuje szczególnej łaski Bożej, aby pod wpływem lęku nie upadł na duchu i podlegając pokusom nie zachwiał się w wierze. Dlatego Chrystus w sakramencie namaszczenia daje swoim wiernym, dotkniętym chorobą, potężną moc i obronę.
Sakrament chorych chrześcijanin może przyjmować ile razy zostaje dotknięty ciężką chorobą; również wtedy, gdy nastąpiło nasilenie choroby.
Namaszczenia chorych udzielają kapłani, używając oleju poświęconego przez biskupa, a w razie potrzeby przez kapłana, który namaszcza chorego.
II. Kto otrzymuje ten sakrament i kto go udziela? W przypadku poważnej choroby...
1514 Namaszczenie chorych "nie jest sakramentem przeznaczonym tylko dla tych, którzy znajdują się w ostatecznym niebezpieczeństwie utraty życia. Odpowiednia zatem pora na przyjęcie tego sakramentu jest już wówczas, gdy wiernym zaczyna grozić niebezpieczeństwo śmierci z powodu choroby lub starości"110. 1515 Jeśli chory, który został namaszczony, odzyskał zdrowie, w przypadku nowej ciężkiej choroby może ponownie przyjąć ten sakrament. W ciągu tej samej choroby namaszczenie chorych może być udzielone powtórnie, jeśli choroba się pogłębia. Jest rzeczą stosowną przyjąć sakrament namaszczenia chorych przed trudną operacją. Odnosi się to także do osób starszych, u których pogłębia się słabość.
1527 Sakrament namaszczenia chorych udziela specjalnej łaski chrześcijaninowi, który doświadcza trudności związanych ze stanem ciężkiej choroby lub starości. 1528 Stosowny czas na przyjęcie namaszczenia chorych zachodzi wtedy, gdy wierny staje wobec niebezpieczeństwa śmierci z powodu choroby lub starości. 1529 Za każdym razem, gdy chrześcijanin zostaje dotknięty ciężką chorobą, może otrzymać święte namaszczenie; również wtedy, gdy już raz je przyjął i nastąpiło nasilenie się choroby.