Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Problemy okresu noworodkowego i niemowlęcego

1400401403405406452

Komentarz

  • Dziś zabawa całej trójki w przycinanie palców drzwiami caly dzień i w końcu się udało. Jeden mały spuchniety z fioletowym końcem. Olałam altacetem żelem i tyle na razie. Jakoś rusza ale placze
  • O puszek bardziej fioletowy od miękkiej strony. Choć płaczu mniej. 
  • Trza jechać z tym? 
  • Też nie pojechałam. Czarny nie jest ale spuchniety i po altacecie wyszło fioletowe. Na ostatnim paliczku ale nie od strony paznokcia tylko tej drugiej.. 
  • Płacze teraz położony. Altacet znów dajemy i myślę że ew. Nurofen jak się nie uspokoi
  • edytowano luty 2018
    Nasz jak sobie przyciął to przez chwile nawet taki zmiażdżony paluszek mial, płaski...a potem fioletowy i za jakiś czas odpadł paznokieć. Nigdzie z tym nie jechaliśmy.
    Podziękowali 1MAFJa
  • Można jeszcze zimne okłady robić. Choć te najlepiej po urazie. A klamki radzę w ramach prewencji pieluchą tetrową owinąć tak, żeby się drzwi nie domykały. 
    Podziękowali 1madzikg
  • To nie takie proste.oni do klamek nie sięgają ale między dwoma salonowimi pokojami mamy drzwi takie potrójnie składane. Jak ich nie zabezpieczymy to oni i tak w końcu wcisną palce w zawiasy.. 
    Podziękowali 1Gosia5
  • Nie da się. Jedynie można zdjąć z zawiasów co zasugerowalam
    Podziękowali 1Gosia5
  • @MAFJa , da się... Skoro sa zawiasy to powinny być klamki lub jakiś inny system do zamykania, więc wystarczy tak zabezpieczyć, żeby to się nie domykało i wtedy zawiasy nie stanowią zagrożenia...  :)
  • Ja kiedyś przytrzasnęłam sobie palec drzwiami samochodu. Machnęłam drzwiami a zapomniałam zabrać drugą rękę... :s
    Podziękowali 1madzikg
  • Pytanie z serii: szukam problemu niemowlęcego. 
    Córka w dzień śpi 3x 15-20min. Wybaczam jej, bo jak ok 20 zasypia na noc to śpi 6-8h bez pobudki. 3 miesiące ma. Czy ja ja powinnam budzić na mleko w tym czasie czy może spokojnie spać te 8h?

    Nie ukrywam, że mi się nie chce. Kładę się ok 23, wstaje o tej 4:30 max. Cieszę się, że śpię bez pobudek,choć krótko. Mogę się cieszyć dalej, czy ona jest za mała i muszę ją budzić na jedzenie?
  • Może spać.
    Podziękowali 2MAFJa Dorotak
  • Wspaniałe. To moje ulubione dziecko :D

  • Ale wiesz ze przy takich przerwach płodność szybciej może wrócić?;);p
  • Moja najstarsza od ok 7 tygodnia spala od 21 do 9 rano. @ wrocila 4msc po porodzie.
  • @uJa, wiem. Dlatego ostatnie tygodnie chodzę sfrustrowana :P ale wiesz? Dla tych kilku godzin snu - warto :P 

    Dziś spala 19.30-3.40. wypiła raz z cycka i śpi do teraz (7:06). Serio jak ona tak śpi w nocy to ja nie potrzebuje jej drzemek w dzień. Muszę sobie zapisywać, na pamiątkę, żeby nie wkurzac się jak jej minie :P 
  • Mieliśmy być dziś na badaniu z najmłodszym rocznym, w centrum zdrowia dziecka. I zaczął gorączkować wiec musieliśmy odwołać nasz przyjazd. Normalnie myslalam ze się zapłacze. A drugi raz gdy pani powiedziała ze najbliższa wizyta za 3tyg dopiero wolna.. powstrzymałam się przed skończeniem rozmowy i dopiero potem się rozkleiłam. 

    Kolejne trzy tyg niejedzenia. Bycia tylko na piersi i zjadania przez cały dzień jednego banana i jednego musu owocowego. To wszystko co przyjmuje mój synek  :( Ostatnią morfologię robiłam mu w grudniu, zastanawiam się czy teraz nie powtórzyć żeby skontrolować jego niedokrwistosc. Czy coś jeszcze mogłabym zrobić z krwi dziecku które nic je praktycznie tylko jest na samej piersi głównie a widzę ze potrzebuje więcej.. jakieś parametry ważne? 
  • @annabe, a próbowałas inne owoce Mu dac? Albo te niezbyt polecane na forun deserki? Są różne wersje, z musli na przyklad, z jogurtem,z twarozkiem, przerozne owoce. One są dosc mocno rozciapane moze by dal radę?
  • Dorotak powiedział(a):
    Pytanie z serii: szukam problemu niemowlęcego. 
    Córka w dzień śpi 3x 15-20min. Wybaczam jej, bo jak ok 20 zasypia na noc to śpi 6-8h bez pobudki. 3 miesiące ma. Czy ja ja powinnam budzić na mleko w tym czasie czy może spokojnie spać te 8h?

    Nie ukrywam, że mi się nie chce. Kładę się ok 23, wstaje o tej 4:30 max. Cieszę się, że śpię bez pobudek,choć krótko. Mogę się cieszyć dalej, czy ona jest za mała i muszę ją budzić na jedzenie?
    Do wątku przedszkolnego z takimi pytaniami :-P
    Podziękowali 1Dorotak
  • Miał niedokrwistosc właśnie i chyba powinnam to sprawdzić po tych 2mcach..? 

    @MonikaN on zjada tylko te musy. To jedyne co mu wchodzi. Ale ile tego można dawać ... 
  • @annabe, nie wiem jak dlugo, ale rozumiem Twój niepokój.
    Podobne przejścia mialam z Jasiem.


    Podziękowali 1annabe
  • @OlaOdPawla alez ja tam nadal tkwię. Uwielbiam. I się nie wynoszę z niego z moją czwórka :D 
    Podziękowali 1OlaOdPawla
  • Kolejny problem. Józek. 20 miesięcy. Sinieją mu od czasu usta. Nie z zimna raczej, choć jest zmarzluchem, tzn czesto komunikuje że mu zimno..jakies słabe krążenie? Co to może byc?
  • Glista! Zdecydowanie
    Podziękowali 1Dorotak
  • To jest normalnie kał na pasożyty czy jakieś specjalnie więcej badanie? On się dopiero owsików pozbył....aaaa...
  • Do stalowej woli.wyslij.
    Podziękowali 1Dorotak
  • @Agnicha, znienacka..tylko usta, kilka minut i mu przechodzi. Dziś przy zmianie pampersa zauważyłam. Tak po prostu czasem go złapie. Zdarzało się i w kąpieli i na dworze, tłumaczyłam zimnem, ale też przy zabawie, zasypianiu, jedzeniu.
  • Jak dopiero co odrobaczany to raczej nie glista.
    Moja siostra rodzona już dorosła i jedna córka starszaczka ma taką urodę,że jak jej zimno to sinieją jej usta.
    Czesto w wodzie,na basenie. Jak byłyśmy małe to mnie to przerażało czasem.
    Obie przebadane-nigdy nic złego nie wyszło z sercem.
    Podziękowali 1mammamia
  • edytowano luty 2018
    Przy problemach z sercem, o ile wiem, sinieją też paznokcie, ale echo bym raczej zrobiła - dla spokoju... serca :smile: . 

    @annabe, a ile ma synuś?
    Nasza też niejadek okrutny i też miała niedokrwistość. Tyle że zostaje na kilka godzin z tatą i jednak coś oprócz piersi wcina. Obecnie bez proszenia bierze pomarańcze. Takie w drobne kawałeczki pokrojone. I generalnie owoce ostatecznie 'mogą być'.

    Inne potrawy, niestety, musimy dać najpierw na siłę. Bywa, że się przekona i je.

    Ale - miała fazę na serek wiejski, to jej dodawałam do niego kaszę jęczmienną. Ma fazę na pomarańcze, to je posypuję sproszkowanym słonecznikiem (ma dużo żelaza), czasem amarantusem ekspandowanym i dodaję ciut Cebionu. 

    Do musów mogłabyś dodać chociażby tego słonecznika sproszkowanego. Amarantus też się ładnie rozciapie i nie poczuje, a też ma ponoć dużo żelaza. 

    Gotuję też płatki owsiane, po trzech minutach gotowanie dodaję płatki jaglane - po minucie wyłączam i, gdy przestygnie, dodaję banana. Najpierw w proporcji górował banan, obecnie pewnie pół na pół wychodzi. Gdy chwilę to sobie poleży razem, to płatki się rozciapują i właściwie ich nie czuć. I zjada to Mała nawet ze smakiem.   
    Podziękowali 1Dorotak
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.