Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Foch tygodnia.

Konto skasowane na prośbę użytkownika.
Podziękowali 2E.milia Agnieszka82
«1

Komentarz

  • Czasem ;)
    Nie dalismy sok pic o 21, w odpowiedzi padło, znane wszystkim, historyczne dla kazdej rodziny: bo Wy mi nigdy na nic nie pozwalacie i foch! 

    :D
    Podziękowali 2Agax4 Agnieszka88
  • Weź Wanda... lista fochów nie ma końca  :D
  • Najlepsze są te z noznym przytupem. My nie raz je parodiujemy ;).
  • Danucha wali czołem w podłogę w ramach focha. Od kiedy jast zagisowana, foch prawie nieustanny :(
  • To raczej wyraz buntu...
  • A fochy...codzienność.
    Choćby swantura, ze siostra miesza budyń, a przecież on chciał.
    Albo nie taka miska...
    Podziękowali 1Klarcia
  • Myślałam, że tu o fochach żony będzie i chciałam poczytać, czy jest któraś lepsza ode mnie ;) 
    Podziękowali 3Aneczka08 Agax4 celinka
  • U mnie jest foch codziennie przy każdym posiłku gdy razem siadamy o to kto ma teraz siedzieć obok mamy. Ten który nie siedzi się fochuje i zaklepuje kolejny posiłek przy którym i tak jest walka kto ma siedzieć obok mnie...  :# 
    odpoczelam w weekend bo bitwa była o dziadka  :D
    Podziękowali 4Haku Agax4 Agnieszka88 Klarcia
  • Codziennie mam u 5 latki o ubrania. 
    Przy 28 stopniach chce zalozyc np grube rajstopy z shimmer i shine...
  • A próbowałaś nie zauważać?
     Foch jest po to, żeby było widać, że ktoś strzela focha. B)
  • E tam, też mam takiego z fochem. Konsekwentnie nie zauważamy, w przypadku focha z darciem się wyprowadzamy do innego pokoju. I tak czekamy aż nasza konsekwencja przyniesie skutek. Już z rok chyba :)
  • Wydaje mi się, że on też postanowił byc konsekwentny :)
  • edytowano maj 2018
    @Bagata, popatrz na to pozytywnie: utrwala
     się w dziecku właśnie cnota wytrwałości w działaniu  :D
  • U nas foch bo krzywo sie patrze podobno na jedną :) 
    Podziękowali 1Agax4
  • Foch dziś był, bo siostra jedzie szybciej na rowerze niż on a to on ma być pierwszy. Ryk taki że cała wieś słyszała. 
  • A i foch bo ooonaaaa (siostra) dotknęła moich klocków!
  • Foch bo to ja miałem przynieść smoczka dzidziusiowi a nie ty! Generalnie dziś u nas wariatkowo.
  • A foch "bo się na mnie patrzysz" znacie? 
  • Malgorzata powiedział(a):

    Wanda powiedział(a):
    1. Podgrzewalam kotlet corce (6.5), rozmawiajac jednoczesnie z synem (13). Machinalnie postawilam talerz z jedzeniem przed synem. Corka jak oparzona wybiegla z kuchni krzyczac  "nie karmicie mnie, mama mnie nie kooocha". 
      Trzeba aby matka przestawiła wajche z opcji 
    "Poczucie winy " 
    Na 
    "Poczucie humoru " 

    Fochy będą bardziej znośne dla matki  ;) ;) 
    poczucie humoru czasem ratuje życie

    dzieci się tym zarażają w mig

    ostatnio je parodiuję właśnie
    nasz piętnastolatek swoje niezadowolenie wyraża słowem "prych prych" i odchodzi
    ostatnio ja też sobie tak prycham i teraz jak mówi "prych " to  czeka na moją reakcję i widzę , że czasem z trudem hamuje śmiech, albo po prostu nie wytrzymuje i się zaśmiewa a ja razem z nim

  • U nas dzisaj był foch z refleksją. 

    - Zadanie z matematyki zrobiłeś? 
    - O nie wy mnie nie nawidzicie bo wiecie że ja nie cierpie uczyć się matmy,  a wy mnie zmuszacie. 
    - No przykro mi w drugiej klasie,  każdy musi. 
    -Acha czyli odbieracie mi wolną wolę? 
    - Ależ nie,  w sumie to możesz przestac sie uczyć,  do trzeciej klasy przejdziesz,  ale do czwartej to już nie takie pewne, ale w piątej to już nie ma szans,  ja sie trochę bedę wstydzić ale ty się bedziesz z tym źle czuł powtarzjąc klase,  może nawet kilka razy. 
    - Mamusiu ale ty jesteś mądra i rozsądna lepiej żebyś sie nie godziła żebym tak wogóle sie nie uczył matmy,  lepiej mnie z tatą zmuszajcie :) 
  • U mnie moja "mała" 4 latka ciągle ma z czymś problem, ale to raczej histeryczka a nie sfochowany człowiek...

    Natomiast @annabe doskonale rozumiem problem.. "chce siedzieć obok mamy i leżeć obok mamy" i jeszcze problemem jest kto z której strony, bo to jest baaardzo istone... dobrze, że ja mam tylko 2 dzieci i 2 boki :D

    Podziękowali 1Klarcia
  • Hehehe @Anulcia to nie wiem czy rozumiesz tak do końca    ;) Twoje dwa boki wystarczają a moi się wypychają nogami bo boków nie wystarcza.
  • Z się focha ciągle.
    Najznamienitszy przypadek: robi siku raz, za chwilę znowu woła o nocnik, siada i za chwilę ryk. Co se myśli matka? Ano zapalenie pecherza jak nic, często sika a teraz wyje chyba z bólu... Lecę do niej, a ona przez ten szloch duka: aaa aaa mia-aa-ło bbyć siii-iii-kuuu a wy-yyy-yyszłaa kuu-uu-paaa...
  •  :D 
  • Ten wątek jest bardzo rozwijający.
    Właśnie do mnie dotarło, że mam za co Bogu dziękować: żadne z moich dzieci nie strzelalo fochów, o jakich piszecie.


    Podziękowali 2matka-Olka mamababcia
  • Może to w akcie samoobrony? Bo wiedzą, że mogłyby nie przeżyć. :D
    Podziękowali 3Wela Klarcia asiao
  • A jak reagujecie na fochy? 
    Bo o ile nie cierpię jęczenia i użalania się,   to fochy mnie z reguły śmieszą i wyśmiewam. 
  • no ja też nie narzekam :)
  • Malgorzata powiedział(a):
    Po dzisiejszym dniu sama mam ochotę walnąć focha 
    Spakować manatki i wrócić za 10 lat  :p
    To wpadne Do Mnie miejsce sporo corka i Ziec sie wyprowadzili bez foch i nie wygonilam .bez obaw Oni poprostu zakonczyli budowe domu...Wpadaj cala gora Twoja
  • @Annabe - rozumiem problem jako taki, że dzieci chcą siedzeć obok, ale kompletnie nie wiem jak Ty sobie z tym radzisz, bo ja czasami wymiękam jak jest właśnie problem, która z której strony... bo od okna jak leżymy w łóżku to żadna nie chce, bo kurcze nie wiem wilk wejdzie przez okno i która będzie bliżej tą zje... bez komentarza... :) 

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.