Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Czy jest na sali lekarz?

1257258260262263370

Komentarz

  • A ten fiolet jest na receptę? Jak długo schodzi? 
  • Pianka nie boli tylko on się boi strasznie wszystkiego teraz
  • Nie na receptę. Nawet nie myty blednie do kolejnego dnia a myty szybko się wymywał. Nie pamiętam żeby jakoś szczególnie z tym był problem.
    Podziękowali 1MAFJa
  • To jest w buteleczce malutkiej,ja to czystym patyczkiem do uszu nakladałam.
    Podziękowali 1Rejczel
  • To spróbuję może. Ja to miałam opór szczególnie że jak już wyjedziemy żeby ludzi nie straszyć. Bo się człek jak tredowaty czuje
  • Tylko fiolet wodny, nie spirytusowy @MAFJa ;
  • Jak już się zasuszą to potem nie musisz tym smarować a niesmarowane szybko bledną nawet nie myte wodą.
  • U nas ospa dopadła 3 młodszych  w trzy dni po porodzie Sz. Właśnie kiedy wróciłam do domu. Najlepszy sposób na ospę to mleko matki i do smarowania  i do picia. Sprawdziłam na trójce dzieci, super działa! A noworodka nawet nie ruszyło.
  • Kurcze akurat chwilowo nie mam :-) to w aptece jak prosić  o ten wodny? Myślałam że gencjana to gencjana i tyle
  • wodnym smarowałam w buzi i na delikatnych miejscach a spirytusowym jechałąm pozostałe :disappointed: 
    Podziękowali 1madzikg
  • Ja brałam gencjane, nie wiedziałam ze są dwa rodzaje. 
    Schodzi w miarę szybko. Najgorzej na głowie wiec jak duzo nie ma to bym ominęła owłosioną głowę..
  • edytowano czerwiec 2018
    Właśnie najwięcej ma na głowie. A oni długie włosy maja. Czyli co? A spirytusowy czemu nie? Bo toksyczny? Czy znowu ciężej schodzi? Olgal jakim robiłaś? 
  • Zwykły z apteki :smiley: 
    Nie wiem,możliwe że spirytusowy.
  • @MAFJa jedyne to to, ze spirytusowy moze piec mocno przy smarowaniu. On nie zaszkodzi, ale wodny dla dzieci lepszy, tym bardziej, ze jeden sie boi wszystkiego, to jak go bedzie pieklo, to ucieknie. Wodny na ranach nie piecze.
  • Pani wypala o wiek idącą wodny ale po spaniu widzę że ładnie po sudokrem ie poprzysychalo.. Zrobię tym wodnym że dwa dni i myślę że po sprawie
  • @Agnicha a skandalu z octeniseptem nie słyszałaś? 
  • Jestem ciekawa skandalu, bo u nas jak najbardziej polecany,  a i w szpitalu podobno leją litrami
  • Ni właśnie co z tym octaniseptem? 
  • Pierwszy link jaki sie trafil, kiedys czytalam, ale nie pamietam gdzie:
    https://www.sosrodzice.pl/fenoksyetanol-powszechny-skladnik-ktory-warto-uwazac/
  • Może coś przeciwbólowego? Ibufen? 
  • Ej no ale czy to nie aby przesada z tym octeniseptem? Nic tylko się zabić. Mi zdążyli psikalam tym brzuch parę razy dziennie w ciąży do badania tętna... Ja tosi też trzysta razy przed pobieraniem moczu jak była malutka. Do tej pory wszyscy bez raka żyjemy. Wiem że to nie argument ale czy to nie jakaś nieco spiskowa jednak teoria? 
    Podziękowali 3tymka aqq beatak
  • @MAFJa w ciazach tez mnie tym wypsikali, sama sobie gardlo psikalam, dzialalo. Dzieciom tez czasem cos psikne jak potrzeba.
  • Po raz kolejny się przekonałam, że należy pobierać dziecku mocz bezpośrednio do kubeczka. Badałam rano z woreczka: leukocyty w polu widzenia, po południu do kubeczka: 1-3.
    Już raz tu opisywałam naszą historię. Nie wierzyłam w "moc" woreczka. Przekłamuje wynik straszliwie.
    Podziękowali 1madzikg
  • A ile ich było  "w polu widzenia" w tym rannym moczu?
    Teoria o namnażaniu leuko w worku to dla mnie bzdura.Nie wydaje mi się,że woreczek ma jakikolwiek wplyw na obecność leukocytów. Dzieci w szpitalu mają badane mocze w woreczkach i większość jest prawidłowa-jak są zmiany to są i na to nie ma wpływu sposób pobrania.
    Może się namnożyć bakterii jeśli mocz długo stoi,dostanie się troszkę kału itp. ale leukocyty w woreczku się nie namnożą same z siebie,ani woreczek nie ma takiej mocy żeby je wyprodukować :smiley: 
    Mocz po nocy jest bardziej zagęszczpny więc leukocytów ma prawo być więcej niż w popoludniowym,kiedy to pęcherz jest bardziej "przeplukany" po całym dniu jedzenia i picia.
    Druga rzecz i myślę najwiekszy błąd dużych laboratoriów-kombinatów to nieogladanie osadów pod mikroskopem jak analizator paskowy nic nie pokazał,a często nic nie pokazuje bo np.za krótko jest nasiąkniety moczem i reakcja z odczynnikiem nie zachodzi. W takich molochach trzeba robić dużo i szybko i niestety częściej wychodzą błędy. Każdy mocz powinien być oglądany wg mnie ale nie wszędzie jest taka praktyka.
    Osobiście stawiam,że to inny błąd niż leukocyty "woreczkowe" :wink: 
    Podziękowali 1chabrowa
  • I raczej błędy są w tą stronę,że się wydaje wink prawidłowy gdy tymczasem w moczu są jakieś zmiany.
    Jeśli kolejny raz w moczu wychodzą zmiany to by mnie to zaniepokoilo bardzo.
    Raczej niemozliwe żeby kolejny raz pomylili próbki albo coś z tych błędów.
  • Czy ktoś z Warszawy może mi pożyczyć glukometr na 2 miesiące? 
  • @Gosia5 a po jakim czasie od zdjęcia gipsu noga wróciła do normalności? Wczoraj na kontroli powiedzieli że gips na 2 do 3 miesiecy bo to trudno gojące się złamanie. Córka zaczęła chodzić na akrobatykę i nie wiem czy zapisać ja na semestr w nowym roku szkolnym czy odpuścić sobie i na drugi dopiero w zimie.
  • Ja pobieralam dzieciom do woreczkow, ale w lab mi zawsze mowily panie, zeby nie przelewac, tylko woteczek do pojemnika wsadzic, ze sobie same z tym poradza, bo przy przelewaniu czesto sie zanieczyszcza mocz. Wyniki byly ok. 
  • @olgal,  ten mocz po południu miał taki sam ciężar właściwy. U niemowląt to chyba nie ma czegoś takiego, jak poranny mocz. A leukocyty bytuja na skórze. Stąd ich obecność w woreczku. Mocz po południu był oglądany pod mikroskopem. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.