Hospicjum jest bohaterem nie tylko tego filmiku, ale dla wszystkich, którym bliskie jest prawdziwe dobro chorego i to, co tworzył tak pięknie Ks. Jan Kaczkowski i jego współpracownicy.
❤️❤️❤️
Zapraszam do oglądania i do wspierania idei.
Tekst ze strony Puckiego Hospicjum z FB.
Komentarz
Bo ja nie widzę.
Coś mi się ćmąta z edycją.
Tutaj tekst ze strony Hospicjum na FB.
Tyle się działo...
Podczas minionego weekendu na 16. DSW Happy End Festiwal Filmów Optymistycznych pokazano film w reż. Irmina Gerszewska, którego bohaterem ..może nie pierwszoplanowym, ale w jakimś sensie jednak, jest nasze Hospicjum.
W trakcie festiwalu zostało zaprezentowanych 48 produkcji filmowych, w tym 44 znalazło się w konkursie. Gratulujemy zwycięzcom a Tobie Irminadziękujemy za to, że poprzez tematykę, której się podjęłaś, idea opieki paliatywnej i wartości jakimi się kieruje Puckie Hospicjum pw. św. Ojca Pio, trafiły do nowych odbiorców.
"Podróż życia" reż Irmina Gerszewska , zdjęcia i montaż Agnieszka Światłoń(Szklarek), narracja Barbara Korpak
- sami zobaczcie.
Piękna narracja
kilka lat lat temu byliśmy rodzinnie podczas przerwy świątecznej i Nowego Roku w hospicjum w Łabuńkach pod Zamościem
(u znajomego księdza-założyciela)
od tego czasu wiem, ze hospicjum to takie bardzo specyficzne, przyciągające wręcz miejsce, skąd człowiek wychodzi obdarowany i jakoś taki spokojny na sercu.
tak sobie dziś myślałam, że przytulniejszego hospicjum niż to przez Ciebie przedstawione to nie mogę sobie wyobrazić
niesamowite, wzruszające i niemożliwe do zastąpienia niczym innym są te jeżdżące łóżka u Was
Problemy te same, co wszędzie, a jednak można sobie z nimi radzić, choć to ogrom pracy nie tylko zatrudnionych, ale rzeszy wolontariuszy akcyjnych (to ja), opiekuńczych i wielu innych.❤️
To miejsce można tylko kochać.❤️
Nie wiem, czy tak "z głowy" wymienię dużo dobrych hospicjów - na pewno kojarzę ludzi z hospicjów w Białymstoku (Dom Opatrzności Bożej), w Lublinie (Dobrego Samarytanina), w Pszczynie (Hospicjum Ojca Pio), na Podlasiu (Hospicjum Proroka Eliasza), w Żyrardowie ("Nieść Ulgę w Cierpieniu"), w Dębicy (Dębickie Hospicjum Domowe), w Poznaniu (Hospicjum św. Jana Kantego), w Katowicach (Hospicjum Cordis). To kilka hospicjów, które akurat przyszły mi do głowy, na pewno wiele pominęłam
Ale cieszę się, że są takie dobre miejsca i dobrzy opiekunowie, lekarze, pielegniarki. To naprawdę dodaje sił i wzmacnia nadzieję. Myślę tu też o Tobie.
"Żyj na pełnej petardzie!"