Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Atrakcyjna oferta koscielna

Konto skasowane na prośbę użytkownika.
«13

Komentarz

  • Kosciol katolicki tez odpowiada na potrzeby wiernych na rozne sposoby. A co Ty sadzisz o tych protestanckich ofertach?
    Podziękowali 1Agula
  • Przeciez w katolickich parafiach tez jest duzo spotkan , grup etc. Niektore maja bardzo bogata oferte wydarzen - to wszystko zalezy od aktywnosci parafian i nastawienia ksiezy poslugujacych w danej parafii.  Czyzbys chciala sugerowac, ze owa wspolnota jakas tam ( nie okreslili sie, jakiej sa denominacji, rownie dobrze moze byc to jakas sekta) ma wiele do zaoferowania wiernym, a KK nie ma nic i nie odpowiada na potrzeby wiernych?
  • Wolę chociażby Msze święte roratnie, a po nich wspólne śniadanie :D Przy mojej parafii jest bardzo dużo różnych spotkań, grup, nabożeństw, ale, co dla mnie bardzo istotne, najważniejszy jest zawsze aspekt duchowy, to, co bezpośrednio związane z wiarą, a reszta to dodatek. W tej ofercie jakoś tego nie widzę, ale skoro to nie Kościół Katolicki, to w sumie nie rusza mnie to ;)
  • Przy mojej tez jest bardzo duzo mozliwosci, az sxkpda ze mam male dzieci i nie mam kiedy skorzystac.
  • J2017 powiedział(a):
    Jeśli chodzi o spotkania, to uważam, że w kościele Rzymsko-Katolickim pominięta jest grupa porzuconych małżonkòw, ktòrzy zostali skrzywdzeni przez męża/żonę a są wierni, samotnie wychowują dzieci i sami zmagają się z trudami szarej codzienności. Są spotkania dla singli, rodzin , wdòw czy związkòw niesakramentalnych a dla takich osòb nie ma. Dla tej grupy osòb nie ma żadnego wsparcia w Kościele ani spotkań, przynajmniej o takich nigdy i nigdzie nie słyszałam. Uważam, że to jest niesprawiedliwe a mogłoby bardzo te osoby podtrzymać na duchu.
    Jest wspólnota Sychar
  • też tak uważam, choć Sychar działa w różnych miastach, ale to ciągle kropla w morzu
  • Ruch Wiernych Serc - dzialajacy pod egida Sychar zreszta, organizuje tez spotkania w ogniskach. jest w Twoim miescie nie ma, zawsze moze starac sie rozbujac  ten ruch - na pewno otrzymasz od Ruchu wsparcie organizacyjne http://rws.sychar.org/
  • natomiast ma Tola racje, ze moze troche brak  zroznicowanej oferty dla osob w wieku 30-40 lat, ale z drugiej strony - to sa ludzie zarobieni, zabiegani i czesto jzu dzialajacy we wspolnotach rodzinnych.
  • Ale to zalezy w jakiej parafii, @Tola. naprawde. Sa takie, w ktorych dzieje sie sporo, a sa takie nieco skostniale. To zalezy tylko i jedynie od parafian:) I fakt, ze chyba najbardziej zaniedbana grupa sa tutaj ludzie w srenim wieku, ale  - jak juz pisalam - przyczyny moga byc zlozone:)

  • Jeśli tylko proboszcz jest w miarę otwarty, to często wystarczy, że zbierze się grupa osób, które chcą jakieś spotkania rozpocząć i mają na to konkretny pomysł. Ja też czasami mam chęć ponarzekać, że nie ma takiej wspólnoty, która by mi idealnie odpowiadała, ale z drugiej strony - takie narzekanie nic nie zmienia, tylko mi szkodzi. Zawsze można, że tak powiem, przejrzeć ofertę Kościoła, poszukać jakiegoś ruchu, który odpowiada moim potrzebom, przemodlić sprawę, porozmawiać z proboszczem, jak on to widzi w tej parafii, zorganizować kilka osób, które chcą się zaangażować... Owszem, wymaga to zachodu, ale jeśli jest naprawdę potrzebne, to chyba warto? Te wszystkie spotkania i wspólnoty nie biorą się przecież "z powietrza", a z działań konkretnych osób.

    A tak poza tym - Kościół ma najlepszą ofertę świata - Sakramenty święte. Myślę, że (i mówię to też do siebie) często za mało to doceniamy i za mało z tego korzystamy.
  • To chyba zależy od parafii. U nas są spotkania dla osób porzuconych przez współmałżonków. 
    J2017 powiedział(a):
    Jeśli chodzi o spotkania, to uważam, że w kościele Rzymsko-Katolickim pominięta jest grupa porzuconych małżonkòw, ktòrzy zostali skrzywdzeni przez męża/żonę a są wierni, samotnie wychowują dzieci i sami zmagają się z trudami szarej codzienności. Są spotkania dla singli, młodzieży, rodzin , wdòw czy związkòw niesakramentalnych a dla takich osòb nie ma. Dla tej grupy osòb nie ma żadnego wsparcia w Kościele ani spotkań, przynajmniej o takich nigdy i nigdzie nie słyszałam. Uważam, że to jest niesprawiedliwe a mogłoby bardzo te osoby podtrzymać na duchu.

  • Stronka bardzo profesjonalna, w stylu Młodzi Wykształceni z Wielkich Ośrodków  ;) Absolutnie protestancka 
    http://www.koscioldom.pl/o-nas/wierzymy.php
    Podziękowali 1argento
  • Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
    Podziękowali 1draconessa
  • Skojarzyło mi się z amerykańskimi filmami, gdzie dość często można zobaczyć takie niewielkie lokalne wspólnoty, gdzie wszyscy w razie potrzeby sobie pomagają, urządzają festyny, dzieci razem się bawią, mężczyżni mają jakieś swoje zajęcia, a kobiety swoje itp.
  • Raz w miesiacu na dzien skupienia (organizowane przez różne wspolnoty czy ruchy w KK) można dojechać, jeśli sie go zaplanuje i dopilnuje. Są dla malzonkow razem, dla kobiet i mężczyzn oddzielnie, dla wszystkich naraz etc. Rekolekcji cale mnóstwo- od lokalnych, parafialnych po rozmaite tematyczne lub nie. Raz do roku można i warto się wybrac.
    Z codziennych rzeczy- Msza sw.jest raczej dostępna co dzien. Spowiedź też. W biografiach chyba wszystkich swietych przewija sie zacheta do czestej spowiedzi, stałego spowiednika i kierownika duchowego.
    Czytanie Pisma Swietego nie kosztuje nic, oprocz naszej chęci.
    Żebyśmy tak znali Biblie, jak protestanci. Z siglami, i sie przerzucali cytatami (z lektur zamierzchlych - Ania z Szumiacych Topoli przypomiala mi się, jak rozmawiala z matką Pauliny) 
    Rodziców tych 30-40 zachecam, żeby w parafiach, jesli im brakuje, poprosili nie o 'Mszę dla dzieci', ale Msze sw.dla rodzin z dziecmi. Z homilia dla dorosłych. Albo 5na 10- 5 min.dla dzieci, 10 dla dorosłych. 
    Generalnie, jak czegoś w parafii nie ma, to zawalczyc, zeby bylo. Sposob znany: modlitwa, umartwienie, dzialanie. Jak nie rusza, to nr 1 i 2 do skutku. 
     
    O dzialaniach z linka sie nie wypowiem, bo w telefonie nie hula mi net. Tylko pisać mogę.
    K.


  • Jeny ale co ten kościół ma oferować? Rozumiem ze chodzi o formacje jakaś dla dorosłych? Bo chyba nie o koło pan albo dancingi dla 40tolatkow..
  • edytowano listopad 2018
    U mnie w parafii sama organizuje spotkania dla rodziców (mam) dzieci chorych .
    Jest msza w intencji dzieci a potem spotkanie, ostatnio były warsztaty z makijażu.
    A teraz będą warsztaty śpiewu tradycyjnego.
    Potem w planie mamy ,
    stroiki świąteczne.
    Robienie Kartek okazjonalnych.
    Wykład z kosmicznej fizyki.
    Opowieści o Australii
    Warsztaty fotograficzne
    Pierwsza pomoc.
    Warsztaty emisji głosu. 
    I jeszcze nie wiem co wymyślimy.


    A i nie pisałam jeszcze to jest rekatywacja AMR :)
  • @mader W punkt!!!

    Podziękowali 1Rogalikowa
  • Ja odnosze wrazenie, ze owa sekta lubi kontrolowac swych czlonkow, co jest charakterystyczne dla malych, izolowanych wspolnot. Zapelnia im czas, aby przypadkiem nie zbladzili. Ale to tylko moje wrazenie moze.
    Podziękowali 1babka4
  • @J2017 każdą wspólnotę każde dzieło ktoś kiedyś zaczął/zorganizował/zaproponował moze się uda zapoczątkować coś fajnego
  • @J2017 Kosciol polsko-katolicki to schizmatycy nie pozostajacy w lacznosci z Kosciolem Katolickim, tylko poza nim, wiec chyba oczywiste, ze Msze Swiete w nim dla Rzymskich Katolikow sa niewazne,  jak i pozostale obrzedy sprawowane.
    Podziękowali 3E.milia antonina Katia
  • @J2017 http://niedziela.pl/artykul/121569/nd/Polsko-czy-rzymskokatolicki to, co wypisujesz to...gleboka niewiedza i pomieszanie pojec. Miedzy kosciolem polsko-katolickim a Rzymsko-Katolickim nie ma lacznosci eucharystycznej, a wiec zarowno Msza Swieta , jak i Komunia Swieta nie sa wazne i godne. To, ze w USA cos im sie pomieszalo to nie znaczy, ze tak jest w porzadku. jeszcze raz - kosciol polsko-katolicki jest poza  Kosciolem Rzymsko-Katolickim i  nalezy ich traktowac jako schizmatykow i heretykow.
    Podziękowali 3babka4 antonina Katia
  • PCh24 jako portal lefebrystow - czego to sie czasem na orgu nie mozna dowiedziec... Ciekawe, ze lefebrysci jakos o tym nei wiedza, ze maja taki portal w Polsce... @Pani Wiosna  - wystarczy, ze owi 'lefebrysci' nie godza sie z bezgranicznym ekumenizmem, a zwlaszcza, jesli nie godza sie z J2017. faktycznie, nei ma chyba co karmic tego trolla. Niech sobie chodzi do baptystow, zielnoswiatkowcow, animistow, czy kogo tam chce...:D
    Podziękowali 2In Spe Rogalikowa
  • się uśmiałam na koniec dnia :D
    Podziękowali 1asiao
  • Ojciec Remigiusz ponad Papiezami i Magisterium. Piekne!!! J2017 wie, co mowi Kosciol, wszyscy inni, ktorzy maja inne zdanie - nie.
  • O przyjmowaniu sakramentow u protestantow https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/praca_nad_wiara/katolicy_na_protest.html - Ojciec jacek salij, wiec na pewno nie lefebrysta. Zas o Ekumenizmie jasno mowi Katechizm Kosciola Katolickiego http://www.teologia.pl/m_k/kkk1j01.htm Dziekuje, dalej nie chce mi sie juz dyskutowac o rzeczach oczywistych.
    Podziękowali 2antonina E.milia
  • J2017 powiedział(a):
    @draconessa Znam tę wypowiedź O.Salija. Gdybyś ją dokładnie przeczytała, to byś wiedziała, że jest tam potwierdzenie tego co pisałam wcześniej. Katolik w kościele protestanckim nie może przystąpić do Komunii Świętej ale jednak może brać udział w ich nabożeństwie.


    No pewnie że może, tylko po co? 
  • Wszak ja caly czas bebnie o przyjmowaniu Sakramentow u heretykow i schizmatykow. Oczywiscie, ze katolik moze sobie isc od protestantow na nabozenstwo - tylko nie bardzo rozumiem, po co mialby to w codziennym zyciu robic, poza szczegolnymi sytuacjami. Mi tez sie zdarzylo byc w u ewangelikow na slubie kolezanki, u prawoslawnych na uroczystosciach pogrzebowych , ale do sakramentow tam nie przystepowalam - bo od tego jest dla mnie Kosciol Rzymsko-Katolicki.
    Podziękowali 1E.milia
  • Tola powiedział(a):
    Ja z kolei w mojej parafii widzę głównie nastawienie na dzieci, młodzież, aktywizowanie tych grup, a zapominanie o rodzicach w wieku 30, 40 lat. Może wynika to z tego, że sami parafianie w tym wieku są tak zajęci, że nie naciskaja na to.
    Nie zapominanie. Grupa dla dorosłych nazywa się"parafią". Serio.
  • Pomijając wszystkie inne aspekty ale mając nasz Kościół w ogródku chodzić do sąsiada  to mam zgrzyt. I jak zwykle liczy się kasa.
    @J2017 każda parafia ma radę parafialną, można tam działać.

    Podziękowali 1draconessa
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.