Na łożu śmierci wyznam, że czytałem GW swego czasu będąc nieświadomym czytelnikiem ;-). A z drugiej strony jak to jeden z kolegów mawia "trzeba wiedzieć co się dzieje w obozie wroga"
Ja czytam cały czas na necie. To jest najlepsze medium, jeżeli z socjologicznego punktu widzenia chcesz obserwować zarówno prymitywne jak i zaawansowane metody manipulacji
Przy okazji czytając komentarze jest trochę beki z wyznawców michnika.
Komentarz
Przy okazji czytając komentarze jest trochę beki z wyznawców michnika.