Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Mądrości babć i dziadków :)

edytowano lipiec 2013 w Ogólna
Czyli złote rady wyrobione przez doświadczenie, podawane zazwyczaj w konkretnej prostej formie, np.

- Jak zgryzota to robota!
- Życie jest piękne, tylko trzeba je krótko za mordę brać!

Itp... :)

Znacie takie? Wrzucajcie tu koniecznie! Mnie niesamowicie przywołują do porządku :)
«1345

Komentarz

  • Ha, ha przypomniało mi się jedno:

    - Chłopu w dupę ukropu a Ty krzycz, choć ci nic


    =))
  • co nagle to po diable

    chytry dwa razy traci


  • Mądrość teściowej może być?
    "Chłopu nigdy całej d...y nie pokazuj!!!"
  • edytowano lipiec 2013
    'Oczy sie baly a rece zrobily.' - gdy zrobilo sie (mialo zrobic) cos, co na poczatku wydawalo sie ponad sily

    Kto nie ma checi wie, jak sie wykrecic.

    Koniec jezyka za przewodnika - gdy ktos nie wiedzial jak cos zalatwic / gdzies dojsc

    ..Hasełka uzywane przez mame.
  • "Bez Boga ni do proga" 
  • Ooo, mój Tato ciągle powtarzał:
    Czemuś biedny, boś głupi.
    Czemuś głupi, boś biedny.

    A do mnie przekornej mówił tak:
    Pokorne ciele dwie krowy ssie.
  • Jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy.
    I a propos mojego dzisiejszego dnia, jedno z powiedzinek mojej babci:
    Gość nie w porę gorszy Tatarzyna
  • A na wszelkie głupoty:
    żarcia odjąć, roboty dodać!
  • Od małego słyszałam od mamy :

    Dzień do pracy, noc do spania!


    A niedawno temu, mama mi się zwierzyła że jej mama, moja babcia zawsze mówiła: " dzieñ do pracy, noc do spania a wieczór do kochania. "

    :\">
  • No i jeszcze jedno, ale nie wpiszę ze względu na wrażliwość tutejszych ;))
  • Moja Babcia podobno mawiała "po śmierci dupa nie rządzi"
  • ostatnie słowa mojego kochanego Dziadka:

    Mądrze się gospodarzcie - żadne hulibabuli. Pamiętajcie o modlitwie.
  • Hi, hi, @Isako, moja Mama kończyła powiedzenie "nie chwal dnia przed zachodem słońca... a mężczyzny przed nocą" ;))
  • edytowano lipiec 2013
    a moja  mama zawsze mówi: psu i chłopu się nie wierzy ;)  Wątek świetny:)
    Podziękowali 1MonikaN
  • edytowano lipiec 2013
    nie mów hop zanim nie przeskoczysz 
  • A znacie:
    "Jakby nie ten dech,
    To by człowiek zdech(ł)."




    B-)

    Nie powiem o co chodzi
  • Moje ulubione powiedzonko. Moja mama zawsze mowi... Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo. Zawsze sie sprawdza.
  • Od mojej mamy:
    Do dzieci trzeba mieć serce matki a oczy sąsiadki.
  • "Gosć jest jak śledź, po kilku godzinach śmierdzi."

    Nie zgadzam sie z tym.
  • moja babcia zawsze mówi: Aby gorzy nie było..
  • Czemuś biedny, boś głupi.
    Czemuś głupi, boś biedny.


    I ja to słyszałam w dzieciństwie często. I jeszcze:

    Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera.

    A mimo to:


    Ucz się, ucz, bo nauka to potęgi klucz, a wiedz, że nie zginie w tłumie ten, kto więcej umie.


    Albo:

    Jedz i rośniej na pociechę rodzicom, ku chwale Ojczyzny i na pożytek Matki-Kościoła.
  • A życie jest jak koszula małego dziecka: krótkie i us...e.
  • Co się tak kręcisz jak gówno w przeręblu?

    (to nie do ciebie Berenika ;)))
  • Wyrobiłeś sie jak majty w kroku





    @-)
  • A znacie:
    "Jakby nie ten dech,
    To by człowiek zdech(ł)."




    B-)

    Nie powiem o co chodzi
    mojej prababci powiedzonko!
    #-o


    a babci, apropos tego, że nie trzeba się dziś kąpać - z gównem się nie bił...
  • Co się tak kręcisz jak gówno w przeręblu?

    (to nie do ciebie Berenika ;)))
    Łazisz jak Żyd po pustym sklepie.
  • "po próżnym"
  • O chłopach (mojej mamy):

    Lisia skórka, psia naturka.
  • Co się tak kręcisz jak gówno w przeręblu?

    (to nie do ciebie Berenika ;)))
    Łazisz jak Żyd po pustym sklepie.
    z antysemickich to
    trzęsie się jak Żyd na gównie...
  • Nie pamiętam czy "babcine", ale się wpisuje:
    Kto chce, znajdzie sposób;  kto nie chce-znajdzie powód. 
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.