W chwili głodu sięgnęłam do szafki spiżarki i znalazłam opakowanie ziaren orkiszu. Nazywa się to to orkisz bio i jest napisane, że nadaje się do kiełkowania i do wypieków. Postać ziaren. Czy macie z czymś takim do czynienia? Czy mogę dodać do masy z mąki orkiszowej na przykład do muffinów podanych przez AB? Czy ziarna muszą być wcześniej zmielone? Czy mogą być pojadane niczym ziarna słonecznika?
Rodacy, pomocy!
Zwracam się do Ani D i innych uświadomionych osób