Musimy zakupić zmywarkę. Wolnostojącą.
Ma być duża, w miarę oszczędna. I w rozsądnej cenie. A przede wszystkim jak najmniej awaryjna. Będziemy zamawiać w sklepie internetowym, bez oglądania, a więc wszelkie rady tym bardziej cenne. Jaką wybrać???
Zawsze byłam zdania, że lepiej kupić coś droższego i "markowego", niż tani badziew. I rzeczywiście przez wiele lat to się sprawdzało- nasza 15-letnia lodówka Bosh działa bez zarzutu. Tudzież wysłużona pralka, która powędrowała na wieś...Co prawda nowsze sprzęty to już inna klasa oszczędności energii, a więc choćby z tego powodu potrzeba te stare wymienić na nowsze...
Odnoszę jednak wrażenie, że te nowsze sprzęty jakoś szybciej się zużywają...A może to ja jestem taki psuj? Może za mocno je eksploatuję? Ale przecież po to są...To w końcu rzeczy mają służyć człowiekowi.
Zastanawiam się też czy nie jest tak, że kupując droższy sprzęt w rzeczywistości jedynie płaci się "za markę", otrzymując podobny produkt, co ten tańszy...
Po ostatnich problemach z pralką już nie wierzę w cud marki...
Komentarz
Póki co zastanawiam się co robić. Wg mojej teorii obecne sprzęty AGD są obliczone na ~5 lat (poparte doświadczeniem z 3ma lodówkami). Pono MIele się nie psuje ale na to bym musiał pracę zmienić, albo dzieci ze szkoły zabrać :bigsmile:
http://img.archiwumallegro.pl/?1470826348
Rewelacja!
Ale mam już przynajmiej rozeznanie...
I nawet jakieś typy.
Porównuję trzy modele bosha i jeden ariston.
Tylko, że ta marka ariston, choć konkurencyjna cenowo do bosha, to jednak nic mi nie mówi...Ktoś zna tę markę???