Wychodzi na to, ze trzeba będzie zadbać o to, żeby nasza sytuacja rodzinno-środowiskowo-finansowa byla na tyle zła, aby przyznano nam pomoc i na tyle dobra, zeby nie odebrano nam dzieci?....
Ja nie kumam.... Bo nie znam poprzedniej..
Mam taki rozpiździel w głowie z powodu problemów szkolno-wychowawczych z dziećmi, że nie ogarniam tych paragrafów
Nas ta ustawa jednak nie będzie dotyczyć. Nie udźwigniemy problemów zdrowotnych. Smutno mi- jakbym gdzieś zgubiła kawałek serca...Może jeszcze kiedyś pójdziemy Waszymi śladami NIka i AB
a jeżeli jest to rodzeństwo to chyba ich nie rozdzielają? Mam znajomą która prowadzi taka placówkę (kilkoro dzieci z problemami + jej własne) i jej gmina daje pieniadze na wynajęcie sporego domu.
AB tym większy szacunek dla Ciebie i Twojej rodziny za serce które masz dla tych dzieci. Nie umiem zrozumieć tych pokręconych przepisów. Wynajęcie domu gdzie by dzieci mogły mieszkać wraz z ich zastępczymi rodzicami to w mniejszych miastach nie jest duży koszt, a dzieciom łatwiej by było znaleźć dom. Chociaż ja jestem tak wygodną osobą, i słabo radzącą sobie z własnymi dziećmi ze gdyby dawał nam ktoś pałac to nie czułabym się na siłach żeby stworzyć rodzinny dom dziecka.
Komentarz
Sa ludzie i ludziska...
Zmywarka i samochód uniemożliwi nam świadczenie?
Mam taki rozpiździel w głowie z powodu problemów szkolno-wychowawczych z dziećmi, że nie ogarniam tych paragrafów
Chociaż ja jestem tak wygodną osobą, i słabo radzącą sobie z własnymi dziećmi ze gdyby dawał nam ktoś pałac to nie czułabym się na siłach żeby stworzyć rodzinny dom dziecka.